wueski B3 igreka - Rudy TicoSzrot, Mustang 89r.
wueski B3 igreka - Rudy TicoSzrot, Insignia w gnoju
Wszystkie elementy już mam, brakuje mi jeszcze chłodnic, ale je będę kupował nowe.
Kupiłem:
-lampę lewą
-szybę czołową
-błotnik lewy
-atrapa chłodnicy
-zderzak
-chłodniczkę płynu do wspomagania
-pas przedni górny
-wzmocnienie zderzaka
-maskę
i chyba tyle. Na ten czas wydane 4160 złotych
Ostatnio edytowano 30 paź 2020, o 14:09 przez igrek97, łącznie edytowano 1 raz
Bez młota, to ch*j nie robota!
bedziesz sluchał @ igrek97, to zobaczysz jak skonczysz
-
igrek97 - MotoManiak
- Posty: 3562
- Dołączył(a): 22 paź 2010, o 18:59
- Pochwały: 25
- Pojazdy: sterta złomu
wueski B3 igreka - Rudy TicoSzrot, Insignia w gnoju
Części kupowałeś w kolorze czy będziesz lakierował? Szybę zbiła maska czy poduszka? A co z deską rozdzielczą? Bo widać, że poducha wyrąbała dziurę...
A co z resztą poduszek, napinaczy pasów?
Zawsze w Insigniach intrygowało mnie to że ten 2.0 CDTi to niby rozwinięcie 1.9 a 1.9 ma 150 KM a 2.0 ma 136... Czemu w nowym samochodzie dali słabszy silnik, gdzie co więcej Insignia to klocek w porównaniu do Vectry/Signum.
Założyłbyś osobny temat
A co z resztą poduszek, napinaczy pasów?
Zawsze w Insigniach intrygowało mnie to że ten 2.0 CDTi to niby rozwinięcie 1.9 a 1.9 ma 150 KM a 2.0 ma 136... Czemu w nowym samochodzie dali słabszy silnik, gdzie co więcej Insignia to klocek w porównaniu do Vectry/Signum.
Założyłbyś osobny temat
-
Piotrek - @admin
- Posty: 3689
- Dołączył(a): 19 mar 2007, o 19:13
- Pochwały: 10
- Pojazdy: Skoda Octavia III 1.4 TSI, 150 KM, Ambition + Amazing
wueski B3 igreka - Rudy TicoSzrot, Insignia w gnoju
Maskę i błotnik mam w kolorze, zderzak będzie do lakierowania.
Szybę wybiła poduszka, wystrzeliły dwie do tego napinacze i dopinacze.
Poduszki z pasami kupiłem z demontażu, mają być niby nie naprawiane (według sprzedającego), ale jaka jest prawda ciężko stwierdzić. Deskę zdecydowałem się dać na regenerację, koszt tej usługi 900 złotych. Według majstra co mi kleci auto, było u nich już kilku klientów po wystrzale takiego zestawu (regenerowane poduszki i deska) i nie kończyło się to tragicznie. Lepiej żeby się nie przekonywać czy to działa czy nie
Z tego co się orientuję te silniki miały też 160 koni. co kierowało nimi strojąc je na 136 nie mam pojęcia. Ciekawe jak sprawa ma się z osprzętem, ale pewnie wszystko jest to samo. Także zrobienie 160 kuca bez zmniejszenia żywotności wydaje mi się wysoce prawdopodobne. Może kiedyś.
Wyczytując internet dowiedziałem się, że te silniki lubią się zacierać przez twardniejącą uszczelkę między smokiem a pompą oleju. Więc po odebraniu jej od blacharza pojedzie na wymianę płynów, filtrów, rozrządu i wyżej wspomnianej uszczelki.
Ta insignia jest w kombi, i jest dłuższa od vectry o ok. 3 centymetry bodajże. Różnica w przesiadce z prawie 200 konnej turbo benzyny, do niespełna 140 konnego i ponad 200 kilogramów cięższego auta pewnie będzie boleśnie odczuwalna
Nie będę zakładał osobnego tematu, tutaj mam wszystko i nawet jeśli o dziwo by kogoś interesowało co się dzieje u mnie w garażu nie będzie musiał szukać w czeluściach forum
Szybę wybiła poduszka, wystrzeliły dwie do tego napinacze i dopinacze.
