Świeca w oleju :( Kto wie oco mu chodzi:( POMOCY!!!!

przez **Toldi-Jagoda** » 30 kwi 2007, o 19:51

Witam mam taki problem ze jak swieca jest sucha romet odpali elegancko na kopa pojezdze troche swieca jest zażygana olejem:( i nawet niechce na pycha odpalic

Tylko sie czlowiek napcha a g[list=]wno sie najezdzi

Kto mi pomoze,prosze o odpowiedz co mam z tym robic

[/list]

przez **Pani Kontekstowa** » 30 kwi 2007, o 19:51

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **Lizard** » 30 kwi 2007, o 19:54

Jak ewidentnie samym olejem to simmering od strony sprzęgła do wymiany.

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 30 kwi 2007, o 19:56

może ci simmering puścił od strony sprzęgła albo masz nieszczelne kartery, albo za dużo oleju po prostu do mieszanki lejesz. Skądś ten olej musi się brać

przez **endek** » 30 kwi 2007, o 20:02

a jak go odpalisz to kopci bardzo? i po jakim czasie ci świece zawala

przez **Gość** » 30 kwi 2007, o 20:31

Jak swieca jest wyczyszczona i załoze ja jest ok romet jezdzi i trzymam go na obrotach a pozniej jak dojade do celu i go zgasze wtedy nie moge odpalic bo swieca jest cala w oleju

przez **endek** » 30 kwi 2007, o 20:35

ale ona moze jest zapaprana niespalonym paliwem moze za dużo dostaje paliwa a jak jedziesz to kopci ci bardziej czy normalnie a wymieniałeś swiece na inną

przez **zbych** » 30 kwi 2007, o 21:37

Jest trzy rzeczy (pomijając niewłaściwą mieszankę paliwa i oleju):
1-zużyty simmering od strony sprzęgła,
2-uszczelka karteru (olej ze skrzyni wchodzi do komory wału)
3-zatkana odma (opowietrzenie skrzyni biegów) i olej pod wpływem iśnienia (głównie po rozgrzaiu silnika) wciskany jest do komory włu nawet przy dobrym simmeringu.

Pozdrawiam.

przez **Conqeror** » 30 kwi 2007, o 21:39

jesli ci kopci i śweice amsz po pewnym czasie w oleju to simer , rozszczelnić no niby się mógł .

Tej 3 hipotezy nei rozumiem

przez **zbych** » 30 kwi 2007, o 21:43

Bardzo proste: w silniku jest odma (mała dziurka z tyłu, pomiędzy dwoma mocowaniami silnika do ramy), która powoduje, iż w silniku nie zwiększa się ciśnienie powietrza (pod wpływem roznącej temperatury). Gdy zatka się owa "dziurka" np. kurzem pomieszanym z olejem, ciśnienie powietrza w skrzyni biegów rośnie i może powodować "wciskanie" oleju przez nawet "zdrowy" simmering do komory wału (tak jak przez nieszczelny tłoczek pompki od roweru).

przez **Conqeror** » 30 kwi 2007, o 21:47

dziurak ktora jest pod gaznikiem ?? Ona ma odprowadzać benzyne , idze to zębatki przedniej

przez **Gość** » 30 kwi 2007, o 21:49

zbych napisał(a):Bardzo proste: w silniku jest odma (mała dziurka z tyłu, pomiędzy dwoma mocowaniami silnika do ramy), która powoduje, iż w silniku nie zwiększa się ciśnienie powietrza (pod wpływem roznącej temperatury). Gdy zatka się owa "dziurka" np. kurzem pomieszanym z olejem, ciśnienie powietrza w skrzyni biegów rośnie i może powodować "wciskanie" oleju przez nawet "zdrowy" simmering do komory wału (tak jak przez nieszczelny tłoczek pompki od roweru).

Dodam, iż po dłuższej jeździe (rozgrzaniu silnika) i postoju może być "wciśnięta" taka dawka oleju, że przy pierwszym "kopie" zarzuca świecę praktycznie samym olejem.

przez **Gość** » 30 kwi 2007, o 21:52

Jak wyjmie się silnik z ramy, to przy górnym mocowaniu (pod metalowo-gumową tuleją) jest taka mała (1mm) dziurka. Ta o której mówisz odprowadza przelane paliwo. Nie widzać jej bez wyjęcia silnika z ramy (przynajmniej u komarka)

przez **Gość** » 30 kwi 2007, o 21:54

Acha - aby przekonać się, czy to zatkana odma (bez wyjmowania silnika) trzeba (najlepiej ustami) wdmuchiwać powietrze poprzez odkręcony korek wlewu oleju. Powinno syczeć gdzieś z tyłu silnika. Jeżeli nic nie syczy - znaczy zatkana.

przez **Conqeror** » 30 kwi 2007, o 21:55

to nei wiem o czym mówisz , w głowicy nei ma żadnej dziury porócz tej na świece

przez **Gość** » 30 kwi 2007, o 21:59

Głowica jest z przodu silnika, a owa "dziura" z tyłu i u góry.