Ogar 200-by naveintre- Sprzedać czy nie?

przez **Rudy102** » 31 mar 2013, o 11:17

Mój też dzwonił i żył. :mrgreen:

przez **Pani Kontekstowa** » 31 mar 2013, o 11:17

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **olo537** » 31 mar 2013, o 18:36

Ładnie odpala

, widzę manetki z jawki musiałeś wycinać otwór w kierownicy żeby ci ten korek od prawej manetki wszedł ?

przez **naveintre** » 2 kwi 2013, o 22:26

Tak tam jest tyle na kombinowane ,ze aż strach

I kolejny film aby pokazać ,że jednak nie dzwoni tak bardzo.
http://www.youtube.com/watch?v=y__1oZqY ... e=youtu.be

przez **naveintre** » 6 kwi 2013, o 17:16

Skoro romecik już śmiga to trzeba zadbać o elementy wystroju kierowcy

I tak na kask właśnie poleciało kilka warstw szpreju

przez **naveintre** » 8 kwi 2013, o 23:05

Kask odmalowany a skóra w środku zakonserwowana

Daszek może nie powala jakością malowania ale biorąc pod uwagę co sie na nim wcześniej znajdowało to i tak wygląda super

przez **Tomek** » 9 kwi 2013, o 18:24

Daszek był kremowy? Ja bym proponował wymyć go Cifem. Mój orzech po kupieniu był cały zalany kolorową farbą, a daszek zrobił się żółty. Po dokładnym wyszorowaniu kolorowa farba zeszła, a biel znów jest biała

Daszek praktycznie odzyskał kremowy kolor.

przez **Tomciosz** » 9 kwi 2013, o 19:50

Cif + ew. piasek rzeczny.

przez **naveintre** » 9 kwi 2013, o 20:27

Daszek był szary i zaciapany niebieska farbą olejna...

przez **Tomek** » 10 kwi 2013, o 17:16

Daszek masz na guzikach/zatrzaskach? Wydaje mi się, że można spróbować go wyszorować jeżeli masz chęć. Powinno o wiele lepiej wyglądać. U mnie Cif sam poradził sobie ze starą farbą po kilkudziesięciu minutach szorowania. Jeżeli się nie da, to możesz spróbować z drobnym piaskiem albo chociażby z pastą do rąk.