Uszkodzony tłok wsk 125

przez **Tomek** » 27 sie 2015, o 11:46

Wrócę do tego czegoś co tam padło. Świeca była cała? Tuleja nie jest nadkruszona na dole? Może szukam dziury w całym, jednak wpadnięcie kulki znalezionej w wydechu przez gaźnik wydaje mi się mało prawdopodobne. Jakiś piasek, może żwir tak, ale skąd kulka w powietrzu?

przez **Pani Kontekstowa** » 27 sie 2015, o 11:46

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **mateusz9809** » 27 sie 2015, o 12:37

Tomek napisał(a): Jakiś piasek, może żwir tak, ale skąd kulka w powietrzu?

Tak samo mysle , świeca jest cała .

przez **Tomciosz** » 27 sie 2015, o 12:57

Ni z gruchy, ni z pietruch, kuleczka w cylindrze... :mrgreen:

Nie masz może młodszego rodzeństwa?

przez **jarekvolvo** » 27 sie 2015, o 13:02

W czasie jazdy ??
W warsztacie, rozumiem. Może i zazdrosny kolega którym wzgardziła wybranka, woląc być z Mateuszem

Ale w ruchu ???

przez **Tomciosz** » 27 sie 2015, o 13:06

jarekvolvo, noo nie wiesz na co wpadają dzieciaki? :mrgreen:

Plasteliną przykleił do gardzieli gaźnika i bam!

przez **jarekvolvo** » 27 sie 2015, o 14:39

Dobre

przez **mateusz9809** » 27 sie 2015, o 16:10

Jakie dac zabezpieczenia sworznia tłoka? Seger czy druciane?

przez **Romecik2t** » 27 sie 2015, o 16:13

najlepsze zabezpieczenia i najbezpieczniejsze te w ksztalcie litery G, nie odksztalcaja sie przy montazu, od biedy mozna je zamontowac ponownie przy zmianie tloka jesli nie byly zbyt dlugo uzywane bez wiekszych obaw o rozwalenie

przez **jarekvolvo** » 27 sie 2015, o 16:51

Nooo, nie od razu..

Zależy, jaki kanał został wykonany w procesie produkcji. jeżeli podtoczono półkole - wtedy drut o przekroju kołowym i kształcie "G" - jakl prostokątny - tylko seager...

przez **Romecik2t** » 27 sie 2015, o 18:06

Hmm mozliwe ze masz racje, nie wiem jaki tam tlok siedzi, ale wszystkie tłoki ktore kieyds widzialem z wsk byly "normalne" jak w innych rometach, simsonach gdzie lepiej stosowac te w ksztalcie g

przez **mateusz9809** » 27 sie 2015, o 21:08

Coś nie tak ze sprzeglem, linki poluzowane na maksa a i tak nie idzie ruszyć. Tak jakby popychacz był za długi.

przez **Tomciosz** » 28 sie 2015, o 00:32

Coś musi być źle złożone.

przez **igrek97** » 28 sie 2015, o 08:56

sprawdź czy nie masz przypadkiem dwóch śrutów między popychaczami

przez **mateusz9809** » 28 sie 2015, o 09:37

igrek97, Chodzi ci o te małe kulki? Wsadzilem jedną o był za długi popychacz chciałem ją wyciagnac przechylilem motor i grzebalem w walku popychaczem i nie chce wyjść . Zawsze tak wyciagalem i wychodziła sama.

przez **mateusz9809** » 28 sie 2015, o 11:46

Sprzęgło opanowane. Kupiłem filtr stożkowy jak go założę to wsk gorzej zapala jak jadę to niema tyle siły i się dusi bez filtra jest wszystko dobrze.

Uszkodzony tłok wsk 125

Kto przegląda forum