...

[SzogunLWG]

..

[Romecik2t]

A czy obroty sa te same co przed "remontem" przy danych predkosciach? Bo bez tego nie dojdziesz czy wina mocy czy przelozenia czy co. Poza tym po co ci byl remont skoro minsk stowke lecial? Przeciez to i tak duzo jak na 10KM maszyne z tamtych lat

[moto125sx]

ja tak miałem i ze sprzeglem się bawiłem, nie wiem jak u Ciebie

[SzogunLWG]

Tzn jest tak koło mnie jest taka górka wcześniej przed remontem 4 bez żadnego ale wychodził bez redukcji. A teraz po remocnie musze na 3 redukować tzn mógłby wyjechać na 4 ale to takie katowanie go wiec tego nie robie .


JEST TAK MOTOR MA NIBY TE SAME OBROTY ALE MA INNE PRZEŁOŻENIE TZN JAKBY WOLNIEJ JECHAŁ ALE ZĘBATEK NIE ZMIENIAŁ . KIEDYŚ TO
1-JECHAŁ 40-50
2- 70-80
3- 90+
4- +105
A TERAZ

1-20-30
2-40-50
3-60-70
4 MAX 85 I TO JUZ ODCINA

To nie jest wina zebatek bo w to nie wierze ,teraz mam 14/45
a jak bym założył np 15/50 to bym napewno jechał 100 ale siły to on by nie miał wcale !!!!!!!!!!!! HELP!!!!!!!
Już go nie rozumiem dzis go rozbieram , jak cos zepsuje to w pokrzywy i koniec za duzo juz w niego nerwów poszło i sporo kasy !!!!!!!!!!!!

[Tomek]

Obroty rosną, a jedzie wolniej. Raczej sprzęgło się kończy, albo jakiś lipny olej w silniku.

[Romecik2t]

Mam jeszcze taka teorie ze moze linka licznika byla luzno, a ten mechanik dokrecil i teraz licznik pokazuje mniej (bardziej prawidlowo) ale nie twierdze ze mocy nie ma mniej tez, bo nie wiadomo co on tam namodził w silniku. Chyba ze te wszystkie predkosci przed i po mierzyles niezaleznym licznikiem czy gps to wtedy teoria upada

[Tomek]

Romecik2t, wydaje mi się, że luźna (ale bardziej wyrobiona itd) zaniżałaby prędkość ponieważ nie napędzało by jej połączenie np kwadratem na końcu, tylko siłą tarcia linka-gniazdo. Brzmi skomplikowanie, ale pewnie wiesz o co chodzi

[SzogunLWG]

Nie wydaje mi sie bo wcale jakby mocy miał mniej .
Wcale jej nie czuje tzn wczesniej jak dawało sie gazu to czułem że jechałem , moze to i smieszne ale jak wczescniej nim jezdziłem to jak chciałem przyszpanować i no wicie z gazu i strzał to motor az z motory zrzucał a teraz dupa chodzi dobrze elegancko trzyma obroty ale jedzie wolniej i to jest troche denerwujace bo to 125 !!!! a nie 50 a tu jedź 70 i to go musze prosić

Wczoraj jeździłem kolegi derbi sendą to identiko mińsk wrzucasz biegi i nie czujesz ze jedziesz a wczesniej to normalnie zrzucał z siedzenia. Juz nwm silnik rozebrałem ale nie wydaje mi sie ze to wina skrzyni bo wszystkie biegi wchodzą piknie bez zgrzytu , moze coś ze sprzegłem bo mechanic cos mowił ze sprzegła nie mógł ustawic i na hama zrobił aby jechało

Juz tak mi go zrobił ze nie dał uszczeli pod kartery i lapał powietrze .( chu...j złożył na sylikon ) taki mechanik nie chce go juz nigdzie wozić bo juz duzo kasy w niego wsadziłem kupiłem za 1,6 tys wsadziłem tyle samo to moge go sprzedać za 3,2 tys ale kto mi go kupi nawet wstyd wystawiać a na olx, a chodzą po mniej niz 2 tys a za tyle to ja go nigdy nie sprzedam , juz wole rozbrać na czesći i rzucić na strych i za pare lat sprzedać za duzo wiecej bo wiekszość to orginalne wgl prawie cały to orginał , to był jego pierwszy remont od nowości . bo na tłoku i wale była data produkcji i nazwa firmy