Poduszki z pasami kupiłem z demontażu, mają być niby nie naprawiane (według sprzedającego), ale jaka jest prawda ciężko stwierdzić. Deskę zdecydowałem się dać na regenerację, koszt tej usługi 900 złotych. Według majstra co mi kleci auto, było u nich już kilku klientów po wystrzale takiego zestawu (regenerowane poduszki i deska) i nie kończyło się to tragicznie. Lepiej żeby się nie przekonywać czy to działa czy nie
Z tego co się orientuję te silniki miały też 160 koni. co kierowało nimi strojąc je na 136 nie mam pojęcia. Ciekawe jak sprawa ma się z osprzętem, ale pewnie wszystko jest to samo. Także zrobienie 160 kuca bez zmniejszenia żywotności wydaje mi się wysoce prawdopodobne. Może kiedyś.
Wyczytując internet dowiedziałem się, że te silniki lubią się zacierać przez twardniejącą uszczelkę między smokiem a pompą oleju. Więc po odebraniu jej od blacharza pojedzie na wymianę płynów, filtrów, rozrządu i wyżej wspomnianej uszczelki.
Ta insignia jest w kombi, i jest dłuższa od vectry o ok. 3 centymetry bodajże. Różnica w przesiadce z prawie 200 konnej turbo benzyny, do niespełna 140 konnego i ponad 200 kilogramów cięższego auta pewnie będzie boleśnie odczuwalna
Nie będę zakładał osobnego tematu, tutaj mam wszystko i nawet jeśli o dziwo by kogoś interesowało co się dzieje u mnie w garażu nie będzie musiał szukać w czeluściach forum
Bez młota, to ch*j nie robota!
bedziesz sluchał @ igrek97, to zobaczysz jak skonczysz
-
igrek97 - MotoManiak
- Posty: 3562
- Dołączył(a): 22 paź 2010, o 18:59
- Pochwały: 25
- Pojazdy: sterta złomu
wueski B3 igreka - Rudy TicoSzrot, Insignia w gnoju
igrek97 napisał(a):Ta insignia jest w kombi, i jest dłuższa od vectry o ok. 3 centymetry bodajże. Różnica w przesiadce z prawie 200 konnej turbo benzyny, do niespełna 140 konnego i ponad 200 kilogramów cięższego auta pewnie będzie boleśnie odczuwalna
Szczerze, to nie jestem na bieżąco w cenach Opli, tym bardziej w Polsce ale zastanawia mnie skąd wybór właśnie tego silnika? Bardzo okazyjna cena? Te Insignie rzucały mi się w oczy już w okolicach 4k€ turbo benzyną i to nierozbite. Po 6 klocków widziałem nawet jakieś 2.8
igrek97 napisał(a):Nie będę zakładał osobnego tematu, tutaj mam wszystko i nawet jeśli o dziwo by kogoś interesowało co się dzieje u mnie w garażu nie będzie musiał szukać w czeluściach forum
Cóż, osobiście już nie mogę wpadać, to chociaż tu obserwuję co się dzieje w Pitoku. Z jednym tematem rzeczywiście jest mniej klikania
-
Tomek - #mod
- Posty: 8664
- Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
- Lokalizacja: Dirksland, NL
- Pochwały: 75
- Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F
wueski B3 igreka - Rudy TicoSzrot, Insignia w gnoju
Przesiadasz się z turbo benzyny do turbo diesla? Diesel bez turbo nie ma sensu, diesel z turbo jest trochę lepszy od wolnossącej benzyny. Turbo benzyna odskakuje turbo dieslowi jak chce...
Nie dość, że zmieniasz turbo benzynę na turbo diesla i to jeszcze o mniejszej mocy i cięższym pojeździe? Tak jak mówi Tomek, będziesz widział różnicę i to zauważalnie.
Osobiście jeździłem Signum z 1.9 CDTi, 150 KM, teraz jeżdżę turbo benzyną 1.4 również 150KM i ta turbo benzyna to mistrzostwo w porównaniu do turbo diesla, objeżdża tego turbo diesla jak chce. W turbo dieslu najgorsza jest turbo dziura. Jak turbo nie pompuje to masz starego, klekoczącego, niejadące klekota - stoisz w miejscu i na skrzyżowaniach robi się wtedy nerwowo. Nigdy, przenigdy nie puszczaj za szybko sprzęgła, nie ruszaj na skrzyżowaniu z wolnych obrotów. Złapiesz turbo dziurę, odruchowo wtedy dasz więcej gazu, jest turbo dziura więc nic to nie zmieni. Po czasie turbina zacznie pompować, a że dałeś dużo za dużo gazu to jak już zacznie pompować, silnik złapie moment to zerwiesz trakcję i finalnie dalej będziesz stał w miejscu.
Co się pokusiło? Zwłaszcza że miałeś do czynienia z fajną benzynką a i klekoty ostatnio są passe i wielu producentów już określiło terminy kiedy z liń produkcyjnych zjadą ostatnie silniki tego typu.
Nie wiem jakiego pochodzenia są te części ale na zachodzie poduszki po wystrzale są opisywane pisakiem przez likwidatora szkody. Robią to właśnie po to aby nikt nie starał się ich regenerować.
9 stów naprawa, to ile używana ale niewystrzelona? Po naprawie widać że była rzeźbiona, np. inna struktura?
Nie dość, że zmieniasz turbo benzynę na turbo diesla i to jeszcze o mniejszej mocy i cięższym pojeździe? Tak jak mówi Tomek, będziesz widział różnicę i to zauważalnie.
Osobiście jeździłem Signum z 1.9 CDTi, 150 KM, teraz jeżdżę turbo benzyną 1.4 również 150KM i ta turbo benzyna to mistrzostwo w porównaniu do turbo diesla, objeżdża tego turbo diesla jak chce. W turbo dieslu najgorsza jest turbo dziura. Jak turbo nie pompuje to masz starego, klekoczącego, niejadące klekota - stoisz w miejscu i na skrzyżowaniach robi się wtedy nerwowo. Nigdy, przenigdy nie puszczaj za szybko sprzęgła, nie ruszaj na skrzyżowaniu z wolnych obrotów. Złapiesz turbo dziurę, odruchowo wtedy dasz więcej gazu, jest turbo dziura więc nic to nie zmieni. Po czasie turbina zacznie pompować, a że dałeś dużo za dużo gazu to jak już zacznie pompować, silnik złapie moment to zerwiesz trakcję i finalnie dalej będziesz stał w miejscu.
Co się pokusiło? Zwłaszcza że miałeś do czynienia z fajną benzynką a i klekoty ostatnio są passe i wielu producentów już określiło terminy kiedy z liń produkcyjnych zjadą ostatnie silniki tego typu.
igrek97 napisał(a):Poduszki z pasami kupiłem z demontażu, mają być niby nie naprawiane (według sprzedającego)
Nie wiem jakiego pochodzenia są te części ale na zachodzie poduszki po wystrzale są opisywane pisakiem przez likwidatora szkody. Robią to właśnie po to aby nikt nie starał się ich regenerować.
igrek97 napisał(a):Deskę zdecydowałem się dać na regenerację, koszt tej usługi 900 złotych
9 stów naprawa, to ile używana ale niewystrzelona? Po naprawie widać że była rzeźbiona, np. inna struktura?
-
Piotrek - @admin
- Posty: 3689
- Dołączył(a): 19 mar 2007, o 19:13
- Pochwały: 10
- Pojazdy: Skoda Octavia III 1.4 TSI, 150 KM, Ambition + Amazing
wueski B3 igreka - Rudy TicoSzrot, Insignia w gnoju
Tomek, Silnik, wyposażenie, kolor i tym podobne nie miały znaczenia. Tak jak mówisz, głównym warunkiem była cena. I insignia ten warunek spełniła, mimo delikatnego naciągnięcia budżetu. Zakup w przeliczeniu na złotówki wyniósł poniżej 10k pln. Co patrząc na nasz rynek jest conajmniej połową ceny. A bezcenne jest to, że wiem, co mam
Piotrek, jak wyżej, głównym wyznacznikiem była cena.
