Ogar 200 by Balon1996 - Ogarami na Mazury
Ogar 200 by Balon1996 - sesja zdjęciowa
Fajnie wygląda z tymi kuframi.
Proszę wejdź w ten link a pomożesz wygrać konto premium: http://www.kinomaniak.tv/pp/krycha911
-
krycha119 - MotoManiak
- Posty: 250
- Dołączył(a): 30 cze 2011, o 20:10
- Lokalizacja: Chrzanów
- Pochwały: 2
- Pojazdy: Romet 50 T-1, Romet Pony M3, Romet Chart 210, Romet Pegaz 710 Automatic
-
balon1996 - MotoManiak
- Posty: 123
- Dołączył(a): 3 paź 2011, o 20:27
- Lokalizacja: Stara Gąska/ Łuków
- Pojazdy: Romet Ogar 2oo, Komar Mr-231, Daelim VC 125F
Ogar 200 by Balon1996 - sesja zdjęciowa
Nie wygląda z tym źle. Ta motorynka to Twoja ?
PRL miał swój urok, który już nigdy nie powróci.
I'm PRL lover, and you ?
I'm PRL lover, and you ?
-
bujak96 - MotoManiak
- Posty: 26
- Dołączył(a): 30 paź 2011, o 17:54
- Lokalizacja: Leśnica
- Pojazdy: Romet Chart M541
Ogar 200 by Balon1996 - sesja zdjęciowa
Gdzie Ty tam widzisz motorynke?
( ͡° ͜ʖ ͡°)
( ͡⊙ ͜ʖ ͡⊙)
( ͡◉ ͜ʖ ͡◉)
( ͡⊙ ͜ʖ ͡⊙)
( ͡◉ ͜ʖ ͡◉)
-
Rudy102 - MotoManiak
- Posty: 2581
- Dołączył(a): 6 gru 2011, o 21:59
- Lokalizacja: Pacanów
- Pochwały: 7
- Pojazdy: Illuminati
-
olo537 - MotoManiak
- Posty: 893
- Dołączył(a): 26 cze 2009, o 19:41
- Lokalizacja: STARACHOWICE
- Pochwały: 1
- Pojazdy: 2x Jawa 50 Mustang ,Komar 2350 , Kingaway Allegro, Romet Chart 210, MBK , MZ ETZ 150
Re: Ogar 200 by Balon1996 - sesja zdjęciowa
bujak96 napisał(a):Nie wygląda z tym źle. Ta motorynka to Twoja ?
To miałem tylko do zrobienia od jednego gościa.
-
balon1996 - MotoManiak
- Posty: 123
- Dołączył(a): 3 paź 2011, o 20:27
- Lokalizacja: Stara Gąska/ Łuków
- Pojazdy: Romet Ogar 2oo, Komar Mr-231, Daelim VC 125F
-
Rudy102 - MotoManiak
- Posty: 2581
- Dołączył(a): 6 gru 2011, o 21:59
- Lokalizacja: Pacanów
- Pochwały: 7
- Pojazdy: Illuminati
[Ogar 200] by Balon1996 - stwierdzam urlop bo pynkło
Urlop dla Ogara
Niestety od dzisiaj ogar ląduje w garażu i czeka.... Czeka na nowe golenie gdyż te pękły na spawach. Do tego wszystkiego straciło się światło z przodu i chyba będę musiał nową lampe kupić znaczy wkład z odbłyśnikiem. Kto ma te części co potrzebuję to się zgłaszać. Do tego tam dochodzi "zakaz" od rodziców. Ha ha. No to mały problem tylko nie chcę się zabić jak mi koło odleci więc odstawiam go i przenoszę się na rower/komara . A no i ten tego z racji że wczoraj mi się światła straciły to poprosiłem starszą koleżankę o pożyczenie latarki. Dostałem diodową z którą zrobiłem około 30km po nocy. Dosyć dobrze oświetlała drogę z racji że sam jechałem bo już reszta na mnie czekała. Tutaj takie słabe foto na szybko telefonem jak to niby tam świeciło. Czyli podsumujmy. Ogar odpoczywa, będzie dopieszczany, kto ma części jakiekolwiek z wymienionych to niech pisze, dogadamy się.
