Wał/Lożyska

Jeśli masz problem z motocyklem i nie wiesz jak go rozwiązać, napisz a na pewno ktoś Ci pomoże.
Regulamin działu
Przed założeniem nowego tematu upewnij się, że jego tytuł zawiera markę i model pojazdu jakiego dotyczy problem, najlepiej podane w nawiasie kwadratowym czyli [marka model] precyzyjny typ usterki. Ułatwi to korzystanie z wyszukiwarki.

Tematy, które nie będą spełniały podanych zasad zostaną usunięte.


    Przykłady: [Komar 2351] regulacja zapłonu
    Komar 2351 regulacja zapłonu
    Regulacja zapłonu Komar 2351

Wał/Lożyska

Postprzez Wojteeek » 20 mar 2007, o 15:53

Z żalem musiałem dokonać zakupu nowego wału, choć oryginalny nie wykazywał żadnego znaku zużycia ( zero luzu ) ale miał uszkodzony rowek na klin co dyskwalifikuje go z użycia.

Zakupiłem nowy wał do Komara + łożyska SKF C3 x3 na AGMOCIE.
Wał zdawał sie ok, czopy ładnie wypolerowane, wszystko pięknie, jedyne zastrzeżenia budziły gwinty - inne niż oryginalne ( od strony sprzęgła wiekszy gwint - ok. 9mm ).
Ale po przystąpieniu do składania nie chciał za chiny ludowe wejsc w łozyska, mimo stukania w niego młotkiem ( przez drewienko oczywiście ale jestem człowiekiem nie cierpliwym wiec po 0,5h stukania w niego przez drewienko zacząłem ładować samym młotkiem - przez co zwaliłem gwint od strony sprzęgła, ale przy pomocy 2 nakrętek i pilnika raczej to naprawie ).
Doszedłem do wniosku że może te ślepe chińskie sieroty które robiły ten wał nie zachowały wymiarów. Wziąłem więc papier ścierny 500 i do akcji, starłem troche materiału z tych miejsc gdzie dochodzą łożyska ( i tak za mało, bede musial powtórzyć akcje ), teraz wchodzą ale z bardzo dużym oporem. Zdejme je ( o ile mi się uda... ) i zetrę jeszcze troche materiału.

Przy tej całej zabawie do jednego z łożysk wpadło mi troche brudu przez co ma ono problemy z kręceniem się ( 2 pozostałe sa ok, kręcą się lekko ) - Czy moge te lożysko zamontować ? ( Jest ono nieużywane ) Czy kupić jedno nowe a reszta dać te SKF C3 ( Czy jak kupie 1 NONAME z niewiadomym luzem bedzie ok ? Czy lepiej wszystkie nówki z jednej firmy ? )

Czy są dostępne nakrętki na te wały ( od magneta jest chyba ta sama ale od sprzęgła oryg. ma ok. 7mm a nowa 9mm ) + podkładki w motorowerowym ?

Przy całej tej zabawie tłok był założony na wał - przy przekręcaniu lekko puknął w karter, ale tak nieszczęśliwie że 1 pierścień pękł... Wszystko byłoby ok, gdyby nie to że mam cylinder 60cm3... Czy dostane pierścienie do niego ? Na Allegro.pl nie widziałem...

Z góry dzięki za odpowiedzi :)
Wojteeek
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 2059
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 15:23

Wał/Lożyska

Postprzez Pani Kontekstowa » 20 mar 2007, o 15:53

Pani Kontekstowa
 

Re: Wał/Lożyska

Postprzez Marcek » 20 mar 2007, o 16:43

Swir napisał(a):Przy tej całej zabawie do jednego z łożysk wpadło mi troche brudu przez co ma ono problemy z kręceniem się ( 2 pozostałe sa ok, kręcą się lekko ) - Czy moge te lożysko zamontować ? ( Jest ono nieużywane ) Czy kupić jedno nowe a reszta dać te SKF C3 ( Czy jak kupie 1 NONAME z niewiadomym luzem bedzie ok ? Czy lepiej wszystkie nówki z jednej firmy ? )

Jesli łozyska sa kryte, polecalbym dokupic jedno nowe.
Swir napisał(a):Czy są dostępne nakrętki na te wały ( od magneta jest chyba ta sama ale od sprzęgła oryg. ma ok. 7mm a nowa 9mm ) + podkładki w motorowerowym ?

Zapytać możesz, ale na pewno będę (może nawet tańsze) w zwykłym sklepie z gwoździami, śrubami, nakrętkami, itp.
Avatar użytkownika
Marcek
@admin
@admin
 
Posty: 6019
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 11:27
Lokalizacja: Krosno
Pochwały: 4

Postprzez Wojteeek » 20 mar 2007, o 16:55

Jesli łozyska sa kryte, polecalbym dokupic jedno nowe.


Znaczy były kryte, ale zdjąłem te blaszki z obu stron więc są odkryte... To je zaloże, powinno sie wypłukać nie ?

Zapytać możesz, ale na pewno będę (może nawet tańsze) w zwykłym sklepie z gwoździami, śrubami, nakrętkami, itp.