Na czacie wspominałem, że podczas wypadku w vectrze wystrzeliła poduszka w kierownicy i kurtyna pasażera. Poduszka od pasażera i moja kurtyna nie wystrzeliły, jaki był tego powód, nie wiem. Rudy twierdzi, że jaśki po 12 latach powinny być wymienione, może jakaś prawda w tym jest.
Vectra na hamowni zrobiła 190KM i 298 nM na benzynie i 192KM i 300nM na gazie. Moc spora, chociaż jak to Tomek określił "okrzesana", "cywilizowana"
Niestety też nie jestem w stanie tego zweryfikować, ale wolę mieć chociaż nadzieję, że są nie naprawiane, niż mieć pewność, że są regenerowane.
U nas niestety to nie funkcjonuje, a szkoda. Wystarczy zobaczyć co się dzieje na rynku części używanych.
Jest przepis który zabrania handlu nawet używanych jaśków, ale niestety to jest martwy przepis.
conajmniej 2000
Nie. Struktura, kolor są idealne. Prawdopodobnie jest robiona cała deska, a nie okolice które były rozerwane. Do tego są wypory takich osób, że nie używają do tego szpachli.
Przy kolejnej wizycie u blacharza postaram się podpytać czy ma taką deskę, ewentualnie zrobić jej zdjęcia po wystrzale.
Naprawa takich elementów jak deska czy poduszki/pasy to naprawdę śliski temat. W Polsce nas ogranicza status materialny, niestety odbijając się na naszym bezpieczeństwie.
Niestety, oryginalna poduszka kierowcy kosztuje ponad 1000 złotych w ASO. Dodając do tego drugą poduchę, pasy, szybę i zewnętrzne elementy znacząco przekraczany jest budżet naprawy niż kupna.
Starałem się zachować w tym wszystkim rozsądek. Bezpieczeństwo i ekonomia.
Mam jeszcze kilka zdjęć z miejsca wypadku, ale udostępnię je dopiero po zamknięciu całej sprawy. W tym momencie czekam na przesłuchanie, jakie będą dalsze kroki postępowania - niw wiem.
Piotrek, jak wyżej, głównym wyznacznikiem była cena.
Na czacie wspominałem, że podczas wypadku w vectrze wystrzeliła poduszka w kierownicy i kurtyna pasażera. Poduszka od pasażera i moja kurtyna nie wystrzeliły, jaki był tego powód, nie wiem. Rudy twierdzi, że jaśki po 12 latach powinny być wymienione, może jakaś prawda w tym jest.
Przesiadasz się z turbo benzyny do turbo diesla? Diesel bez turbo nie ma sensu, diesel z turbo jest trochę lepszy od wolnossącej benzyny. Turbo benzyna odskakuje turbo dieslowi jak chce...
Vectra na hamowni zrobiła 190KM i 298 nM na benzynie i 192KM i 300nM na gazie. Moc spora, chociaż jak to Tomek określił "okrzesana", "cywilizowana"
Nie wiem jakiego pochodzenia są te części
Niestety też nie jestem w stanie tego zweryfikować, ale wolę mieć chociaż nadzieję, że są nie naprawiane, niż mieć pewność, że są regenerowane.
poduszki po wystrzale są opisywane pisakiem przez likwidatora szkody
U nas niestety to nie funkcjonuje, a szkoda. Wystarczy zobaczyć co się dzieje na rynku części używanych.
Jest przepis który zabrania handlu nawet używanych jaśków, ale niestety to jest martwy przepis.
ile używana ale niewystrzelona?
conajmniej 2000
Po naprawie widać że była rzeźbiona, np. inna struktura?
Nie. Struktura, kolor są idealne. Prawdopodobnie jest robiona cała deska, a nie okolice które były rozerwane. Do tego są wypory takich osób, że nie używają do tego szpachli.
Przy kolejnej wizycie u blacharza postaram się podpytać czy ma taką deskę, ewentualnie zrobić jej zdjęcia po wystrzale.
