Sportowa pięćdziesiątka dla niskiej osoby

przez **mateuszbmx** » 23 sty 2013, o 19:08

Cześć, mam na imię Mateusz, 13 lat i marzę o sportowym motorowerze. Najbardziej podoba mi się aprilia rs (pośrednia buda/jajo, czyli ta od 1999r.) i yamaha tzr. Wiosną chcę kupić motorower, ale są dwa problemy.

1. mam 149cm wzrostu, więc raczej nie mam szans na taki motorower, ale innego po prostu nie chcę...
2. tata chce kupić nowego chińczyka, z gwarancją, bo ja za bardzo na mechanice się nie znam, ale ja uparłem się na apkę rs.. tyle że nowa z salonu kosztuje 17 tys. zł. a to 'troche' dużo, dlatego chce taką z 1999r-2005r. , ale tata mówi że taki 'stary' motorower będzie bardzo awaryjny, a ja nie będę umiał tego naprawić i będę zaniedbywał moto aż w końcu kompletnie się posypie..

Na mój drugi problem może i dam radę jakoś zaradzić, ale na pierwszy chyba nic z tego. Ale może jest nadzieja.. może aprilka ma jakąś regulację na amortyzatorze...

Pomóżcie!

*sorry, nie chcę rs'ki od 1999 tylko od 2001r.

przez **Pani Kontekstowa** » 23 sty 2013, o 19:08

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **Rudy102** » 23 sty 2013, o 19:13

Za mały i za słaby jesteś na RS'ke

przez **Patryk.** » 23 sty 2013, o 19:15

mateuszbmx napisał(a): 13 lat i marzę o sportowym motorowerze.

Miałeś już motorower ?
Kup Simsona S'kę, Charta i naucz się jeździć po ulicach i dopiero szukaj Apke czy coś innego

Apka z am6 czy tam co innego z w/w silnikiem nie polecałbym dla 13 latka z 1.50m wzrostu.

przez **mateuszbmx** » 23 sty 2013, o 19:18

Nie, żadnego doświadczenia nie mam w motoryzacji

Ale dlaczego nie polecasz apki? mój wujek też nie miał żadnego doświadczenia w motoryzacji a zaczął jeździć na bandicie 600...

przez **Patryk.** » 23 sty 2013, o 19:21

mateuszbmx napisał(a):Ale dlaczego nie polecasz apki? mój wujek też nie miał żadnego doświadczenia w motoryzacji a zaczął jeździć na bandicie 600...

On pewnie miał pojęcie a Ty nie. :mrgreen:

przez **mateuszbmx** » 23 sty 2013, o 19:22

może i tak :roll:

przez **mateuszbmx** » 23 sty 2013, o 19:24

Ten Twój pomysł z chartem bądź simkiem wg. mnie nie trafiony. Po pierwsze to takie moto z takim rocznikiem nie może być bezawaryjne a poza tym jakoś nie specjalnie mi się podobają...

przez **Patryk.** » 23 sty 2013, o 19:26

mateuszbmx napisał(a):Ten Twój pomysł z hartem bądź simkiem wg. mnie nie trafiony. Po pierwsze to takie moto z takim rocznikiem nie może być bezawaryjne a poza tym jakoś nie specjalnie mi się podobają...

No Apka też na pewno nie będzie bezawaryjna (do pewnego momentu będzie bezawaryjna aż zacznie się sypać..) a koszty napraw to trochę większe niż Sima.
Zawsze możesz kupić chinola ale to też loteria.

przez **mateuszbmx** » 23 sty 2013, o 19:30

A nie dało by rady trochę obniżyć apki, no i jakoś bym się nauczył najpierw powolutku na polnych drogach jeździć, a jak bym ogarnął to w miasto :twisted:

przez **Siczka** » 23 sty 2013, o 19:47

mateuszbmx, wujek to wujek - wyższy, starszy, doświadczony już trochę, wiec na moto to i od razu mógł ze nawet i litra kupić, ale Ty z takim wzrostem i bez jakiegokolwiek pojęcia na Apke się nie pchaj, bo niby się zdaje ze to prostota siąść i jechać, ale niestety nie. Na początek kupujesz Simsona S'kę nawet dasz te 2 tysiące za takiego, nauczysz się jazdy, opanujesz trochę co i jak, wyrobisz sobie trochę doświadczenia, technikę jazdy i w ogóle a jak się wypierdzielisz to i tak nie szkoda bardzo jak takiej Apki to raz a dwa to Apka polecisz i plastiki w najlepszym wypadku porysowane nieźle masz, a poza tym jak nie masz doświadczenia to chociażby ze względu na hamulce - TZR np ma bardzo ostre hamulce, Apka chyba tak samo podejrzewam, ale ja np od 7 roku życia zaczynałem na motorynce Rometowskiej, potem większe, większe, WSK 125, WSK 175, chinola miałem i Sima mam i wiele innych a jak na kumplową TZR siadłem to nawet i dla takiego mnie który ma pojęcie o jeździe, wyjeździł już trochę kilometrów, nie raz miał sytuacje wymagające nagłych decyzji, trzeźwości umysłu i opanowania, te hamulce mimo wszystko się wydawały aż za mocne (lekko klamkę muśniesz to na piasku koło stoi a na asfalcie jak by się zablokowało i "uciekło"/podsunęło się w bok to by była gleba murowana dla Ciebie z Twoim wzrostem i brakiem doświadczenia w takich sytuacjach, bo nie mówię ze to nie jest do opanowania, ale trzeba mieć mimo wszystko trochę wprawy, jak ze wszystkim z resztą

