Moto doktor czy jest coś wart?

Jeśli masz problem z motocyklem i nie wiesz jak go rozwiązać, napisz a na pewno ktoś Ci pomoże.
Regulamin działu
Przed założeniem nowego tematu upewnij się, że jego tytuł zawiera markę i model pojazdu jakiego dotyczy problem, najlepiej podane w nawiasie kwadratowym czyli [marka model] precyzyjny typ usterki. Ułatwi to korzystanie z wyszukiwarki.

Tematy, które nie będą spełniały podanych zasad zostaną usunięte.


    Przykłady: [Komar 2351] regulacja zapłonu
    Komar 2351 regulacja zapłonu
    Regulacja zapłonu Komar 2351

Moto doktor czy jest coś wart?

Postprzez Posimsonowany » 14 lip 2018, o 09:52

Mam taki fajny pomysł na eksperyment,a mianowicie od lat zalega u mnie kosiarka,która ma tak małą kompresję,że odpala za 100 pociągnięciem sznurka.Zawsze kręciło mnie sprawdzanie różnego rodzaju środków czyniących cuda typu plak,wd 40,samostartów itp.Lecz dziś wpadłem na ten nietypowy pomysł.I tu zwracam się z pytaniem do innych użytkowników forum: Czy mieliście już doświadczenie z tego typu środkami?Podobno zwiększają kompresję trochę i eliminują dymienie.Zobaczyłem to na yt i mnie zaintrygowało.Szkoda mi to wlewać do komara albo simsona,ale ta kosiarka i tak wyląduje na złomie i jestem ciekawy jak zarwaguje.Jej stan jest o tyle zły,że odpala tylko z plaka.
Avatar użytkownika
Posimsonowany
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 533
Dołączył(a): 4 lis 2017, o 18:35
Lokalizacja: Puławy
Pochwały: 14
Pojazdy: Simson s51 enduro 1987, fiat 125p 1990, ursus c360 1982

Moto doktor czy jest coś wart?

Postprzez Pani Kontekstowa » 14 lip 2018, o 09:52

Pani Kontekstowa
 

Moto doktor czy jest coś wart?

Postprzez Posimsonowany » 15 lip 2018, o 22:49

Dobra zagadka rozwiązana moto doktor nic nie daje :evil: Tylko czyści portwel
Avatar użytkownika
Posimsonowany
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 533
Dołączył(a): 4 lis 2017, o 18:35
Lokalizacja: Puławy
Pochwały: 14
Pojazdy: Simson s51 enduro 1987, fiat 125p 1990, ursus c360 1982

Moto doktor czy jest coś wart?

Postprzez majsterr » 16 lip 2018, o 23:41

Szkoda kosiarki.To że pali ciężko to nie znaczy że słaba kompresja.
Avatar użytkownika
majsterr
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 804
Dołączył(a): 19 lip 2017, o 22:37
Lokalizacja: Małe miasteczko w województwie śląskim :D
Pochwały: 9
Pojazdy: Audi a4b5 suzuki gn 125 WSK 125 CZ 175 MZ ts 250 ogar 205 Romet 50-t1 jawka mustang

Moto doktor czy jest coś wart?

Postprzez Posimsonowany » 17 lip 2018, o 09:34

Wiem kompresja jest tak słaba,że komar przy niej miał dużą.Wogóle to komar odpala normalnie jakiś cud jakby kompresja wzrosła
Avatar użytkownika
Posimsonowany
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 533
Dołączył(a): 4 lis 2017, o 18:35
Lokalizacja: Puławy
Pochwały: 14
Pojazdy: Simson s51 enduro 1987, fiat 125p 1990, ursus c360 1982

Moto doktor czy jest coś wart?

Postprzez majsterr » 17 lip 2018, o 18:30

Jak tam wgl.komar sprzedałeś, czy masz go?Jeździ dawaj filmik z jazdy.Masz już rawki nie pordzewiałe?
Avatar użytkownika
majsterr
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 804
Dołączył(a): 19 lip 2017, o 22:37
Lokalizacja: Małe miasteczko w województwie śląskim :D
Pochwały: 9
Pojazdy: Audi a4b5 suzuki gn 125 WSK 125 CZ 175 MZ ts 250 ogar 205 Romet 50-t1 jawka mustang

Moto doktor czy jest coś wart?

Postprzez Posimsonowany » 17 lip 2018, o 21:07

Jeździ teraz stoji bo u dziadka trochę nie byłem,ale po wakacjach pojeżdżę,bo u babci siedzę i mam trochę daleko i przypałowymi drogami.I mam nowego komendanta w policji jeszcze nie wiem jaki jest więc trochę stoi.Dziś skrzynię odratowałem.Ma wytrzymać jeden rok i później nową kupię.A w komarze ostatnio nic się nie psuło.Ale mało nim jeździłem.Muszę elektrykę w nim podłączyć,bo nie miałem dla niego czasu.
Avatar użytkownika
Posimsonowany
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 533
Dołączył(a): 4 lis 2017, o 18:35
Lokalizacja: Puławy
Pochwały: 14
Pojazdy: Simson s51 enduro 1987, fiat 125p 1990, ursus c360 1982

Moto doktor czy jest coś wart?

Postprzez majsterr » 18 lip 2018, o 20:02

Jak to na wsi jest "dzielnicowy"?Jak mała wioska i dzielnicowy jest, to żeczywiście strach jeździć.W mnie też jest, ale jest spoko gość.Patroluje okolice na skuterku co do jazdy na rotetach, to wystarczy być dorosłym mieć światła ogarnięte.Co do papierów, to ja mam tablice na motylkach.10 sekund i przekładam tabliczkę i jeżdżę legalnie na motorze, który mie ma papieru.Dzielnicowy tylko raz się czepiał, że jechałem bez kasku.Ale skończyło się pouczeniem.Tylko mam jedną wsk, która na zwalony iskrownik i nima świateł.Pytałem dzielnicowego czy mogę jeździc na lampkach rowerowych.powiedział że tak :P .
Avatar użytkownika
majsterr
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 804
Dołączył(a): 19 lip 2017, o 22:37
Lokalizacja: Małe miasteczko w województwie śląskim :D
Pochwały: 9
Pojazdy: Audi a4b5 suzuki gn 125 WSK 125 CZ 175 MZ ts 250 ogar 205 Romet 50-t1 jawka mustang

Moto doktor czy jest coś wart?

Postprzez Posimsonowany » 18 lip 2018, o 20:09

To macie takiego jak my kiedyś mieliśmy komendanta ale to dawno temu.Jutro skończę simsona i zobaczymy gdzie mnie los poprowadzi.
Avatar użytkownika
Posimsonowany
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 533
Dołączył(a): 4 lis 2017, o 18:35
Lokalizacja: Puławy
Pochwały: 14
Pojazdy: Simson s51 enduro 1987, fiat 125p 1990, ursus c360 1982

Moto doktor czy jest coś wart?

Postprzez Poklak » 19 lip 2018, o 14:45

U nas niema dzielnicowego i można śmigać gdzie tylko się chce :)
Poklak
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 3
Dołączył(a): 11 lip 2018, o 21:12


Powrót do Pomoc

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości