Komarki zielarza-czarna przeklęta bestia i sztywniaczek z 66

Dział, w którym możesz zaprezentować swoją maszynę oraz siebie samego.

Postprzez Mariusz » 9 sie 2007, o 23:13

robiłem papierami wodnymi i automaxem ;)


a dziś kolejne przeróbki! po wielu nerwach, i pół dnia babrania się z zespawaną przez tatę przejściówką, oraz po szukaniu jakiejś mocnej gumowej rurki która mogła by mi trzymać gaźnik z króćcem w kupie, wkurzyłęm się i zrobiłem połączenie gaźnika z przejściówką z dętki :P gaźnik mam oczywiście Dellorto który kupiłem na allegro (2 w stanie agonalnym za 4 dychy... chyba się opłacało :D:D:D ) odpaliłem dzisiaj... kopa ma! i to nie mniejszego niż na k35b a ciekawe czy nei większego! sprawdzę jutro :D:D:D ale za to dźwięk silnika znów się zmienił, już po poszerzaniu i podnoszeniu wydechu zmienił się sporo, a teraz to już bym nie rozpoznawał w nim komarka :P filtr powietrza oczywiście na szmatę ale za to o dużo większej powierzchni, i z takim zgrubieniem więc nei powinno jej wessać ;) poza tym ssanie itd., muszę tylko dorobić klapkę od tłoczka ssania bo w żadnym z kupionych gaźników jej nie było :P
Piraci drogowi nie są zwyczajnymi idiotami. Oni po prostu chcą się starzeć wolniej niż gdyby stali w miejscu.

uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
Avatar użytkownika
Mariusz
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 7045
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 16:53
Lokalizacja: Kleśniska

Postprzez Pani Kontekstowa » 9 sie 2007, o 23:13

Pani Kontekstowa
 

Postprzez Hinol » 9 sie 2007, o 23:27

Kurczę no to robisz tuning full wypas. 8) Jak poszerzałeś wydech? Dałeś potem cylinder do szlifu, czy nie trzeba było? Super ten twój Komarek. Czy ja dobrze widzę, ze malowałeś w nim też bębny i szprychy? Bo efekt bardzo mi sie podoba. :yes:
Avatar użytkownika
Hinol
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 572
Dołączył(a): 21 mar 2007, o 14:09
Lokalizacja: Czerwionka-Leszczyny

Postprzez Mariusz » 10 sie 2007, o 01:02

no wszystko malowałem, najgorsze jest to że szprychy też sprejem :P ale powiesiłem fele jedna za drugą więc nei było tak źle :P a wydech prościutko idzie pilniczkiem zrobić ;) roboty troche jest ale nei takie rzeczy się robilo pilnikiem :P w maju jak robilem kanał wydechowy na wzór karterów, to aż chyba sobie nadgarstek naciągnąłem bo mnie do lipca bolał :P troszku piłowania było :P nie dawałem gara do szlifu, ale jak uzbieram kasę to xhyba dam. i zastanawiam sie nad tłokiem 55ccm, wtedy wydech będę mógł poszerzyć aż do 24mm! kurcze, ale by miał kopyto :P a jaki teraz dźwięk ma?
to poszerzanie i podnoszenie wydechu bardzo dźwięk zmienilo :P jeszcze płuki i będzie całkiem inny ;)
Piraci drogowi nie są zwyczajnymi idiotami. Oni po prostu chcą się starzeć wolniej niż gdyby stali w miejscu.

uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
Avatar użytkownika
Mariusz
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 7045
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 16:53
Lokalizacja: Kleśniska

Postprzez Mateusz » 10 sie 2007, o 21:55

Nie no wypas, chyba pierwszy w polsce masz Dellorto w Komarze :!: :yes:
Mateusz
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 3683
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 19:46
Lokalizacja: WM 6668A

Postprzez Mariusz » 10 sie 2007, o 22:47

no w podpisie też takie przypuszczenie umieściłem :P

ale jak ktoś chce ulepszyć moskita, nie umie znaleźć k60tki lub za droga, a ma możliwość kupienia tanio dellorta to polecam! gaźniczek na prawdę wypasiony, rano tylko odkręcamy kranik, zaciągamy ssanie, i nie ma bata-2 kopy i musi chodzić! z montażem są jaja, ale u mnie rura nierdzewka przyspawana prostopadle to kawałka blachy załatwia sprawę :P do tego kawałek dętki rowerowej i opaski zaciskowe i nie powinienem zgubić gaźnika :P progów mam niby troszkę, ale kopa i tak ma ładnego :yes: dzisiaj 53 pociskałem :D:D:D
Piraci drogowi nie są zwyczajnymi idiotami. Oni po prostu chcą się starzeć wolniej niż gdyby stali w miejscu.

uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
Avatar użytkownika
Mariusz
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 7045
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 16:53
Lokalizacja: Kleśniska

Postprzez Alonzo » 10 sie 2007, o 23:09

ja na szesdziesiotce to teraz z kopa bez ssania idzie ssanie wlaczam kiedy w ogole nie da sie odpalic, moj komar tylko do 45km/h cisnal a jeszcze na dotarciu ale co sie dziwic oryginal :D ale naprawde komr to komar nie jezdzilem nim od miesiaca i jak dzisiaj zrobilem i wsiadlem, mimo malej mocy czlowiek na to nie patrzy, nieziemsko sie jezdzi takim komarkiem :D
Alonzo
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 5550
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 18:04
Lokalizacja: Dobroń

Postprzez Mariusz » 10 sie 2007, o 23:32

a tam opowiadasz jak byś do tej pory rowerem pociskał :P jawka ma o wiele lepszego kopa, i ciągnęła ciebie na sobie plus mnie na holu... totalny respect ;)

no a komarek ma w sobie to coś :P można ruszać z dwójki, i na dwójce pruć ponad 5 dych... też chyba respect sie należy :P
Piraci drogowi nie są zwyczajnymi idiotami. Oni po prostu chcą się starzeć wolniej niż gdyby stali w miejscu.

uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
Avatar użytkownika
Mariusz
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 7045
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 16:53
Lokalizacja: Kleśniska

Postprzez Alonzo » 10 sie 2007, o 23:33

nie no jawka ma wiekszego kopa ale nie am tego czegos na komarze czlowiek sie czuje jakby mogl latac :D jest praktycznie wolny :) a moj komar tyle cisnie bo ma nieprzerabiany silnik, jedyna przerobka w calym komarze to podswietlenie licznika :) a tak pisze bo od miesioca wozilem sie jawka a od tygodnia prawie niczym bo rs'ka ma problemy z oponami wiec jak wsiadlem dzis na komara to neziemskie uczucia :D ma podobne zejscie z obrotow do twojego ale nie tak wyraziste :P
Ostatnio edytowano 10 sie 2007, o 23:36 przez Alonzo, łącznie edytowano 1 raz
Alonzo
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 5550
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 18:04
Lokalizacja: Dobroń

Postprzez Adi.G. » 10 sie 2007, o 23:35

hehe masz rację komar to jest coś możecie jeździć tymi wszystkimi ścigaczami, ale jak jesteś prawdziwym motórzystą :mrgreen: to na komarze MUSISZ się chociaż raz w życiu przejechać, bo to prakycznie pierwszy powojenny pojazd produkowaną na skalę światową, który zmotoryzował nasz kraj, no powiedzcie, czy znacie kogoś, kto nie słyszł o komarze :?:
Avatar użytkownika
Adi.G.
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 5172
Dołączył(a): 21 mar 2007, o 15:22
Lokalizacja: Sędziszów Małopolski
Pochwały: 1
Pojazdy: GSF650N TS150 MR232 50M2

Postprzez Mariusz » 11 sie 2007, o 00:38

światową? eheheh... :P

no a niestety bym znalazł takiego ciecia :P jak w polsce nie ma to za granicą sie znajdzie :P


ale co do tej wolności itd to przyznam rację! ja teraz zbabrałem z tym oknem wydechowym, bo najbardziej mi się podobało wrzucenie dwójki i puszczenie gazu, i takie pyrkanie 15/h heheheh :D:D:D do tego orzeszek i jazda środkiem drogi, najlepiej pod wiatr :P heh, coś w tym jest, ani nie adrenalina, ani nie jakieś rwanie czy targanie, ale to miarowe pyrkotanie i wiatr we włosach ( w orzeszku sie jeździ ***!) i przy tym to uczucie że jest sie
praktycznie wolny
to jest to czego na chyba żadnym innym pojeździe nei uzyskamy :) jawką trzeba przegazować żeby się toczyła, simsonem to szkoda gadać bo na jedynce, może dwójce bierze komara na dwójce, a komar? właśnie komar ciągnie spokojnie nie gasnąc ani nie przyspieszając :)
Piraci drogowi nie są zwyczajnymi idiotami. Oni po prostu chcą się starzeć wolniej niż gdyby stali w miejscu.

uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
Avatar użytkownika
Mariusz
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 7045
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 16:53
Lokalizacja: Kleśniska

Postprzez KLINAR » 11 sie 2007, o 07:52

hehe ja tez lubie powozic sie tak komarem po wiosce :) kurde tak gadacie o tych komarach to chyba wsiade na jawke i pojade do dziadka i odpale mojego 2351 po dluuugim postoju (ponad 3-4 miesiace) i w koncu sima ktory tez stal z te 2 miesiace nieodpalany :P no oprocz komarem to i wska mozna tak pyrkolic i wdlg mnie wsk 125 i komar to najlepsze motory z tamtych czasow ktore najbardziej zmotoryzowaly polskie przy okazji nadajac tak iswoisty klimat :) a co do schodzenia z obrotow to moja wska 125 po przygazowaniu na luzie potrafi schodzic z max obrotow dowolnych grubo ponad 10 sek gdzie w innych motorach to jest chwila ;p najpierw obroty max, pozniej takie uczucie jak bylby odciety zaplon i tak jest do samego konca jak juz prawie przygasnie i dopiero na sam koniec zalapie i kreci na wolnych to mi sie w niej najbardziej podoba :)
22.07.1973r. Uruchomienie taśmy produkcyjnej w Bielsku-Białej. W tym roku FSM wykonuje 1500 sztuk Fiatów 126 p, w 1974 r. - 10 tysięcy aut.
KLINAR
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 2027
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 21:48
Lokalizacja: Starogard Gdański

Postprzez Mariusz » 11 sie 2007, o 12:33

heh, widać wiecha ma ciężki zamach ;) komar też szybciutko zchodzi z obrotów, ale na dwójce ta chwila może być dłuuuuga :D:D:D
heh, dałbym foto gaźnika ale coś mi się wysyłac nie chce :/ przerywa sesję... ale jedna fota chyba już poszła to się pochwalę :D:D:D
Piraci drogowi nie są zwyczajnymi idiotami. Oni po prostu chcą się starzeć wolniej niż gdyby stali w miejscu.

uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
Avatar użytkownika
Mariusz
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 7045
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 16:53
Lokalizacja: Kleśniska

Postprzez Adi.G. » 11 sie 2007, o 12:40

w moim komarze mam to pierwsze koło zamachowe, z obciążnikami ołowiowymi, fajnie na nim chodzi, jak się wkręci to idzie jak czołg pod górkę :mrgreen:
Avatar użytkownika
Adi.G.
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 5172
Dołączył(a): 21 mar 2007, o 15:22
Lokalizacja: Sędziszów Małopolski
Pochwały: 1
Pojazdy: GSF650N TS150 MR232 50M2

Postprzez Mariusz » 11 sie 2007, o 12:48

jakie kolo zamachowe z obciążnikami ołowiowymi ? :o o lol :D:D:D


foto robione komórką, ale da sie rozróżnić gaźnik od magneta więc nei jest źle :P
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

oceniajcie :D:D:D powiem że ma kopa ładnego, teraz mam ustawiony zapłon na średnie obroty, zresztą kąt wydechu też tak jest mniej więcej (i tak póki co niżej niż w 019...) więc 45 to idzie czy góra czy wiatr, czy ssanie czy bez, a przy korzystnych warunkach można ujrzeć 5 dyszek, wczoraj przy wietrze w plecy i nad głową nad kierą 53 uzyskałem :P
Piraci drogowi nie są zwyczajnymi idiotami. Oni po prostu chcą się starzeć wolniej niż gdyby stali w miejscu.

uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
Avatar użytkownika
Mariusz
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 7045
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 16:53
Lokalizacja: Kleśniska

Postprzez Adi.G. » 11 sie 2007, o 12:53

lol ale to wygląda, - ciekawe
Avatar użytkownika
Adi.G.
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 5172
Dołączył(a): 21 mar 2007, o 15:22
Lokalizacja: Sędziszów Małopolski
Pochwały: 1
Pojazdy: GSF650N TS150 MR232 50M2

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze pojazdy, o nas

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 399 gości