Ale z tego co mi wiadomo to to jest gwint calowy a nie metrowy ( znaczy ja sie na tym nie znam :P - Tata tak mowil ) wiec nie wiem czy w zwyklym sklepie beda...
Wojteeek
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 2059
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 15:23

Postprzez Marcek » 20 mar 2007, o 17:14

Do łożysk wpuść troche oleju i pokręć w rękach, będzie dobrze :)
Avatar użytkownika
Marcek
@admin
@admin
 
Posty: 6019
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 11:27
Lokalizacja: Krosno
Pochwały: 4

Postprzez Alonzo » 20 mar 2007, o 18:09

tez mialem problem z gwintami:P na twoim miejscu kupilbym nowe, bo lozysko bedzie stwarzac opory, i szybciej sie rozsypie, a co do pilowania, nie wiem czy to dobry pomysl bo wal jest wywarzony, nie wiem czy ci nie bedzie w wibracje wpadal, oczywiscie zalezy ile spilowales:P
Alonzo
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 5550
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 18:04
Lokalizacja: Dobroń

Postprzez Wojteeek » 20 mar 2007, o 18:46

Byłem w sklepie - nie ma takich nakrętek ( Te na wale to drobnozwojowe a u mnie w osiedlowym mają tylko zwykłe... )
Zostawie te łożyska - wkońcu to SKF'y...
Pilowalem rowno po obu stronach... Zreszta musza spiłować - inaczej łożyska nie wsadze/nabije/zdejmę...
Wojteeek
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 2059
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 15:23

Postprzez Alonzo » 20 mar 2007, o 18:51

wiesz moze troche przesadzilem, zalezy ile spilowales, i dobrze ze rowno, twoja decyzja, moze to co tam wpadlo sie wykruszy ooidczas pracy i bedzie tylko pylkiem takim jak wytwarza sie podczas pracy lozyska:P
Alonzo
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 5550
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 18:04
Lokalizacja: Dobroń

Postprzez Wojteeek » 20 mar 2007, o 18:55

wiesz moze troche przesadzilem, zalezy ile spilowales, i dobrze ze rowno,

Papierem sciernym, starałem/staram sie równo... Zreszta stary wał miał tak przykręcone magneto ( przez to że rowek na klin był płytki to tak je wypychało... ) że silnik powyżej ok. 5 tysiaków tak sie trząsł że szok... Jedna cewke świetlną aż opaliło i urwało... A zrobiłem 100 km... Mimo to wał jak nowy, brak luzów ( Gdyby nie ten głupi rowek na klin... )
Wojteeek
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 2059
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 15:23

Postprzez Alonzo » 20 mar 2007, o 18:59

wszystko wyjdzie w praniu :P ryzyko jest kolejnego rozbierania silnika, ale raczej bedzie ok:P
Alonzo
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 5550
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 18:04
Lokalizacja: Dobroń

Postprzez Wojteeek » 20 mar 2007, o 19:02

ryzyko jest kolejnego rozbierania silnika, ale raczej bedzie ok:P


Ekhm... Weź mnie nie strasz bo teraz to częściej grzebie niż jeżdze :P

Zreszta co mam zrobić ? Nie wydam kolejnych 105 zł na wał który i tak musze piłować bo mi łożyska nie wejdą... Ten stary ma rozjechany rowek na klin...
Nic nie zrobie... Chyba ze nie dostane tych nakrętek to krucho będzie... No i tych pierścieni na 60cm3...
Wojteeek
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 2059
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 15:23

Postprzez Alonzo » 20 mar 2007, o 19:06

tzn, wal wytrzyma:P bardziej od wibracji ida lozyska, ale przeciez chyba nie tak mocno zes pilowal zeby wal sie trzasl jak osika:P z tym rozbieraniem mowilem o lozysku, ze jak przycina to zeby sie nie zablkowalo podczas pracy i nie rozsypalo:P
Alonzo
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 5550
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 18:04
Lokalizacja: Dobroń

Postprzez Wojteeek » 20 mar 2007, o 19:20

bardziej od wibracji ida lozyska, ale przeciez chyba nie tak mocno zes pilowal zeby wal sie trzasl jak osika:P


Ano. Z wałem jak z kobietą.

Nie pójdą, nie po to wywaliłem 12zł/szt. na SKF C3 żeby sie sypły nie robiąc nawet sezonu...
Wojteeek
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 2059
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 15:23

Postprzez Alonzo » 20 mar 2007, o 19:22

nie no sie na rozsypia, wal nie wpadnie przeciez w takie wibracje zeby lozyska rozwalic :P a nie lepiej bylo kupci drugi silnik na czesci?? taniej by wyszlo a byc mial oryginalny dopasowany wal i kilka czesci:P
Alonzo
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 5550
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 18:04
Lokalizacja: Dobroń

Postprzez Wojteeek » 20 mar 2007, o 19:31

a nie lepiej bylo kupci drugi silnik na czesci??


Myślałem nad tym ale nie było żadnych ciekawych ofert... Albo silnik na pedały ( wole na kopke... ) albo miał takie luzy na wale że szok...
Wojteeek
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 2059
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 15:23

Postprzez Alonzo » 20 mar 2007, o 19:33

silnik na pedaly rzoni se tylko orzruchem i gaznikiem :P wiec wal by wszedl, wiesz stalo sie nie cofniesz tego, moze odkryjesz nowy rodzaj tuningu :P pilowanie walu :P :P
Alonzo
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 5550
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 18:04
Lokalizacja: Dobroń

Następna strona

Powrót do Pomoc

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 168 gości

cron