WSK nie jeździ na 2

przez **pawel15** » 4 kwi 2007, o 19:51

Siemka
Mam taki problem- WSK na dwójce nie jeździ

. Sam nie wiem co jest- na jedynce super ąłdnie przyspiesza i w ogóle super chodzi. Na luz da się wrzucić i przegazować. Kłopoty zaczynają sie jak chce się wrzucić na dwójkę lub po zluzowaniu na jedynke. Nie wiem może brat przerzuca od razu na 3(bo ja nie jeżdże narazie)? Może zapłon słąbo ustationy(jak rozbierałem silnik to go zruszyłem)? A może gaźnik? Sam nie wiem- pomóżcie i z gówy dzięki. A jeszcze- cylinder jest słąby(porysowany delikatnie(ze 2/3 ryski wyczuwalne palcem).

przez **Pani Kontekstowa** » 4 kwi 2007, o 19:51

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **Koner** » 4 kwi 2007, o 19:55

To jeśli na cylindrze są jakieś rysy to powinieneś go zmienić.Ale dlaczego na 1 jest dobrze a na 2 kiepsko to jeszcze sie z czymś takim nie spotkałem.I jest tak tylko na 2 , a na 3 już jest dobrze??

przez **pawel15** » 4 kwi 2007, o 20:01

W sumie na jedynce dobrze jeździ i fajnie przyspiesza. Na luz po jeździe da sie wrzucić i normalnie chodzi tylko tak jakby coś w silniku dzwoniło :roll:

:. Cylindra w dobrej cenie szukam nominału i mozę niedługop będe miał wtedy spróbuje. Ja obstawiam zapłon ale na jedynce dobrze chdodz to nie wiem czego tak jest :roll:

przez **Koner** » 4 kwi 2007, o 20:04

To muszę powiedzieć że ciekawa zagadka.Jeśli na jedynce jest dobrze na luzie też i dzieje się tylko na 2 to nie wiem.A może ci dzwonić sprzęgło.Ja tak mam w komarze jak wrzucam na luz to trochę je słychać.Ale to pewnie nakrętka się poluzowała albo linka jest żle naciągnięta.

przez **Alonzo** » 4 kwi 2007, o 20:12

a po co po jedynce luz wrzucasz, odrazu na dwa jezdziesz

widac jest slaba skoro na dwojce nie daje rady, a jak ci dzwoni w cylindrze to albo pierscienie sa zuzzyte albo masz szlif w cylindrze i dales za maly tlok to by tlumaczylo mala moc

przez **pawel15** » 4 kwi 2007, o 20:12

W sumie chyba to zapłon moim zdanie i po konsultacji z EMU i Mateuszem
P.S: Alonzo chyba masz racje. Jutro dokładnmiej popatrze.

przez **Alonzo** » 4 kwi 2007, o 21:08

sprawdz czy tlok z kazdej strony jest tak samo oddalony od gladzi cylindra, zmierz tez suwmiarka srednice cylindra to bedziesz wiedzial co masz

przez **KLINAR** » 4 kwi 2007, o 22:03

a jesli nie masz suwmiarki to chociaz sprawdz czy masz duzy prog na cylindrze

przez **Alonzo** » 5 kwi 2007, o 09:48

prog to tu nie ma znaczenia

gdyby mial duzy prog to by mu pierscienie rozwalilo ale moto by moc mialo, a jak maly to jest nieodczuwalny, lepiej nie sprawdzi czy tlok dobrze lezy w cylindrze najpierw

przez **pawel15** » 5 kwi 2007, o 17:18

Progu nie powinien mieć.

lepiej nie sprawdzi czy tlok dobrze lezy w cylindrze najpierw Razz

Coś mie się zdaje że to właśnie to może być. Bo ten tłok co mam teraz- orginał to troche ma luzy. Wstawie nówke ale prywaciarską

i zobacze. Wał ma luzy też ale to chyba w tym przypadku nie jest wazne. Dzisiaj zapłon dobrze ustawiłem (chyba

)

sprawdz czy tlok z kazdej strony jest tak samo oddalony od gladzi cylindra, zmierz tez suwmiarka srednice cylindra to bedziesz wiedzial co masz Razz

Suwmiarke mam :wink:

i szczelinomierz też

i chyba nim będzie lepiej sprawdzić.
Dowiedziałem się że mogłem także założyć źle tryb jedynki ale nie przypominam sobie. Jak trzeba będzie jeszcze raz rozbierać silnik to troche szkoda ale przynjamniej go dobrze uszczelnie bo troche olej cieknie przez to ze uszczelniłem na sam hermetyk

przez **Alonzo** » 5 kwi 2007, o 17:26

?? jak chcesz srednice cylindra zmierzyc szczelinomierzem

zmierz srednice suwmiarka i powiedz na forum to ci powiem czy masz szlif i jesli tak to ktory

a tlok to lepiej kup nowy tylko najpierw zmierz ten cylinder zeby dobrac odpowiedni tlok albo pojdz z cylindrem do sklepu i dobierz do cylindra

przez **pawel15** » 5 kwi 2007, o 20:02

jak chcesz srednice cylindra zmierzyc szczelinomierzem

Sorki myślałem zę chodzi o szczeline luzu między tłokiem i cylindrem. Tłok jeden mam nówkę to tylko pierścienei dokupie i zobacze ale to dopiero po świetach

przez **Alonzo** » 5 kwi 2007, o 21:07

nie no szczelina midzy tlokiem a cylindrem raczej nie ma znaczenia jaka jest, wazne zeby byla rowna i nie za duza, z reguly jest dobra, ale srednica zmierz zeby wiedziec jaki tlok kupic

nie pamietam jaka jest nominalna srednica cylindra w wsk 125 52mm??

przez **endek** » 5 kwi 2007, o 21:33

pawel15 napisał(a):
jak chcesz srednice cylindra zmierzyc szczelinomierzem

Sorki myślałem zę chodzi o szczeline luzu między tłokiem i cylindrem. Tłok jeden mam nówkę to tylko pierścienei dokupie i zobacze ale to dopiero po świetach

no nominał ma 52mm i są chyba jeszcze 3 szlify o ile sie nie myle, jak zmierzysz bedziesz widział,a co do luzu to zaleca sie pomiedzy tłokiem a cylkiem ok 0,05mm.Pozdro

przez **Alonzo** » 5 kwi 2007, o 21:34

i tak z dzisiajszymi tlokami ciezko jest dostac idelany luz