Opel Astra Classic by Bartek

przez **bartek1996** » 20 kwi 2013, o 14:15

Spalanie to nie problem

i tak muszę coś po majstrować i tego kata wywalić.
Co do opon to masz rację bo sprawdzałem gdy go sprzątałem w środku. Ten 1km to nic specjalnego ale lepsze to niż nic :F wiadomo z tego silnika nie wyciągnie Bóg wie ile.
Później dodam focie z sesyjki

przez **Pani Kontekstowa** » 20 kwi 2013, o 14:15

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **Yazda** » 20 kwi 2013, o 21:28

Jeśli chcesz wywalać kata to nie wstawiaj strumienicy tylko rurę lub jakiś wydech pusty, strumienica daje bardzo metaliczny dzwięk.

przez **bartek1996** » 21 kwi 2013, o 08:34

Słyszałem jak chodzi bez kata na strumienicy i nie ma rewelacji. Może jakiś tłumik Mugena czy innej firmy poprawił by dźwięk. Ta końcóweczka co jest to tylko założona dla ozdoby i minimalnie zmienił się głos ale to tak nic specjalnego. Fajnie by było zrobić cały wydech z kwasówki ale to koszt około 700 zł materiału (robocizna samemu) i wtedy by to chodziło fajnie ale czy by znowu nie ryczało za dużo.
Miała być sesja ale deszczyk popsuł plany i mam tylko jedną fotkę

przez **Lorrenzo** » 21 kwi 2013, o 10:43

Co tu dużo mówić. Rdzewieją jak głupie te astry.

przez **kaban99722** » 21 kwi 2013, o 11:35

Lorrenzo, chyba nie tylko Astry, bo wszystko z gamy Opla tak robi

przez **Lorrenzo** » 21 kwi 2013, o 12:33

Innego opla nie miałem

i mieć nie będę

przez **bartek1996** » 21 kwi 2013, o 17:16

Lorrenzo napisał(a):Co tu dużo mówić. Rdzewieją jak głupie te astry.

Błażej masz rację. Rdza nieźle ich żre

Zobaczymy jak a Astrze H to będzie

Wujek ma Vectrę B po lifcie i gnije na potęgę jeszcze gorzej niż moja Astra. Nie ma co ukrywać za tą kasę to nic dobrego się nie kupi. Chyba że Audi 80 to tam blacha jest gruba tylko, że to ma już lata i jakoś średnio mi się widzi ich stylistyka;)
Żadne zabiegi tjuningi nie zmienią Astry. Zostanie ona tylko zwykłym autem i to nadal będzie opel.
Więc wszystkie moje głupie plany na tjun astry. Wszystko jest dla ludzi jeśli się to robi z głową

przez **Lorrenzo** » 21 kwi 2013, o 20:23

Dlatego wiesz, że to auto po prostu w którymś momencie kończy "się" nie warto wkładać kasy w remont blachy bo rdza jest wszędzie. Nie jest jeszcze widoczna, ale ruszając to wcohdzimy w koszty około 3 tyś zł. To auto nie jest warte wkładania tej kasy bo za 3 lata to samo a za 3 lata takie będą stały przy każdym płocie chyba na sprzedaż za max 1000 zł. Ty masz jeszcze gorzej z nią bo nie masz gazu przez co jej wartość jest cholernie niska

Chłopie, można jedynie coś robić zeby lekko zaleczyć i trochę opóźnić ten proces rozkładania się tego pojazdu. Lej paliwo, zmieniaj olej, rób rozrząd i hamulce i jeździj dopóki złomiarze nie będą wyśmiewać a policja nie zabierze dowodu

przez **bartek1996** » 27 kwi 2013, o 15:30

A więc to co miałem odłożone na aluski pójdzie na co innego. Niestety po drodze wyszło, że przegub już się kończy tzn łożysko padło i koło luzy na wszystkie strony

Niestety piasty nie da się rozebrać i nie wymieni tego łożyska, więc czeka mnie wydatek. Piastę kupiłem z firmy Febii słyszałem, że to dobra firma zapłaciłem 250 zł (dziś odebrałem) do wymiany jeszcze są szczęki hamulcowe na tył. Byłem się pytać to kazali podać mi rozmiar a ja nie wiem jakie są czy 30 mm czy 40 lub 45mm( nie pamiętam dokładnie) I jeszcze do wymiany z przodu przewody hamulcowe bo ruda już je bierze

Przy okazji pomaluję bębny i zaciski. Nie będę malował na jakieś *** kolory tylko na spokojne myślę nad czarnym lub granatowym taki jak samochód.
Błażej dobrze mówisz, niestety jakby opel dał lepsze blachy to na pewno by nie było takiego problemu z rdzą. Zaprawki można porobić by całkowicie dziury nie powylatywały i można jeszcze tłuc. Za tą kasę to szkoda sprzedawać. Wtedy ja byłem w komisie to powiedzieli mi 4 kafle więc jak na ten model i bez gazu jest słuszną ceną. Gazu nie zakładam bo przez ten okres od zakupu do teraz zrobiło się jakieś 9 tysięcy km to wcale nie jest dużo

Więc można obliczyć, że rocznie robiło się jakieś 3 tyś km. Więc już 250 poszło na piastę jeszcze cylinderki razem 40 zł i szczęki coś 75 zł też z Febii i ten przewód coś z 20zł. Razem licząc 385 zł. Więc to co było na alu pójdzie na zrobienie koła i hamulców. Ale to jest pilne a aluski poczekają.
A teraz fotki dwie bo tylko tyle zdążyłem zrobić :F

przez **bartek1996** » 3 maja 2013, o 11:21

z samego rana wziąłem się za wymianę. Wszystko banalnie proste. Więc nie było co szukać. Teraz kolejna sprawa to wymiana sprężyn z przodu. Dziś umyty i fotki które zrobiłem na szybko.

Teraz zostaje wymienić klocki hamulcowe z przodu oraz kupić sprężyny na przód i wszystko powinno być już zrobione. Nie liczę kosmetyki którą trzeba poprawiać

przez **Joke16** » 3 maja 2013, o 12:06

RJA ? niedaleczko widze

przez **bartek1996** » 3 maja 2013, o 13:11

Joke16 jak dobrze pamiętam to masz do mnie dość blisko. A jak dobrze pamiętam Twoją miejscowość to dość często przejeżdżam przez nią. Chyba, że mogłem pomylić Cię z kimś innym :F

przez **bartek1996** » 25 cze 2013, o 21:45

Mały aktual

Teraz wnętrze

Gleba by się przydała bo i tak za mało siedzi. A jest niższy o jeden zwój

przez **Lorrenzo** » 26 cze 2013, o 19:59

Co to za przebieg

Mojej stunknęło 250 000 i kilogram rdzy

przez **bartek1996** » 6 lip 2013, o 22:50

miałem chwilkę czasu po pracy więc wziąłem się za odnowienie lakieru. Kupiłem jakiś wosk koloryzujący i blask wrócił chociaż nie jest to co powinno być wg mnie. Łapie fotki