[Suzuki Burgman] Silnik nie trzyma obrotów

[darpe]

Cześć,

Witam serdecznie forumowiczów, widzę że jest was siła

W tym sezonie kupiłem Suzuki Burgman 125 ccm i jak to często bywa, już po zakupie odkryłem problem z obrotami silnika. Jeżdżę spokojnie, zdarzają mi się trasy od 5 do 40 km, nic wyczynowego. Oto objawy:
1. Po dłuższej jeździe, np. 30 km, gdy silnik jest zagrzany, zdarza się że:
a) chodzi równo, ładnie, ale po zgaszeniu nie da się odpalić, chyba że z odkręconym gazem. Po puszczeniu gazu gaśnie.
b) trzyma wysokie obroty, "na ucho" ponad 2 tys/min, zdarza się że lekko ciągnie do przodu i trzeba go trzymać na hamulcu, co bardzo uprzykrza jazdę.
c) po zatrzymaniu się, po chwili obroty robią się nierówne, spadają do zgaśnięcia. Nie odpala - patrz pkt. a)
2. Podczas jazdy, gdy chcę gwałtownie przyspieszyć i mocno przekręcam manetkę, silnik jakby przerywał, dławił się kilka razy zanim uda mu się wejść na wysokie obroty. Nie wiem czy to też usterka czy "skutery tak mają" bo to mój pierwszy Burgman.

Pytanie: Czy mówi Wam to coś?

Bardzo proszę Was, specjalistów, o jakieś pomysły co się dzieje, bo mechanik nie może dojść przyczyny takiego zachowania...

dzięki! Pozdrawiam,

Darek

[damian241]

dostaje za mało paliwa lub za dużo .miałem problem taki jak ty tylko w innym motorze i była to wina złej regelacji gaźnika +wymieni świece

[darpe]

Hej,

Dzięki za odpowiedź, nakierowałeś mnie co należy sprawdzić. W moim Burgmanie ZTCW jest wtrysk, co w takim razie może wymagać regulacji / wymiany? Elektronika sterująca, wtryskiwacz czy "na dwoje babka wróżyła"?

Świeca do wymiany, to jasne, dzięki.

pozdrawiam i czekam na odpowiedź! Dzięki!

Darek

[naveintre]

Wtrysk raczej tak łatwo nie pada... Sprawdź świecę i układ zapłonowy (fajka cewka kabel) oraz rzuc okiem na układ dolotowy.Może gdzieś łapie lewe powietrze.

[Zielony]

W tamtym roku kolega zakupił Burgmana 125 i też miał podobne problemy. Gasł zwłaszcza na skrzyżowaniu, miał niskie obroty i przy dodaniu gazu najpierw go przymulało.
Potem zaczął się problem z odpalaniem.
Okazało się że zaczęła padać pompa paliwa. Gdy się nagrzała, nie chciała już ruszyć po wyłączeniu.
Została kupiona nowa pompa (zamiennik) która pomogła ale na chwilę. Niestety ale zaraz znów padła (dawała zbyt małe ciśnienie).
Dopiero zakup następnej sztuki naprawił problem z nie odpalaniem silnika po nagrzaniu.
Reszta została i trzeba było czasu żeby rozbebeszyć osłony. Po wyjęciu silniczka krokowego widać było że ktoś strasznie go zmęczył i przy składaniu przykręcił go z wysuniętym trzpieniem.
Okazało się również że ktoś podczas pseudo naprawy włączył zapłon bez podpiętego krokowca i uwalił jego sterowanie w sterowniku silnika(lub zwarł piny).
Skończyło się na zakupie innego, używanego sterownika silnika a krokowca udało się uratować.
Po tych zabiegach wszystko wróciło do normy a i sprzęt podobno lepiej się zbiera.
Zaczął bym od sprawdzenia krokowca czy nie jest może zabrudzony i się nie przycina.

[darpe]

Hej,

Dziękuję Wam za wskazówki na co zwrócić uwagę. Dam to wszystko mechanikowi i może uda mu się coś zrobić w temacie. Dzisiaj będę z nim rozmawiał, jak się czegoś dowiem to napiszę.

Darek

[darpe]

Cześć,

Po ponad dwóch tygodniach odebrałem skuter od mechanika. Skuter jeździ, wszystkie opisane objawy ustały, tj. trzyma równe obroty, nie gaśnie, zapala po zgaszeniu gdy jest gorący. Okazało się, że była przetarta wiązka elektryczna i zwierała czasem do masy, co dawało takie nieoczekiwane efekty.

Jeżeli macie jakieś pytania dodatkowe to piszcie, postaram się odpowiedzieć.

Za Wasze podpowiedzi również dziękuję, wydrukowałem je sobie i zatrzymam aby w razie czego wiedzieć co sprawdzać

pozdrawiam i życzę wielu kilometrów szerokiej wstęgi dróg!

Darek