Malowanie

przez **ronio** » 29 mar 2007, o 13:10

Kurde nie wime czmeu ale ciagle mnei wylogowuje

przez **Pani Kontekstowa** » 29 mar 2007, o 13:10

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **Koner** » 29 mar 2007, o 17:47

Przez noc przemyślałem sprawę i jednak pomaluję komara na zielona.Spróbuję znaleść lakier jak najbardziej podobny do orginału.

przez **Aleksander** » 29 mar 2007, o 18:55

daj spokój lizard oddaj go lepiej do lakiernika to godne charta

Ja już dziśiaj zaczołem zdzierac stary lakier komara 232 z 1966 przy pomocy szczotki drucianej na wieratrce
Efekt jest rewelacyjny lakier złazi jak oszalały pod szczotką

A jutro jade po niebieski lakier

przez **Koner** » 29 mar 2007, o 19:15

To mówisz że szczotką drucianą dobrze lakier schodzi.Bo w tę sobotę zamierzam się zabrać za zdarcie lakieru i myślałem nad papierem ściernym ale jak mówisz że szczotką dobrze schodzi to spróbuję .

przez **Marcek** » 29 mar 2007, o 19:18

Paierem ściernym zejdzie długo - najlepsza jest szczotka druciana, ja dodatkowo podgrzewalem lakier opalarką.

przez **EMU** » 29 mar 2007, o 21:01

Tylko jak się robi szczotką to potem trzeba całą powierzchnie wyszpacholwać....

przez **Koner** » 29 mar 2007, o 21:16

No to nie zabardzo mnie pocieszyłeś.

przez **Kleofas** » 29 mar 2007, o 21:21

Nie lepiej zamiast zdzierać do gołej blachy zmatowić stary lakier najpierw grubszym a potem wodnym papierem ściernym?

przez **Koner** » 29 mar 2007, o 21:25

To chyba będzie najlepszy sposób.Do żywej blach zetre tam gdzie jest więcej blachy i będzie ok.

przez **Alonzo** » 29 mar 2007, o 22:23

a najlepiej wypiaskowac, ale do tego potrzeba specjalnej masyzny

przez **KLINAR** » 29 mar 2007, o 22:30

Alonzo napisał(a):a najlepiej wypiaskowac, ale do tego potrzeba specjalnej masyzny

http://wsk_fenix.republika.pl/piaskowanie.html

przez **Alonzo** » 29 mar 2007, o 22:33

no ale tez trzeba miec kompresor i pistolet i miejsce

takze piaskowanie to najbardziej wymagajaca metoda ale najlepsza

przez **novy** » 29 mar 2007, o 22:43

EMU napisał(a):Tylko jak się robi szczotką to potem trzeba całą powierzchnie wyszpacholwać....

Nie jest to takie gwarantowane. Ja zawsze robię tak jak Marcek czyli niezamocno (aż zacznie kopcić) nagrzewam całą płaszczyznę żdzieranej farby po czym druciakiem na wiertarce, nożykiem ździeram farbę - schodzi jak masełko.

Nie jednoktornie ździerałem lakier na zimno - samym druciakiem na wiertarce i już szło o wiele gorzej ale takich wżerów u tak nie dało się zrobić żeby potem tzreba było aż szpachlować...

Po ździeraniu starczy papaperem 80 przepolerować blachy, odtłuścić i już można podkładować.

przez **Koner** » 30 mar 2007, o 07:37

Niestety nie mam żadnych specjalnych maszyn ani pistoletu, a więc zostają mi najprostrze metody czyli papier ścierny.

przez **ronio** » 30 mar 2007, o 14:15

Piaskownaie wedlug mnie to nie ejst najbardziej wymagająca metoda, ja robilem papierem sciernym i uwazam ze jest bardzije wymagająca

Malowanie

Kto przegląda forum