MOje moto
Posty: 9
• Strona 1 z 1
MOje moto
Pierwsza moaj fura to byl Romet Kadet niebieski kturego muj tata mi kupil od goscia ktory sprzedawal nam co roku ziemniaki za 150 zl odrobilem go i potem zajezdzilem stoi do tej pory!Potem dziadek kupil mi Motorynke Pony 100% orginalna w super stanie zarejestrowna od swojego kolegi za 100zl taka okazja ze szok (takich motorynek juz nie mam poprostu sliczna i dobra) sprzedalem ja potem za 300zl nie wiem co mi do glupiej glowy strzelilo!super to byl sprzecior jeszcze zaluje tych pieknych blab orginalnych na silniku!nastepnie kupilem simsona skuterka tez to byl zawalisty sprzet od dziadka za 1900zl idealny chodzil jak zyleta ale w rok go rozbilem na czolowke wpadlem nieszczesliwy wypadek potem musiale go naprawic rodzice wlozyli w naprawe 1500zl nie zbyt oplacalne ale nic wszystko nowka!potem go sprzedalem za 2400zl nie oplacalo sie ale wszystkoi tyo zrobilem dla mojej NSR z niej to jestem zadowolony super sprzecik zyleta zadnych awari tylko0 lac i jechac!:)a ceny nie zdradze!pozdro
Piszcie na moje gg 6442152 pomoge !!!!
-
jamnik7786 - MotoManiak
- Posty: 18
- Dołączył(a): 21 mar 2007, o 15:51
- Lokalizacja: Orchowiec
To jest 125/50? ogólnie fajny sprzęcik skuterki wymiata :lol:
odreanimuj swojego kadeta to też niegłupi sprzęcik
odreanimuj swojego kadeta to też niegłupi sprzęcik
-
Adi.G. - Zwycięzca konkursu
- Posty: 5172
- Dołączył(a): 21 mar 2007, o 15:22
- Lokalizacja: Sędziszów Małopolski
- Pochwały: 1
- Pojazdy: GSF650N TS150 MR232 50M2
-
Koner - MotoManiak
- Posty: 8304
- Dołączył(a): 24 mar 2007, o 23:15
- Lokalizacja: Legionowo
kadety nei sa aż takie zle jesli jeszce go ma to co mu szkodzi go odnowić:)
Żyj i pozwól żyć komarom
PANIE JA JESTEM FACHURKA , OD BIDETA DO BIZETA
PANIE JA JESTEM FACHURKA , OD BIDETA DO BIZETA
-
Aleksander - Zwycięzca konkursu
- Posty: 2127
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 14:33
- Lokalizacja: zaściankowo
- Pojazdy: komar2352 ogar205 komar 232 syrena 105L
a oto moja przygoda z motorkami (to co pamietam)
najpierw jak byłem mały brzdąc to jedzilem z tatą (ja siedziałem na baku WFM MO6) i to był mój piewrszy motorek( jak starszego nie było to pocinałem sobie nim) potem mialem ogara 200 od wujka dostałem(bo ciągle jemu nie chodził i sie wkurzył) mam go jeszcze,potem dorwałem motorynke Stelle(ktos przyprowadził aby ojciec ją zrobił lecz po 2 latach sie po nią nie zgłosił to ją sprzedaliśmy) za 450zł ,potem MZ 250 za bagatela 50zł też gość rozbierał silnik 3 razy wszsytko wymieniał tylko zle kład simmeringi sprzedałem go za 1000zł (bo była bez papierów),potem miałem Suzuki GR650,potem DT80 lc2 składałem sobie ją,potem miałem KTM lc4 620 i WR400f trafił sie niedrogo sprowadzony,pojeżdziłem 2 sezony i pochłem i oddałem kase ta którą pożyczyłem na kupno,a i tak zarobiłem na nich obu ok 5tys i kupiłem KMX125 i ostatio KTM lc4 600 za własną kase zeby nikt mi nie wytykał. teraz na ogół tobie tylko na wache
najpierw jak byłem mały brzdąc to jedzilem z tatą (ja siedziałem na baku WFM MO6) i to był mój piewrszy motorek( jak starszego nie było to pocinałem sobie nim) potem mialem ogara 200 od wujka dostałem(bo ciągle jemu nie chodził i sie wkurzył) mam go jeszcze,potem dorwałem motorynke Stelle(ktos przyprowadził aby ojciec ją zrobił lecz po 2 latach sie po nią nie zgłosił to ją sprzedaliśmy) za 450zł ,potem MZ 250 za bagatela 50zł też gość rozbierał silnik 3 razy wszsytko wymieniał tylko zle kład simmeringi sprzedałem go za 1000zł (bo była bez papierów),potem miałem Suzuki GR650,potem DT80 lc2 składałem sobie ją,potem miałem KTM lc4 620 i WR400f trafił sie niedrogo sprowadzony,pojeżdziłem 2 sezony i pochłem i oddałem kase ta którą pożyczyłem na kupno,a i tak zarobiłem na nich obu ok 5tys i kupiłem KMX125 i ostatio KTM lc4 600 za własną kase zeby nikt mi nie wytykał. teraz na ogół tobie tylko na wache
-
endek - MotoManiak
- Posty: 8963
- Dołączył(a): 4 kwi 2007, o 12:42
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
- Pochwały: 1
Jednak jak się kupi coś za swoą kasę to jest najlepiej.Nit tego nie wypomina. Chociaż czasami też ktoś ci może wypominać i gadać że głupio zrobiłeś.Ja teraz chyba kupię sobie jakąś WSK za swoje i w tajemnicy przed rodzicami
-
Koner - MotoManiak
- Posty: 8304
- Dołączył(a): 24 mar 2007, o 23:15
- Lokalizacja: Legionowo
no tak ale zawsze sie można odgryść i powiedzieć ze nie twoja kasa wiec sie nie przejmuj
z RWD jest jak z seksem - po co jechać na ręcznym skoro można dawać w pi*dę
-
endek - MotoManiak
- Posty: 8963
- Dołączył(a): 4 kwi 2007, o 12:42
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
- Pochwały: 1
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Powrót do Nasze pojazdy, o nas
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 224 gości