Naprawa takich elementów jak deska czy poduszki/pasy to naprawdę śliski temat. W Polsce nas ogranicza status materialny, niestety odbijając się na naszym bezpieczeństwie.
Niestety, oryginalna poduszka kierowcy kosztuje ponad 1000 złotych w ASO. Dodając do tego drugą poduchę, pasy, szybę i zewnętrzne elementy znacząco przekraczany jest budżet naprawy niż kupna.
Starałem się zachować w tym wszystkim rozsądek. Bezpieczeństwo i ekonomia.
Mam jeszcze kilka zdjęć z miejsca wypadku, ale udostępnię je dopiero po zamknięciu całej sprawy. W tym momencie czekam na przesłuchanie, jakie będą dalsze kroki postępowania - niw wiem.
Bez młota, to ch*j nie robota!
bedziesz sluchał @ igrek97, to zobaczysz jak skonczysz
-
igrek97 - MotoManiak
- Posty: 3562
- Dołączył(a): 22 paź 2010, o 18:59
- Pochwały: 25
- Pojazdy: sterta złomu
wueski B3 igreka - Rudy TicoSzrot, Insignia w gnoju
Faktycznie, po rozkodowaniu vin ta insignia ma skrzynię F40 i jest 160 konna tylko zmulona
I ma trochę luksusu
W7Y Pakiet osiągów: zmniejszona moc silnika
I ma trochę luksusu
XJ6 Zawieszenie sportowe obniżone
Bez młota, to ch*j nie robota!
bedziesz sluchał @ igrek97, to zobaczysz jak skonczysz
-
igrek97 - MotoManiak
- Posty: 3562
- Dołączył(a): 22 paź 2010, o 18:59
- Pochwały: 25
- Pojazdy: sterta złomu
Re: wueski B3 igreka - Rudy TicoSzrot, Insignia w gnoju
Uuu, panie, wiesz pan co to znaczy? To ten wzmocniony!
A poważnie - nie boisz się tych zabiegów przy desce/poduszkach? Wiem, wiem, większość kierowców żyje w błogiej nieświadomości licząc na to, że wszystko z ich autem w porządku, a jak dojdzie do wypadku, to żadna poducha nie odpali, ale dla siebie chyba nie zdecydowałbym się na takie eksperymenty.
A poważnie - nie boisz się tych zabiegów przy desce/poduszkach? Wiem, wiem, większość kierowców żyje w błogiej nieświadomości licząc na to, że wszystko z ich autem w porządku, a jak dojdzie do wypadku, to żadna poducha nie odpali, ale dla siebie chyba nie zdecydowałbym się na takie eksperymenty.
-
Marcek - @admin
- Posty: 6019
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 11:27
- Lokalizacja: Krosno
- Pochwały: 4
wueski B3 igreka - Rudy TicoSzrot, Insignia w gnoju
igrek97 napisał(a):Pakiet osiągów: zmniejszona moc silnika
Padłbym gdyby jeszcze wyszło, że trzeba było za to dopłacić xD
-
Tomek - #mod
- Posty: 8664
- Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
- Lokalizacja: Dirksland, NL
- Pochwały: 75
- Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F
wueski B3 igreka - Rudy TicoSzrot, Insignia w gnoju
igrek97 napisał(a):insignia ma skrzynię F40 i jest 160 konna tylko zmulona
czyli kod silnika z "J" na końcu. W tej sytuacji wystarczy wgrać soft od wersji "H" (inne mapy) i masz 160 KM, czy chyba nawet 170. To się robi u tjunerów, a jak już u nich się jest to szkoda poprzestać na fabrycznych parametrach. Te silniki do 200 KM samym softem dochodzą, oczywiście z zachowaniem klap, egr i co najważniejsze DPF.
