Chciałem założyć ten temat dopiero po ukończeniu mojego wehikułu, ale co tam.
Jest to Komar 232 z 1964 roku. Dostałem go od dziadka 5 lat temu. Do jeżdżenia zachęcił mnie kolega, który około 6 lat temu zaczął jeździć na motorynce. Spodobało mi się to i przez długi czas mendziłem rodzicom, że też chcę jeździć. W końcu udało mi się. Wyciągnęliśmy Komarka z garażu. Przedtem stał tam przez jakieś 7 lat. Wcześniej dziadek Jeździł nim do sklepu, albo do znajomych. W każdym razie, gdy go dostałem na liczniku widaniał przebieg ok 4300km (nie pamiętam ile dokładnie). Na początku nie chciał odpalić, ale szybko okazało się , że to był tylko kondensator i cewka WN. Wymieniliśmy je i motorek na nowo odżył. Pamiętam jaki byłem szczęśliwy jak pierwszy raz rodzice pozwolili mi się na nim przejechać po okolicy. Niezapomniane uczucie. Wkrótce zrobiłem kartę motorowerową i mogłem już legalnie jeździć gdzie mi się podoba. Na początku nawet go nie wyczyściłem, bo tak byłem podjarany nową maszyną. Dopiero jak już ochłonąłem z emocji zabrałem się za pucowanie. Później jeździłem motorkiem w niezmiennym stanie przez prawie 2 sezony. Wszyscy się nie mogli nadziwić, że mój motorek jest jak zadbany (dziadek rzadko go mył i warstwa smaru i kurzu go zakonserwowała ), ale mi to na długo nie wystarczyło. Chciałem, żeby był jeszcze ładniejszy.
Na początek postanowiłem pochromować kierownicę wraz z dodatkami. Po tygodniu części były do odbioru. Zamontowałem je - i olśnienie - ja chcę więcej. Postanowiłem go więc pomalować. Byłem wtedy młody i "gópi", i zrobiłem to lakierem renowacyjnym w spreju. Efekt może fajny, ale na krótko. Lakier zaczął złazić, nie był też zbyt dobrze położony (nie zdarłem starego lakieru, tylko go zmatowiłem), a także nie był odporny na benzynę. Ale musiałem jakoś jeździć, a kasy nie było, więc już tak zostało.
Następnie dałem do chromowania więcej części (felgi, tłumik, z kolankiem, pedały, itd). Siodełko i szprychy pomalowałem srebrną farbą do felg. Całość zmontowałem i dalej jeździłem.
Aż w końcu przyszedł koniec sezonu 2006, w 2007 prawko jazdy i chęć kupna lepszego moto. Decyzja zapadła - trzeba zrobić Komara na cacy, tak, żeby już nic więcej się nie dało zrobić i będzie sobie stał jako eksponat. A więc zaczęło się. Najpierw piaskowanie (250zł ), potem malowanie (11 różnych puszek z lakierami, dobieranych według ostałych próbek oryginalnego lakieru). Malowany był 2 razy podkładem, 3 razy każdym kolorem, i 3 razy bezbarwnym na sam koniec (części muszę jeszcze wypolerować, i usunąć morkę ale jakoś nie mam weny).
Dalej wymieniłem zużyte części (kupiłem na AGMOT-cie), + zakup cylindra "60" (pewnie powiecie, że profanacja skoro go odrestaurowuję, ale zmieniłem zdanie i chcę jeszcze na nim trochę pojeździć) i gaźnika K60B.
Wszystkie oryginalne części oczywiście posiadam i w każdej chwili mogę z powrotem założyć, gdy zajdzie taka potrzeba (Układ cylinder - tłok jeszcze spokojnie nadaje się do użytku).
Dalej polerka silnika (też jeszcze do ostatecznego ukończenia) i w końcu w zeszłym tygodniu zawiozłem ostatnią paczkę części (dokładnie 162 elementy) do chromowania. Każda śrubka, Każdy dupslik, który nie jest z aluminium, lub nie jest lakierowany będzie w chromie. Niestety kolejka jest taka, że części będą dopiero na 24 sierpnia.
W takim razie mam czas, żeby zrobić wypełniacze na wał (choć zaczynam sie wahać, bo musiał bym je zrobić na oryginalnym wale - na AGMOT-cie zabrakło i chyba już nie będzie nowych). Trochę drogo może ta impreza wypaść, więc nie wiem czy korzyści będą wymierne do kosztów (100-150zł) - trzeba rozebrać wał, zawieźć do tokarza, żeby go stoczył i zrobił pierścień zabezpieczający, kupić balsę i żywicę, a potem złożyć do kupy i wycentrować.
Kurczę ale się rozpisałem, ale tak po krótce wygląda historia mojego Komara. Już tuż tuż ta wielkopomna chwila, będę go mógł złożyć i odpalić. Trzymajcie za mnie kciuki. Tu tylko parę fotek zrobionych przy renowacji. Reszta po zakończeniu prac (czyli już niedługo)
Warsztat pracy - garaż
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5d9 ... 07e06.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9a5 ... aee56.html
Warsztat pracy - piwnica
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/85c ... 1df80.html
Części po piaskowaniu
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/201 ... 82533.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/108 ... 2e3ed.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b4d ... 707b1.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/08c ... cd406.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d99 ... c6d33.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/04e ... 8c3e4.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/25c ... 46cf0.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/146 ... d6f75.html
Silnik w częściach w moim pokoju
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a1e ... 50457.html
Po malowaniu
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4a3 ... 124cd.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f9c ... 66390.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f45 ... 03774.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/929 ... 60b38.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/61f ... b0f3c.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/120 ... dbf1d.html
Chrom na końcówce tłumika - w tym roku będzie miał 3 lata
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/064 ... a475b.html
I oryginalny 43-letni chrom na ramce reflektora (dziadek wymontował go i zmienił na inny - z regulacją kąta padania snopa światła - ten reflektor leżał cały czas w szafie w pudełku)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f69 ... da97f.html
To już wszystko na teraz. Udam się więc na spoczynek, bo jutro będzie ciężki dzień (szlifowanie i lakierowanie okien).
