Moj komarek ;] A co! Pochwa[le] sie ;)
Posty: 24
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Mowisz w takim razie o pierwszym filmiku. Przeczytaj opis na Youtube Tam jest wyjasnienie. A mianowicie, po wjechaniu na ta gorke, zamknalem kranik, zjezdzajac nie odpalalem silnika (dopiero potem 'strzelilem sprzeglem' na dwojce, co by kopnikiem nie odpalac, ale tak jakby na 'pych' wykorzystujac ze juz z gorki jakas predkosc mial. No ale ze kranik byl zamkniety, to nie mial czego palic dlatego przy dodaniu gazu zgasl (chcialem jeszcze nakrecic swiatla, bo zamiast oryginalnej zarowki, mam 12 voltowa, ale mniejszej mocy, wiec sie mniej wiecej wyrownuje jasnosc swiecenia
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
-
Lbx - MotoManiak
- Posty: 15
- Dołączył(a): 9 kwi 2007, o 17:10
- Lokalizacja: Stettin
ja miałem IDENTYCZNY kolor, też komar 2351, i też trochę było rdzy na baku (zamalowanej...) poza tym to też macie takie luzy w widełkach? u mnei to była masakra, bo ze 30* szło przekręcić kierą w jedną i drugą stronę trzymając koło między kolanami.
a kolorek... przyjazny taki miły poprostu, dlatego chyba taki częsty
a kolorek... przyjazny taki miły poprostu, dlatego chyba taki częsty
Piraci drogowi nie są zwyczajnymi idiotami. Oni po prostu chcą się starzeć wolniej niż gdyby stali w miejscu.
uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
-
Mariusz - Zwycięzca konkursu
- Posty: 7045
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 16:53
- Lokalizacja: Kleśniska
Taak Ta kierownica to standard Pamietam moje pierwsze jazdy, gdy jeszcze czlowiek nie wiedzial ze komar to nie motor, i nie wyrobi w takim ciasnym zakrecie PRzydzwonilo sie w drzewo, bo i hamulec cos nie chcial dzialac (z wrazenia wciskalem sprzeglo...) Bo tej 'kraksie' kierownica byla prosto, a kolko w lewo, wlasnie owe 30* Ale komar to komar, stara rowerowa sztuczka, czyli kolo miedzy nogi chwilka posilowania sie z kierownica i jest centralnie Dobrze ze to nie chodzi na boki w czasie jazdy, ale ciekawe co bedzie w przypadku jakiejs wiekszej dziury Mial juz ktos taka przygode?
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
-
Lbx - MotoManiak
- Posty: 15
- Dołączył(a): 9 kwi 2007, o 17:10
- Lokalizacja: Stettin
Ja mam lekkie luzy ale aż tak to się kołem nie da przekręcić.Ale za to mam kiepskie spręzyny,a praktycznie to wogóle ich nie ma Jak podniosę przód to trochę się trzyma ale podczas jazdy zaraz opada
-
Koner - MotoManiak
- Posty: 8304
- Dołączył(a): 24 mar 2007, o 23:15
- Lokalizacja: Legionowo
heh, ja kiedyś wpadłem na pomysł przedłużenia tych amorków :D:D dodałem po połówce sprężyny z ogara 50 T-1 na rurkę i jakoś poskręcałem. efekt był taki, że wyglądało to jak czoper, przód miało bajecznie miękki i z długim skokiem, ale za to luz był taki *** że na zakrętach do 35 zwalniałem jak chciałem na koło postawić to się okazało że słabo poskręcane i się robiły chwilowo jeszcze dłuższe ale wtedy stajemy przed motorkiem, zakasamy rękawy, pozycjonujemy lagi i montujemy wogóle nie ma to jak ten komarowski upside down. u kolegi w "skrzypkach" jak się zrobił jakiś luz to mu koło z jednego boku na drugi przeskakuje, zresztą ja też skrzypki ponownie zamontowałem, i zauważyłem że mi też się na boki trochę luz robi. czym to jest spowodowane? jak temu zapobiec? czy ma znaczenie zamontowanie błotnika?
Piraci drogowi nie są zwyczajnymi idiotami. Oni po prostu chcą się starzeć wolniej niż gdyby stali w miejscu.
uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
-
Mariusz - Zwycięzca konkursu
- Posty: 7045
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 16:53
- Lokalizacja: Kleśniska
Posty: 24
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Powrót do Nasze pojazdy, o nas
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 174 gości