-
Piotrek - @admin
- Posty: 3689
- Dołączył(a): 19 mar 2007, o 19:13
- Pochwały: 10
- Pojazdy: Skoda Octavia III 1.4 TSI, 150 KM, Ambition + Amazing
wueski B3 igreka - Rudy TicoSzrot, Insignia w gnoju
Marcek napisał(a):nie boisz się tych zabiegów przy desce/poduszkach?
trochę się boję, ale co poradzić
Tomek, no to już porażka całkowicie
Piotrek, kiedyś napewno coś się poprawi. Myślę, że do 200 nie będzie szło ale w jakieś 180 będzie celowane
Bez młota, to ch*j nie robota!
bedziesz sluchał @ igrek97, to zobaczysz jak skonczysz
-
igrek97 - MotoManiak
- Posty: 3562
- Dołączył(a): 22 paź 2010, o 18:59
- Pochwały: 25
- Pojazdy: sterta złomu
wueski B3 igreka - Rudy TicoSzrot, Insignia w gnoju
Ostatnio edytowano 30 paź 2020, o 14:14 przez igrek97, łącznie edytowano 1 raz
Bez młota, to ch*j nie robota!
bedziesz sluchał @ igrek97, to zobaczysz jak skonczysz
-
igrek97 - MotoManiak
- Posty: 3562
- Dołączył(a): 22 paź 2010, o 18:59
- Pochwały: 25
- Pojazdy: sterta złomu
wueski B3 igreka - Rudy TicoSzrot, Insignia w gnoju
Także ten.
Insignia jutro powinna być gotowa w 100%. Dzisiaj byliśmy na przeglądzie, udało nam się ją zarejestrować, ubezpieczyć i do tego kupiliśmy nowy akumulator bo obecny miał kompletnie dość życia.
Po zamontowaniu błotnika okazało się, że był lakierowany i ma inny odcień więc był pomalowany jeszcze raz.
Jutro jestem jeszcze umówiony na zrobienie klimy, i prawdopodobnie wymienię olej.
Kompletnie nie mam pomysłu czym go zalać, myślę nad jakimś valvolinem do tej pory był zalewany 5w30, bodajże GM.
Jeszcze co pilne w tym momencie do zrobienia to rozrząd i ta nieszczęsna uszczelka pod smokiem, ale to prawdopodobnie dopiero po świętach, jeżeli do tego czasu nie będzie żadnych niepokojących objawów.
A w sobotę insinia idzie na głęboką wodę i musi jechać do Katowic na lotnisko
Insignia jutro powinna być gotowa w 100%. Dzisiaj byliśmy na przeglądzie, udało nam się ją zarejestrować, ubezpieczyć i do tego kupiliśmy nowy akumulator bo obecny miał kompletnie dość życia.
Po zamontowaniu błotnika okazało się, że był lakierowany i ma inny odcień więc był pomalowany jeszcze raz.
Jutro jestem jeszcze umówiony na zrobienie klimy, i prawdopodobnie wymienię olej.
Kompletnie nie mam pomysłu czym go zalać, myślę nad jakimś valvolinem do tej pory był zalewany 5w30, bodajże GM.
Jeszcze co pilne w tym momencie do zrobienia to rozrząd i ta nieszczęsna uszczelka pod smokiem, ale to prawdopodobnie dopiero po świętach, jeżeli do tego czasu nie będzie żadnych niepokojących objawów.
A w sobotę insinia idzie na głęboką wodę i musi jechać do Katowic na lotnisko
Bez młota, to ch*j nie robota!
bedziesz sluchał @ igrek97, to zobaczysz jak skonczysz
-
igrek97 - MotoManiak
- Posty: 3562
- Dołączył(a): 22 paź 2010, o 18:59
- Pochwały: 25
- Pojazdy: sterta złomu
wueski B3 igreka - Rudy TicoSzrot, Insignia w gnoju
igrek97 napisał(a):myślę nad jakimś valvolinem
Dobry trop Jestem bardzo zadowolony z tej marki olejów, w Kangoo będę go lał dalej. Jednak do Alhambry mylę nad jakimś Liquy Moly, też chwalą
-
Marcek - @admin
- Posty: 6019
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 11:27
- Lokalizacja: Krosno
- Pochwały: 4
wueski B3 igreka - Rudy TicoSzrot, Insignia w gnoju
W gruzie ponoc 5w40 dobre a jaki to nie wiem
-
Romecik2t - #mod
- Posty: 11089
- Dołączył(a): 27 lut 2009, o 18:01
- Pochwały: 45
Powrót do Nasze pojazdy, o nas
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 446 gości