Bądźcie jeszcze trochę cierpliwi, już niedługo będzie złożony, a wtedy zdam obszerną relację ze zdjęciami i filmikami.
Komar 232 Hinola
Komar 232 Hinola
Ostatnio edytowano 4 cze 2008, o 09:05 przez Hinol, łącznie edytowano 3 razy
-
Hinol - MotoManiak
- Posty: 572
- Dołączył(a): 21 mar 2007, o 14:09
- Lokalizacja: Czerwionka-Leszczyny
Ojojoj chłopie, napracowałeś sie. Podziwiam cie z cierpliwaść i staranność. Komar będzie jak by zjechał z taśmy produkcyjnej. Jeszcze raz respekt dla ciebie
-
bedril - MotoManiak
- Posty: 388
- Dołączył(a): 28 maja 2007, o 16:28
- Lokalizacja: Łomża
-
Adi.G. - Zwycięzca konkursu
- Posty: 5172
- Dołączył(a): 21 mar 2007, o 15:22
- Lokalizacja: Sędziszów Małopolski
- Pochwały: 1
- Pojazdy: GSF650N TS150 MR232 50M2
o ja :D:D lakier miodzio :D:D a ile dałeś za chromowanie?
Piraci drogowi nie są zwyczajnymi idiotami. Oni po prostu chcą się starzeć wolniej niż gdyby stali w miejscu.
uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
-
Mariusz - Zwycięzca konkursu
- Posty: 7045
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 16:53
- Lokalizacja: Kleśniska
o ku&*# komarek godny Niedlugo tez bede mial sztywniaka i bede gorobil wlasnie na te barwy co ty tyle ze moj to pewnie nie bedzie wygladal jak twoj... widac ze wlozyles w niego sporo pracy i wysilku
22.07.1973r. Uruchomienie taśmy produkcyjnej w Bielsku-Białej. W tym roku FSM wykonuje 1500 sztuk Fiatów 126 p, w 1974 r. - 10 tysięcy aut.
- KLINAR
- Zwycięzca konkursu
- Posty: 2027
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 21:48
- Lokalizacja: Starogard Gdański
filip32 napisał(a):o ku.............a wyglonda super ile dałeś za piaskowanie :
Przecież napisał że 250 zł
Komarek PIĘKNY, nawet zachowałeś ten szparunek na baku. Po prostu cud, miód i orzeszki Gratuluje wytrwałości w dążeniu do celu, zapowiada się jeden z najpiękniejszych 232
- Mateusz
- Zwycięzca konkursu
- Posty: 3683
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 19:46
- Lokalizacja: WM 6668A
Wygląda super a chromy to pewnie wyniosły Cię majątek . Mam takie pytanie- czy Komar jest od początku w rodzinie?
- pawel15
- MotoManiak
- Posty: 1790
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 10:20
- Lokalizacja: Dąbie
Dzięki za wspaniałe opinie. Chromowanie kosztowało mnie ok 600zł (razem z częściami, których jeszcze nie odebrałem), ale to cena trochę "po znajomości", bo mam zaprzyjaźnioną galwanizernię i jako, że jestem "stałym klientem", i pracuje tam mój kumpel, robią mi trochę taniej. Piaskowanie tak jak napisałem 250zł za wszystkie blachy. za bębny i manetki nie pamiętam, ale to już były "groszowe" sprawy. Mam nadzieję że uda mi się już ten remont jak najszybciej skończyć, żebym mógł już we wrześniu na nim spokojnie jeździć.
-
Hinol - MotoManiak
- Posty: 572
- Dołączył(a): 21 mar 2007, o 14:09
- Lokalizacja: Czerwionka-Leszczyny
Respekt chłopie! Naprawdę odwaliłeś kawał dobrej roboty, lakier wygląda niesamowicie! A silniczek wygląda(nawet w częściach) jakby wyszedł prosto z fabryki. Jeszcze raz - Pełen szacuneczek.
-
Czeslaw666 - MotoManiak
- Posty: 86
- Dołączył(a): 17 lip 2007, o 16:43
- Lokalizacja: Jaworzyna Śląska
ja pierdykam, to ze wszystkim wydasz na tego komara ponad kafla... kurcze, rozumiem że pasja itd., ale aż tyle w komara pakować?
Piraci drogowi nie są zwyczajnymi idiotami. Oni po prostu chcą się starzeć wolniej niż gdyby stali w miejscu.
uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
-
Mariusz - Zwycięzca konkursu
- Posty: 7045
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 16:53
- Lokalizacja: Kleśniska
Widać że komarek bedzie super, z resztą już jest jak do dokonczysz mysle ze bedzie warty nawet ponad 2 000 zł
P.S na chromie to nawet widac ze foty robiles z smych spodenkach
P.S na chromie to nawet widac ze foty robiles z smych spodenkach
KOMAR'74
Suzuki GSXR 1000 K5
BMW E32 735i
Suzuki GSXR 1000 K5
BMW E32 735i
- ronio
- Zwycięzca konkursu
- Posty: 1941
- Dołączył(a): 21 mar 2007, o 21:59
- Lokalizacja: Szczytno
Powrót do Nasze pojazdy, o nas
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 297 gości