Powód mojej rozpaczy...

przez **Phantom** » 13 lip 2007, o 23:35

Skoro do Was dołączyłem,to wypada przedstawić przyczynę moich załamań nerwowych.Oto on,Komar 2350.
[img][img]http://img522.imageshack.us/img522/2811/120306060615124050nx7.th.jpg[/img][/img]
Silnik mamy tutaj.Rozpoławiałem go tyle razy,że zajmuje mi to niecałe 3 godziny z wmontowaniem do ramy...Nic chwalebnego,zważywszy na fakt,że przez pół roku dałem d...w podstawowej sprawie.
[img][img]http://img248.imageshack.us/img248/2223/120306060615134342ka6.th.jpg[/img][/img]
Miałem w sumie 3 silniki.Dopiero przy tym trzecim,dostałem rozumu,że nie ma co kombinować z zapłonem i gażnikiem,bo po prostu gary są wygwizdane i nigdy to nie będzie chodzić jak należy!Od tej pory zaczęło iść ku lepszemu:
[img][img]http://img526.imageshack.us/img526/7969/120306060803141544dd4.th.jpg[/img][/img]
A najlepiej z silnikiem S 38 ZB 4,po zakupie cylindra 60ccm.
[/img]

[img][img]http://img525.imageshack.us/img525/1373/120306070625151643lf4.th.jpg[/img]
A tu,jak widać,nawet do lasu bezawaryjnie zajechałem.Widać też mój hełm stalowy,zakupiony na Allegro za 5 zł i przemalowany trochę.
[/img]

Reasumując:Nie ma co za bardzo kombinować i oszczędzać.Dopiero po wymianie praktycznie całego układu korbowo-tłokowego,wszystkich simmeringow i łożysk,jestem zadowolony.Mam pełen zakres obrotów i poza nagarem na świeczce żadna usterka się nie wydarzyła.
Na koniec uśmiechnie się do Was mój kotek:
[img][img]http://img527.imageshack.us/img527/783/120306060929205742wc5.th.jpg[/img][/img]

przez **Pani Kontekstowa** » 13 lip 2007, o 23:35

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **bedril** » 13 lip 2007, o 23:45

Fajny komarek i miedziana rurka na tłumiku

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 13 lip 2007, o 23:49

Komar fajny. A czy ty sam robiłeś te nalepki na bak? Kotek też się ładnie uśmiecha :mrgreen:

przez **Mateusz** » 13 lip 2007, o 23:51

Widzę też amortyzatory od WSK

Ładny, a do tego zarejestrowany, więc tylko pozazdrościć :wink:

I jeszcze podoba mi się ten bajer z tymi "szparunkami" na tych boczkach od schowków :yes:

przez **Junak** » 14 lip 2007, o 00:04

komarek ładny i widze tuningową

końcówke na tłumiku tak jak u mnie

przez **Phantom** » 14 lip 2007, o 00:39

Heh,rurka tuningowa na tłumiku jest niezbedna!!!!Przeciez to mozna szalu dostac czyszczac zapluta olejem felge!Ja to sie wogle dziwie jak mozna nie miec czegos takiego...

Adi-nalepki chcial jakis gostek sprzedac na Allegro.Dal dosyc wyrazne zdjecie,wiec kuzyn moj-oblatany w kompowych sprawach-sciągnal ten plik i mi druknal.Na papierze takim jak maja wszystkie nalepki.Z wierzchu to jeszcze jest zalepione folia samoprzylepna.Zapytam kuzaja przy okazji,czy jeszcze ma ten plik.Jezeli tak-to sie go rozpowszechni wsrod wszystkich potrzebujacych. :twisted:

Dzieki wszystkim za mile slowa!

przez **pawel15** » 14 lip 2007, o 19:24

Komarek bardzo ładny ciekawe pomyły przeróbek przy nim("szparunki" ba bokach). Mam takie pytanie- kolego Phantom od jakiego czasu posiadasz Komara? Jeżeli mogę dodać coś od siebie to skrócił bym tą rureczkę miedzianą na tłumiku i dał krótszą

przez **Phantom** » 14 lip 2007, o 21:30

Tego konkretnego Komarka mam dwa lata.Wczesniej mialem 3 inne,Motoryne,3 skutery Osa z ktorych jeden zrobilem-a nastepnie ktos go ukradl z parkingu,Junaka i CZ-350.Z tych wiekszych maszyn musialem zrezygnowac,bo sie przeprowadzilem i nie bylo gdzie trzymac.Teraz mam takie waskie i strome wejscie do piwni,ze tylko Komarek da sie wytargac.
A ta rurka przy tlumiku to swoja dlugoscia zmniejsza troche halas.Im dluzsza-tym ciszej,ale moc wtedy spada.Taka tam optymalna dlugosc zrobilem...

przez **pawel615** » 14 lip 2007, o 23:01

noo calkiem fajny sprzecik
ale dlaczego powod rozpaczy??

przez **Phantom** » 14 lip 2007, o 23:37

Rozpacz,bo zanim doszedlem do wniosku,ze zuzycie cylka jest powodem braku niskich obrotow i mocy,to wymienilem simmeringi,2 czy 3 gazniki,cewke zaplonowa,rozpolowilem silnik bo podejrzewalem falszywe powietrze,a na koniec szpilka mi sie urwala w karterze i nawet wykretakiem nie szlo zrobic.Dwa kpl pierscionkow i tlok tez zmienilem,a o swiecach wogle nie wspomne...Przerywacz,kondensator...
Poszla kupa kasy i stale z czarnymi lapami chodzilem.W domu stale gnoj,bo wiecznie w piwnicy przesiadywalem.
Do tego klopoty z rejestracja.Mialem 2 umowy kupna-sprzedazy,ale to problemu nie stwarzalo.Gorzej,ze byl duplikat dowodu rejestracyjnego,sprzed 15 lat,a na dodatek z Piły!A to inne wojewodztwo i nie mieli nic w bazie danych.Musialem jechac na przeglad,a pozniej do rzeczoznawcy zeby rok produkcji ustalic.I ten gostek napisal,ze rok prod.to 1982...A w wydz.komunikacji znalezli,ze pierwsza rejestracja byla w 80-tym!I gnoj!
Musialem znowu do PzMotu leciec i prosic o zmiane wpisu!A ten gostek na urlop wyjechal i wroci za miesiac!No prawie ataku serca dostalem.W koncu sam prezes PZM mi zmienil wpis i jakos zarejestrowalem.Ale prawie 3 stowy mie to w koncu kosztowalo.
Jeszcze malo Ci moich zgryzot..?

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 14 lip 2007, o 23:45

Stary ja miałem więkrzą manianę z komarem, nie bede się publicznie chwalił wtajemniczeni wiedzą o co chodzi :wink:

Powem że omara kupiłem za 80 zł a wyszedł mnie ze wszystkim 636 zł też się nerwów nabawiłem ale warto było. Ostatnio coś przysłabł może czas naszlif? heh narazie simem pykam i nie mysle o komarze raz na jakiś czas zrobię z 5 km i mu starczy

przez **Phantom** » 14 lip 2007, o 23:53

Wiesz,o numerach ramy to juz nie chce tak publicznie pisac...Dobrze,ze czlek ma kumpli z branzy metalowej.
Grunt,ze teraz wszycho wyprostowane,a maszyna bardzo ladnie sie spisuje.Mowie Ci-na wolnych obr.pojedyncze suwy slychac,a na wysokie wkreca sie blyskawicznie!Ale mam radoche wreszcie!