Niestety od dzisiaj ogar ląduje w garażu i czeka.... Czeka na nowe golenie gdyż te pękły na spawach. Do tego wszystkiego straciło się światło z przodu i chyba będę musiał nową lampe kupić znaczy wkład z odbłyśnikiem. Kto ma te części co potrzebuję to się zgłaszać. Do tego tam dochodzi "zakaz" od rodziców. Ha ha. No to mały problem tylko nie chcę się zabić jak mi koło odleci więc odstawiam go i przenoszę się na rower/komara . A no i ten tego z racji że wczoraj mi się światła straciły to poprosiłem starszą koleżankę o pożyczenie latarki. Dostałem diodową z którą zrobiłem około 30km po nocy. Dosyć dobrze oświetlała drogę z racji że sam jechałem bo już reszta na mnie czekała. Tutaj takie słabe foto na szybko telefonem jak to niby tam świeciło. Czyli podsumujmy. Ogar odpoczywa, będzie dopieszczany, kto ma części jakiekolwiek z wymienionych to niech pisze, dogadamy się.
-
balon1996 - MotoManiak
- Posty: 123
- Dołączył(a): 3 paź 2011, o 20:27
- Lokalizacja: Stara Gąska/ Łuków
- Pojazdy: Romet Ogar 2oo, Komar Mr-231, Daelim VC 125F
Ogar 200 by Balon1996 - sesja zdjęciowa
"Helikopter w ogniu" haha Ważne, że jeździ, światła lagi itp to nie problem
-
Romecik2t - #mod
- Posty: 11089
- Dołączył(a): 27 lut 2009, o 18:01
- Pochwały: 45
Ogar 200 by Balon1996 - sesja zdjęciowa
No no sprzecik Piękny
- Przemi998
- MotoManiak
- Posty: 39
- Dołączył(a): 6 lip 2012, o 12:23
- Pojazdy: romet komar
Ogar 200 by Balon1996 - sesja zdjęciowa
Dzisiaj pojeżdżone. Zrobione około 80km. Spotkałem się z Rafałem (NiunekDriver) z s.net w stoczku łukowskim. W sumie to wyszło tak na spontana. Napisał do mnie o 17 czy robimy spota. Ja czemu nie. No i 1.5h się spotkaliśmy. Spoko synek. No ale zanim tam dojechałem miałem awarię. Jadąc po wsi u siebie w pewnym momencie coś trzasnęło i ogar nie chciał na wysokie wejść tak jakby miał odcinkę przerywał. Mówię samo się naprawi pewnie. Po około 3k od domu było nagle buuuuuu i ani redukcja nie pomogła i ogar nie chciał odpalić. Paczę gaźnik ok, kabel W/N również. Mówię ściągam dekiel od zapłonu a tam taki widok:
Urwany kondensator. Na szczęście miałem zapasowy. Odkręciłem śrubkę kombinerkami i wymieniłem. Z początku nie chciał wejść na obroty ale potem już chodził. Wróciłem na chatę żeby umyć ręce bo nie będę brudny jechał. Umyłem się i poleciałem na stoczek. Tam postaliśmy pod sklepem, pośmialiśmy się, potem pojechałem zapalić no i tak zleciało ze 2h czasu. Jeździłem non stop bez świateł. Wracając na chatę i od razu do kumpli jechałem a już mrok leciutki się robił niestety natrafiłem na policję. Nic nie zrobili. Jechali z naprzeciwka to mrygnęli mi długimi żebym światła zapalił ja im ręką że OK. Niestety i z tyłu się diody spaliły bo za duże napięcie było. Jutro ogarniam całe światła. Muszę kupić lub naprawić ten wkład żarówki i będzie dobrze. Tutaj fotek parę jego sima. Siedzi tam 60/4. Dosyć ładnie się zbiera bo jeździłem ale kolanko nie szczelne ma i prawie jak czołg jeździ.
Urwany kondensator. Na szczęście miałem zapasowy. Odkręciłem śrubkę kombinerkami i wymieniłem. Z początku nie chciał wejść na obroty ale potem już chodził. Wróciłem na chatę żeby umyć ręce bo nie będę brudny jechał. Umyłem się i poleciałem na stoczek. Tam postaliśmy pod sklepem, pośmialiśmy się, potem pojechałem zapalić no i tak zleciało ze 2h czasu. Jeździłem non stop bez świateł. Wracając na chatę i od razu do kumpli jechałem a już mrok leciutki się robił niestety natrafiłem na policję. Nic nie zrobili. Jechali z naprzeciwka to mrygnęli mi długimi żebym światła zapalił ja im ręką że OK. Niestety i z tyłu się diody spaliły bo za duże napięcie było. Jutro ogarniam całe światła. Muszę kupić lub naprawić ten wkład żarówki i będzie dobrze. Tutaj fotek parę jego sima. Siedzi tam 60/4. Dosyć ładnie się zbiera bo jeździłem ale kolanko nie szczelne ma i prawie jak czołg jeździ.
-
balon1996 - MotoManiak
- Posty: 123
- Dołączył(a): 3 paź 2011, o 20:27
- Lokalizacja: Stara Gąska/ Łuków
- Pojazdy: Romet Ogar 2oo, Komar Mr-231, Daelim VC 125F
Ogar 200 by Balon1996 - sesja zdjęciowa
Kolanko trochę Ci się przebarwiło, poza tym to jest ok
-
Romecik2t - #mod
- Posty: 11089
- Dołączył(a): 27 lut 2009, o 18:01
- Pochwały: 45
Re: Ogar 200 by Balon1996 - sesja zdjęciowa
Jak możesz odezwij sie na poczte sendera_nw@o2.pl, gg 5233941 lub napisz pw, mam kilka pytan odnosnie Komara 231.
Poza tym piekne motorki.
Pozdrawiam
Poza tym piekne motorki.
Pozdrawiam
- steelfeet
- MotoManiak
- Posty: 185
- Dołączył(a): 21 wrz 2009, o 21:26
- Lokalizacja: Rzeszów
- Pojazdy: KOMAR 2361 Sport, KOMAR MR 231B
Ogar 200 by Balon1996 - sesja zdjęciowa
Czas coś napisać. Pojechałem na Mazury Ogarem z kolegą z pod Krakowa. Otóż Maciek trafił do mnie we wtorek(zeszły tydzień) gdzie został przywitany bardzo ciepło przez rodzinkę. Dostał łóżko na którym mógł porządnie odpocząć. Był jakieś 1.5 dnia. Wyjechaliśmy w czwartek o 7.02 ale musiałem się jeszcze wrócić na chatę po dekielek bo zapomniałem. Odwiedziliśmy miejscowość Wilkowyje(Jeruzal) gdzie postaliśmy, zdjęcia porobione. Ja sobie zapaliłem z kolegą z pod sklepu i ruszyliśmy na Siennicę do Addaka.
Tam pojechaliśmy do jego warsztatu by wyleczyć motor Maćka bo miał Parkinsona(opona nie wyszła). Zrobione. W siennicy zalecieliśmy do "kulfona" bo pić mi się chciało, a potem na staw obok domu Adama.
On nas wyprowadził przez Mińsk i dalej lecieliśmy sami.
Potem był postój w Łochowie przy biedronce żeby coś zjeść. Ludzie podchodzili, pytali skąd jesteśmy, gdzie jedziemy. Jeden facet nawet powiedział że liczy na artykuł na Motokiller, bo chciałby poczytać. Niestety no ale wentyl już u Maćka nie bardzo ale jakoś podkleił taśmą, napompował powietrza i kawałek ujechaliśmy.
Z 4km za postojem wentyl poszedł się całkiem je^ać. Trzeba było dętkę wymienić, która na szczęście była w zapasie. No i obydwaj się opalaliśmy bo gorąco w wuj. Ja na słońcu i Mentholowymi a Maćko ino na słońcu.
No to lecim dalej. W gminie Brok też stanęliśmy bo ciekawy krajobraz był a i potem co się okazało. Na podwórku w jakimś pensjonacie stały Syrena, Warszawa i Maluch.
Potem tankowanie i postój też był w Łomży, gdzie też zagadał do nas pewien "konsultant" i zdjęcia sobie nawet porobił.
W Łomży również spotkaliśmy MZ'tę Piankosa (z innego forum), która stała w sklepie motocyklowym. Normalnie nówka sztuka nieśmigana. Ale nie zajeżdżaliśmy, bo miasto i wgl. Potem jakoś się toczyło ino robak mi pie^dolnął w oko i musiałem postać chwilę. To też parę fotek wskoczyło.
Następnie dopiero zatrzymaliśmy się w Grajewie. Fotki zrobić, ja zapalić a mój kompan wymienić żarówkę z tyłu, bo padła.
Maciek zaciesz xD
Dalej dojechaliśmy na działkę do mojego wujostwa no i wielkie rozkładanie namiotów i rozpakowywanie. Następnie kolacyjka(podziękowania dla Cioci za produkty)
Wieczorkiem pojechaliśmy na miasto bo ja tankowałem żeby sprawdzić spalanie. Wyszło 3.2l przy załadowaniu i dużych górkach oraz prędkości non stop 50km/h . Pobujaliśmy garba, coś tam do dziewczyn zagadaliśmy i ruszyliśmy na "hotel".