[moto125sx]

jeździsz tak jakby na połowie sprzęgła wciśniętego... masz bieg a ślizga ci się w koszu, trzeba na sprzęgle docisnąć albo przy lince poluzować i wyregulujesz nie wiem dokładnie jak to tam wygląda ale u mnie było dokładnie to samo

[Tomek]

jakby mocy miał mniej

Może gaźnik?

nie wydaje mi sie ze to wina skrzyni

Skrzynia na pewno nie. Ona albo działa, albo nie działa. Moto raczej nie nadawałoby się do jazdy. Dostęp jest przez pokrywkę. nic nie trzeba rozpoławiać.

mechanic cos mowił ze sprzegła nie mógł ustawic i na hama zrobił aby jechało

Pozdrów go. Na dobry początek poluzuj linkę. Tak żeby nie zgrzytał przy zmianie biegów, ale nic więcej. Jeśli to nic nie da, zdejmij pokrywę i spróbuj sam rozebrać. To nic skomplikowanego. Sprawdź stan tarcz sprzęgła i przekładek (czy są proste).
Jak już poskładasz, zalej go najlepiej olejem do mokrych sprzęgieł. Nie musi być motocyklowy. Nie wiem jaki był zalecany do Mińska. Ja najwięcej km natłukłem na ATFII i nie miałem problemów.

juz wole rozbrać na czesći i rzucić na strych i za pare lat sprzedać za duzo wiecej

Z takim podejściem daleko nie zajedziesz. Wrzucaj na strych, ale w całości

[SzogunLWG]

Gaźnik odpada ponieważ iglica i tak jest dana na najniżej i to samo . Zobacze jeszcze w piatek bp teraz szkoła i dopiero w piatek do domu przyjadę.
Mam takie pytanko jak bym ten kosz ściągnął to dał bym rade go sam potem złożyć ??? bo ja wcześcniej miałem simsonka to go troche rozbierałem ale sprzegła nie ruszałem . A moze wyregulować trzeba biegi ??

[moto125sx]

Poluzuj najpierw tą linkę bo moze tylko tyle wystarczy i zobacz czy cos to da. Jak będziesz sprzęgło rozkładał na spokojnie i po kolei to potem tak samo złożysz. Jak cos wyciagnisz to ukladaj i sie nie pogubisz

[Tomek]

Najniżej? Najnizszy rowek, czy najniższe położenie? Gaźnik reguluje się trochę na zasadzie prób i błędów. Spróbuj wszystko wyśrodkować i wtedy pokręcić.
Kosz poskładasz. Jest trochę tutoriali w internecie, nawet filmy się znajdą. Rób fotki podczas rozbierania. Potem fajnie się składa oglądając je od tyłu.
Nie wiem w jakim sensie chcesz regulować biegi Tak jak pisałem, tam albo jedzie, albo się sypie po całości. A wybierak nie ma nic do prędkości. Lepiej nie ruszać.

[SzogunLWG]

Mam jeszcze pytanko , mińska złożyłem i z początku nie chciał mi odpalić , ale odpalił i trzymałem go na obrotach i chodziła i nagle zacza strzelać z rury ( pisk ) i sam zgasł
Ponowna proba była juz lepsza bo przerobiłem troche mase ( wczesniej miałem sam rozcięty kabel ) tzn dołozyłem taką podkłade , ściągnąłem i jest lepiej ale nie dokońca

Motor stał około 3 tyg tzn był rozebrany ściągnołem głowice bo nie było tam uszczelek, dołożyłem je i uszczelkę dekla tu od kosza , i tyle motor złożyłem wszystko dobrze ( tak myśle bo nic mi nie zostało )


I nwm co to moze być moze gaźnik bo miałem troche brudne rece jak go zakładałem ale przed założeniem go przedmuchałem spreżarką .

[zmotoryzowana]

Stawiam na sprzęgło. Chyba, że coś odwaliłeś podczas remontu.... Sprawdź dokładnie. Jednak myślę, że czeka Cię wymiana sprzęgła

http://kosmaczewski.eu/