), chociaż inny by bezmyślnie zacisnął hebla myśląc ze nic się nie stanie tylko wyhamuje a by po sekundzie ziemie lizał. Nie sztuka jest się rozpędzić a potem nie wiedzieć jak wyhamować. Na początek polecam Simka zwykłego nawet a jak już tatko chce chinola to bierz tego chinola (skoro sam chce kupić to czemu nie? xD), sam miałem, niezła sprawa, ale taka przestroga, żeby Kingwaya Nakeda nie brać bo rama strasznie kiepska, niestarannie wykonana i cienka a w moim przypadku nawet pękła niestety w pół. Chinol tez ma tarczówki, ale nie są aż tak "ostre" jak np w tej TZR'ce. Chinol też potrafi zapierdzielać, no i jako że się nie znasz na motocyklach zbytnio to masz właśnie gwarancje i w ogóle, także na początek jak nie Sima to chinola bierz. Np taki Zipp Pro 50 - masz ścigacza, wygląd niezły i na początek styknie, chociaż nie wiem czy przypadkiem on za wysoki nie będzie. Po prostu trzeba się przymierzyć przy kupnie i wybrać coś co pasuje, a TZR czy RS to na razie wybij sobie z głowy, jak chcesz jeszcze być cały

Ja niby owszem, dawałem sobie rade z Twoim wzrostem na WSK 125 i 175, ale to to jednak nie na pierwszy ogień, bo ja już jako taką wprawę miałem i wiedziałem czym to pachnie i czego nie wolno z tym robić. Chinol jest ze tak się wyrażę idiotoodporny, także Tobie na początek bez wiedzy i umiejętności styknie, bo akurat one są odporne, a w TZR takiej to przez przypadek by Ci tylko skrzynka biegów chrupnęła i byś pchał do domu. Sama jazda to nie wszystko, bo trzeba opanować zmianę biegów, to jest ruszanie, przyspieszanie, zwalnianie z redukcją, hamowanie. Może się wydawać banalne, ale z doświadczenia wiem co mówię

przez **traktorzysta** » 23 sty 2013, o 20:07

mateuszbmx napisał(a):Ten Twój pomysł z hartem bądź simkiem wg. mnie nie trafiony. Po pierwsze to takie moto z takim rocznikiem nie może być bezawaryjne

A RS czy TZR będzie nowe?

Kup se motorynkę i naucz się jeździć. Wydatek niewielki a na Twój wzrost i brak doświadczenia wręcz idealna będzie.

przez **mateuszbmx** » 23 sty 2013, o 21:48

Siczka, No dobra, ostudziłeś trochę mój entuzjazm do jazdy rs'ką..
Zrobię tak jak piszesz : na początek kupię jakiegoś chinola lub coś w tym stylu, i jak już go ogarnę wystarczająco to przesiadka na rs :twisted:

Teraz w sprawie tego motoroweru który ma mnie przygotować do jazdy na czymś większym:
Macie jakieś propozycje dla mnie? Byle nie skuter i simy, ogary itp.

przez **Tomek** » 23 sty 2013, o 21:49

Honda Monkey/Dax. Nic mniejszego nie znajdziesz. Pojeździsz np rok, czy dwa i wystarczy kupić silnik 125/140- masz moc jak RS, pali mniej i ma moc przy normalnych obrotach, a nie na samej górze.

przez **mateuszbmx** » 23 sty 2013, o 21:51

Na prawdę to jedyne wyjście?
Bo jakoś niezbyt mi się uśmiechać tym jeździć... to jak motorynka,
możemy przecież pójść na kompromis i celować w coś jak pro 50, albo coś trochę łagodniejszego

przez **Siczka** » 23 sty 2013, o 22:20

Może takie cudo? http://moto.allegro.pl/motorower-router ... 14111.html
http://otomoto.pl/benzer-inny-ws-50-wyp ... 31049.html
http://otomoto.pl/zumico-inny-gr-200-ok ... 25236.html ten jest całkiem fajny, w miarę wygodny i w ogóle jak dla mnie

Podałem najtańsze oferty takie, bo chcąc ścigacza jakiegoś, trzeba trochę dorzucić, ale pomyśl tak, ze jakaś gleba i koniec - plastików nie ma i nakeda robić musisz :mrgreen:

Także lepiej takie cudo, wygląda nie najgorzej, sam bym takim jak w drugim czy trzecim linku polatał no i nie ma problemu ze wywrotka i plastików brak

Sportowa pięćdziesiątka dla niskiej osoby

Kto przegląda forum