Przedstawiam wam upragnioną WSK-ę. Motor jest od pierwszego właściciela czyli mojego wujka. Motorek jest z 1985r czyli ostatni wypust Przebieg ponad 25tyś km i jest oryginalny. Motor jest zarejestrowany i ubezpieczony. Posiadam do niej wszystkie książeczki które dostawało się przy zakupie oraz fakturę zakupu
Motor jest do poprawek przydało by się odświeżyć nie które części a między innymi całą ramę (niestety są ubytki w lakierze )
Stacyjka taka jak w charcie ale lampa z tych starszych typów nie wiem czemu.
Wiesia stoi jeszcze u wujka ale w najbliższym czasie przyjedzie do mnie
Do kupienia/ zrobienia jest
- lewy boczek bo jest pęknięty
- kupić oryginalny tłumik
- odświeżyć lakier
- naprawić stacyjkę (3 pozycja wyskakuje i później nie można przekręcić kluczykiem)
- zmienić na oryginalne amortyzatory (w tej chwili stoi na amorkach z shl M11)
Lista będzie się powiekszać.
Oto fotki. Tylko dwie bo tyle zdążyłem zrobić.
Kolejną moją WSKą jest rama z 1972. Pozostałości po garbusce. Jak będzie kasa to powoli się skompletuje i będzie jako ozdoba garażu. Niestety nie mam do niej papierów. Muszę dokupić elementy nadwozia oraz silnik.
Lepszych zdjęć nie mam tylko, te co znalazłem ją w krzakach. Jak na tyle lat leżenia w krzakach lakier i chromy ładnie się zachowały
Przy tej wiesi będę miał najwięcej pracy bo niestety trzeba wszystko kompletować. Mam nadzieję, że wytrwam do końca
W planach jest zbudowanie z tej ramy S1 ale czy to się uda to nie wiem. Na pewno ta rama nie wyląduje na złomie.
Oceniajcie i komentujcie
Nie ma lampy tylnej z charta i alu podnożków tył, a tak to by miała wszystko nawet chlapak tył org. Co do tej drugiej ze 125 chcesz robic S1? Odradzam. Zrób lepiej ładnego garba 125 i bedzie gitara 
i to tylko wydajac 300zł razem z kupnem, elementy takie jak obręcze są wymienione, tłumik tak samo i kanapa i uzupełniona kierownica