Potem wieczorem piwko i napie%dalanie z Ruzgą przez telefon(prze koleś).
Następnego dnia około 11 Maciek już się zapakował i wyruszyliśmy znowu na Ełk żeby on się zatankował i tam miał tajną sprawę do załatwienia.
Potem odprowadziłem go do Olecka gdzie pogadaliśmy trochę i oczywiście jakiś żer dla skner.
W drodze tam napotkaliśmy na bardzo ciekawy antykwariat gdzie stały i niszczały takie motocykle i samochody jak: WFM, WSK, Komar, Cezeta, MZ ETZ 250 i inne oraz Syreny, Zaporożec, Trabant, Rekin. A co najlepsze za zdjęcie Ci państwo chcieli 5zł! Po^ebało ich. Ale aparat przed sobą i po kryjomu porobiłem trochę zdjęć.
W trasie na Oleck:
Tam też jakiś młody podszedł do nas i gadaliśmy chwilę. Potem trochę wygłupiania się przy dziewczynach z hasłem o Ruzgi i Maciek pojechał na Gołdap.
W sobotę spotkałem się z Qbitem i Walusiem oraz Michałem na SR z Ełku. Spoko ludzie. Pojechaliśmy na Augustów i do chłopaków. Powiem wam że Jacek ma sporo samochodów za garażem. Szkoda tylko że tak niszczeją. U Walusia też sporo rzeczy.
[img]https://lh4.googleusercontent.com/-2bVAz0skNlU/UCEOBTlJpuI/AAAAAAAABuk/jxXAaIbYcDU/s640/SAM_2013.JPG[/hsimg]
Dobra. Ogar coś przestał chodzić jak do nich jechałem. Wina prawdopodobnie simmeringa/ów . Jutro on do mnie wróci i będę go robił. Tutaj jeszcze jedno foto jak jechałem do chłopaków:
Na działce zrobiliśmy sesję ogarom i zdjęcia jak dla mnie wyszły Piękne. Reszta zdjęć pod tym linkiem i te wszystkie w lepszej jakości https://picasaweb.google.com/1145282992 ... Mazury2012
I podsumowanie. Wydałem około 130zł. Na paliwo 115zł. Maciek to *** gość. Wyśmienicie mi się z nim gadało i podróżowało. Dzięki za te spędzone chwilę. Liczę że wrócisz do nas. Czekam na komentarze i pytania. To wszystko. Trochę tego napisałem no ale dla wytrwałych wszystko. Pozdro i szerokości. A zapomniałbym. Spotkaliśmy się z miłymi gestami ze strony motocyklistów(Lewa w górę i kciuki) jak i kierowców samochodów. Dzięki wielkie za to. Robiło mi i kompanowi się na prawdę miło widząc to na drodze daleko od domu.
Tam pojechaliśmy do jego warsztatu by wyleczyć motor Maćka bo miał Parkinsona(opona nie wyszła). Zrobione. W siennicy zalecieliśmy do "kulfona" bo pić mi się chciało, a potem na staw obok domu Adama.
On nas wyprowadził przez Mińsk i dalej lecieliśmy sami.
Potem był postój w Łochowie przy biedronce żeby coś zjeść. Ludzie podchodzili, pytali skąd jesteśmy, gdzie jedziemy. Jeden facet nawet powiedział że liczy na artykuł na Motokiller, bo chciałby poczytać. Niestety no ale wentyl już u Maćka nie bardzo ale jakoś podkleił taśmą, napompował powietrza i kawałek ujechaliśmy.
Z 4km za postojem wentyl poszedł się całkiem je^ać. Trzeba było dętkę wymienić, która na szczęście była w zapasie. No i obydwaj się opalaliśmy bo gorąco w wuj. Ja na słońcu i Mentholowymi a Maćko ino na słońcu.
No to lecim dalej. W gminie Brok też stanęliśmy bo ciekawy krajobraz był a i potem co się okazało. Na podwórku w jakimś pensjonacie stały Syrena, Warszawa i Maluch.
Potem tankowanie i postój też był w Łomży, gdzie też zagadał do nas pewien "konsultant" i zdjęcia sobie nawet porobił.
W Łomży również spotkaliśmy MZ'tę Piankosa (z innego forum), która stała w sklepie motocyklowym. Normalnie nówka sztuka nieśmigana. Ale nie zajeżdżaliśmy, bo miasto i wgl. Potem jakoś się toczyło ino robak mi pie^dolnął w oko i musiałem postać chwilę. To też parę fotek wskoczyło.
