Mój Bravolt czyli Fiat Bravo :)

przez **magneto** » 25 gru 2011, o 16:06

kaban99722 napisał(a):NIKE, nie mozna sie spytac poprzedniego wlasciciela?

Jak ja kupowałem golfa kolo mówił ze silnik chodził na poł syntetyku castrola ,w bagazniku stała banieczka po oleju orlenowskim platinum 15W40 i pytanie ile w tym prawdy.Po zmianie olej czarny jak smoła i gesty ze o wiele ciezej silnik odpalał zimny. :roll:

przez **Pani Kontekstowa** » 25 gru 2011, o 16:06

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **NIKE** » 26 gru 2011, o 12:40

Wczoraj strzeliło 200 tyś.

Uploaded with ImageShack.us

przez **Romecik2t** » 26 gru 2011, o 13:10

NIKE, dopiero się dotarł

heheh

przez **magneto** » 26 gru 2011, o 16:52

Gratulacje i czekamy do nastepmej stu tysiaczki (300tys)

przez **NIKE** » 27 gru 2011, o 00:08

Ciekawy jestem ile taki silnik fiatowski może wytrzymać km jeżeli jest dobrze eksploatowany.

przez **magneto** » 27 gru 2011, o 10:05

Sadze ze predzej buda rozleci się niż padnie silnik.

przez **NIKE** » 28 gru 2011, o 18:34

Dzisiejszy poranek pechowy, rano w drodze do pracy wpadłem w poślizg z prędkością 50 km/h zatrzymałem się na krawężniku. Miejscami było szkło na drodze i były odcinki gdzie była czarna sucha jezdnia. Jechałem zjazdem na pas włączający, zjazd był półłukiem skręciłem delikatnie kierownicą aby spokojnie pokonać łuk, a układ kierowniczy nie zareagował tylko wsunęło mnie prosto na krawężnik który był na poboczu łuku. Akurat się okazało, że cały był oblodzony jak wysiadłem to nogi mi się rozjechały. ABS nie pomógł bo było już za późno, na szczęście ucierpiała tylko felga byłem u wulkanizatora i na jutro zamówiłem drugą felgę bo ta jest kompletnie skoszona jak sprawdził to latała jak głupia na tym ich urządzeniu do sprawdzania kół. Na zapasie nie mam opony więc jutro pewnie też kupie jakąś oponę, żeby mieć zapas.

Uploaded with ImageShack.us

przez **Konik** » 28 gru 2011, o 20:37

Uroki zimy, jak nie krawężnik to rów, oby jak najmniej takich przypadków a najlepiej aby już więcej się to nie powtórzyło. :yes:

Dobrze że tylko felga uszkodziła się a nie np. przegub albo półośka bo różnie z tym jest.

przez **igrek97** » 28 gru 2011, o 20:46

Konik napisał(a):Uroki zimy, jak nie krawężnik to rów, oby jak najmniej takich przypadków a najlepiej aby już więcej się to nie powtórzyło.

Życzę Ci żeby to spełniło się w Nowym Roku (dzięki Konik za gotowe życzenia) :F

przez **NIKE** » 28 gru 2011, o 21:01

Felga 40 zł + przełożenie opony 10 zł, nie ma tragedii.

przez **Konik** » 28 gru 2011, o 21:56

NIKE napisał(a):Felga 40 zł + przełożenie opony 10 zł, nie ma tragedii.

A to nie ma źle.

przez **NIKE** » 28 gru 2011, o 21:59

Najgorsze, że na tym kole muszę jechać jutro do Legionowa i z powrotem

Trochę się boję ale może po woli dojadę

przez **magneto** » 28 gru 2011, o 22:24

przełoz na tył te koło zawsze bezpieczniej

przez **kaban99722** » 29 gru 2011, o 02:23

ciesz sie ze to stal, a nie alu

przez **NIKE** » 29 gru 2011, o 18:47

kaban99722, Cieszę się, z alu raczej by nic nie zostało

Felga wymieniona łączny koszt to 50 zł, wulkanizator był zdziwiony, że nic się nie stało oponie powiedział, że wielkie szczęście, podobno delikatne wgięcie i uchodzi powietrze a tu takie skrzywienie i nawet powietrze nie uszło.

Dziś również kupiłem poduszkę skrzyni biegów bo obecna jest wyrwana i niesamowicie trzęsie budą przy ruszaniu lub rozpędzania samochodu słychać dosłownie każdą luźną część, huk w środku mocny i mnie to już irytuje. Poducha niemieckiej firmy FEBI koszt 120 zł. Po sylwestrze do mechanika, 30 zł wymiana.

Foto:

Uploaded with ImageShack.us