Następnie dopiero zatrzymaliśmy się w Grajewie. Fotki zrobić, ja zapalić a mój kompan wymienić żarówkę z tyłu, bo padła.
Maciek zaciesz xD
Dalej dojechaliśmy na działkę do mojego wujostwa no i wielkie rozkładanie namiotów i rozpakowywanie. Następnie kolacyjka(podziękowania dla Cioci za produkty)
Wieczorkiem pojechaliśmy na miasto bo ja tankowałem żeby sprawdzić spalanie. Wyszło 3.2l przy załadowaniu i dużych górkach oraz prędkości non stop 50km/h . Pobujaliśmy garba, coś tam do dziewczyn zagadaliśmy i ruszyliśmy na "hotel".
Potem wieczorem piwko i napie%dalanie z Ruzgą przez telefon(prze koleś).
Następnego dnia około 11 Maciek już się zapakował i wyruszyliśmy znowu na Ełk żeby on się zatankował i tam miał tajną sprawę do załatwienia.
Potem odprowadziłem go do Olecka gdzie pogadaliśmy trochę i oczywiście jakiś żer dla skner.
W drodze tam napotkaliśmy na bardzo ciekawy antykwariat gdzie stały i niszczały takie motocykle i samochody jak: WFM, WSK, Komar, Cezeta, MZ ETZ 250 i inne oraz Syreny, Zaporożec, Trabant, Rekin. A co najlepsze za zdjęcie Ci państwo chcieli 5zł! Po^ebało ich. Ale aparat przed sobą i po kryjomu porobiłem trochę zdjęć.
W trasie na Oleck:
Tam też jakiś młody podszedł do nas i gadaliśmy chwilę. Potem trochę wygłupiania się przy dziewczynach z hasłem o Ruzgi i Maciek pojechał na Gołdap.
W sobotę spotkałem się z Qbitem i Walusiem oraz Michałem na SR z Ełku. Spoko ludzie. Pojechaliśmy na Augustów i do chłopaków. Powiem wam że Jacek ma sporo samochodów za garażem. Szkoda tylko że tak niszczeją. U Walusia też sporo rzeczy.
[img]https://lh4.googleusercontent.com/-2bVAz0skNlU/UCEOBTlJpuI/AAAAAAAABuk/jxXAaIbYcDU/s640/SAM_2013.JPG[/hsimg]
Dobra. Ogar coś przestał chodzić jak do nich jechałem. Wina prawdopodobnie simmeringa/ów . Jutro on do mnie wróci i będę go robił. Tutaj jeszcze jedno foto jak jechałem do chłopaków:
Na działce zrobiliśmy sesję ogarom i zdjęcia jak dla mnie wyszły Piękne. Reszta zdjęć pod tym linkiem i te wszystkie w lepszej jakości https://picasaweb.google.com/1145282992 ... Mazury2012
I podsumowanie. Wydałem około 130zł. Na paliwo 115zł. Maciek to *** gość. Wyśmienicie mi się z nim gadało i podróżowało. Dzięki za te spędzone chwilę. Liczę że wrócisz do nas. Czekam na komentarze i pytania. To wszystko. Trochę tego napisałem no ale dla wytrwałych wszystko. Pozdro i szerokości. A zapomniałbym. Spotkaliśmy się z miłymi gestami ze strony motocyklistów(Lewa w górę i kciuki) jak i kierowców samochodów. Dzięki wielkie za to. Robiło mi i kompanowi się na prawdę miło widząc to na drodze daleko od domu.
-
balon1996 - MotoManiak
- Posty: 123
- Dołączył(a): 3 paź 2011, o 20:27
- Lokalizacja: Stara Gąska/ Łuków
- Pojazdy: Romet Ogar 2oo, Komar Mr-231, Daelim VC 125F
Ogar 200 by Balon1996 - Ogarami na Mazury
Ciekawa wyprawa. Pewnie sporo wrażeń
Mam pytanko... Te Syreny w Broku i te koło Olecka są na sprzedaż, czy do podziwiania?
Mam pytanko... Te Syreny w Broku i te koło Olecka są na sprzedaż, czy do podziwiania?
-
Tomek - #mod
- Posty: 8664
- Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
- Lokalizacja: Dirksland, NL
- Pochwały: 75
- Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F
Powrót do Nasze pojazdy, o nas
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 306 gości