ČZ 350 - Sport 472.5

Dział, w którym możesz zaprezentować swoją maszynę oraz siebie samego.

ČZ 350 6V

Postprzez Tomek » 27 mar 2014, o 23:42

Norbinuss napisał(a): Czyżbyś nie miał ładowania? :> :mrgreen:

Tam jechałem z górki, na luzie między 3-4. Na szczęście ładowanie działa już od niskich obrotów. Widać to na filmie :D http://youtu.be/ybWzyEv5uRU Jeszcze mocno wiało, nie rozpędzałem się jakoś mocniej pomimo ładnego asfaltu.

W tym tygodniu nie zrobiłem ani kilometra. Pogoda jest taka sobie. Po wymianie świec przy przebiegu 3922km (polecam program Fuel Log na Androida ;) ) problem z prawym cylindrem nie do końca ustąpił. Na zimno wciąż odpalał ok 30 sekund później od lewego. Później stopniowo jej przechodziło.
W międzyczasie wpadł mi mały wyjazd.
Przy tankowaniu (4128km) zalałem świece. Po wykręceniu obydwie miały kolor kawy z mlekiem. Od wcześniejszego tankowania minęło 207km, weszło 9,29l, średnie spalanie wyniosło 4,49l/100km. Większe niż poprzednio, ale to już jazda po mieście, po za nim 80-90, raz na krótkim odcinku "ciupkę" przekroczyłem setkę i ten wiatr :| Grunt, że mieszczę się w książkowej normie :D
Obecnie przebieg zbliża się do 4300km.

Nagrałem też godzinę filmów z wyjazdu do Suraża, potem padła kamera. Nie będę wszystkiego pokazywał, bo dziwnie to wygląda przy zamocowaniu kamery na kierownicy. Wkrótce dorobię magnesowy uchwyt na bak i wstawię jakiś lepszy film.
http://youtu.be/Tht0kcBSdwI
Grunt, że jest w HD :mrgreen:
Avatar użytkownika
Tomek
#mod
#mod
 
Posty: 8664
Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
Lokalizacja: Dirksland, NL
Pochwały: 75
Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F

ČZ 350 6V

Postprzez Pani Kontekstowa » 27 mar 2014, o 23:42

Pani Kontekstowa
 

ČZ 350 6V

Postprzez Lorrenzo » 28 mar 2014, o 08:57

1:29 to u Ciebie takie sztuki po ulicach chodzą ?? :D
Avatar użytkownika
Lorrenzo
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 649
Dołączył(a): 10 lis 2012, o 20:55
Lokalizacja: Skarżysko- Kamienna
Pochwały: 4
Pojazdy: Toyota RAV4 03r Opel astra 16V 98r, Maluszek FL Dantom, sport x2, Ogar 200 i inne stare motory

ČZ 350 6V

Postprzez Tomek » 28 mar 2014, o 21:30

Lorrenzo, jedyny jakiego widziałem w tym roku :)

Dziś musiałem wpaść do Siemiatycz, przy okazji w drodze powrotnej zahaczyłem o fajną drogę.
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

+140km. Zaraz stuknie 4500km przebiegu :)
Avatar użytkownika
Tomek
#mod
#mod
 
Posty: 8664
Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
Lokalizacja: Dirksland, NL
Pochwały: 75
Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F

ČZ 350 6V

Postprzez Tomek » 31 mar 2014, o 00:44

Wczoraj grzebałem przy silniku i oświetlenie mnie natchnęło
Obrazek
Prawie jak w studiu :mrgreen:

Bondary
Obrazek
Obrazek
Podkręciłem napięcie wstępne tylnych amortyzatorów. Jest bardzo twardo, ale przynajmniej nie pływam na szybszych zakrętach... Po za tym bezproblemowo.
Przebieg 4611km, brakuje mi równo 50 do pierwszego tysiąca od kupna. Nie wiem, czy bardziej cisnę, czy szybciej jeżdżę, ale spalanie wzrosło do 4,8/100 :mrgreen:
Avatar użytkownika
Tomek
#mod
#mod
 
Posty: 8664
Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
Lokalizacja: Dirksland, NL
Pochwały: 75
Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F

ČZ 350 6V

Postprzez honda10282 » 31 mar 2014, o 18:34

<3 ,tylko tyle :mrgreen:
Avatar użytkownika
honda10282
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 1489
Dołączył(a): 2 sty 2010, o 16:40
Lokalizacja: A co? spod jasła RJS
Pochwały: 22
Pojazdy: Komar MR232 "sztywniak"68r. & Romet Pony 50 M2 81r.

ČZ 350 6V

Postprzez Norbinuss » 31 mar 2014, o 19:06

Tomek napisał(a):Tam jechałem z górki, na luzie między 3-4. Na szczęście ładowanie działa już od niskich obrotów.


Jak tak sprawa stoi to bardzo dobrze :)

Obrazek

Dlaczemu cezeta syczy? :shock:
Norbinuss
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 872
Dołączył(a): 30 sty 2013, o 20:23
Pochwały: 4

ČZ 350 6V

Postprzez Tomek » 31 mar 2014, o 19:58

honda10282, :D
Norbinuss, obawiam się, że nigdy się nie dowiemy :?

4705km. Czas na małe podsumowanie.
W ciągu tego tysiąca z hakiem przytrafiła mi się jedna awaria. Zacięła mi się plastikowa tulejka w przerywaczu prawego cylindra. Po rozwarciu przerywacza powracał on do "kowadełka" ze 2 sekundy. Nie wiem jak to jeździło :mrgreen: Nie miałem niczego pod ręką, więc spryskałem ostrożnie całość WD40 i działało. Dziś po szkole odpaliłem i CZ jakoś dziwnie pracowała, obroty były podniesione, na niskich nie chciała jechać. Trochę mnie to zmyliło i chciałem regulować gaźnik... Wróciłem do domu i pomyślałem, że zajrzę do zapłonu. WD40 rozpuściło trochę brudu i spływało z prawego (górnego) przerywacza na dolny od lewego cylindra, a ten iskrzył. Przedmuchałem całość sprężonym powietrzem, oszlifowałem styki, przedmuchałem i jak ręką odjął. :P
Po za tym z mojej winy połamałem uchwyt lampy i wyrwałem dźwignię sprzęgła :D W zapasie miałem korpus od 12V, który różni się tylko innym ułożeniem śruby zaciskowej.
Całkowite koszty od listopada to 224zł 70gr.
To chyba tyle z podsumowania, odliczam do 5661km :)
Avatar użytkownika
Tomek
#mod
#mod
 
Posty: 8664
Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
Lokalizacja: Dirksland, NL
Pochwały: 75
Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F

ČZ 350 6V

Postprzez traktorzysta » 31 mar 2014, o 20:31

Tomek napisał(a):połamałem uchwyt lampy i wyrwałem dźwignię sprzęgła


Jak żeś to zrobił? :shock:
Pomogłem?
Kliknij "Pomógł" !



traktorzysta@motomaniacy.com
Avatar użytkownika
traktorzysta
Ekspert
Ekspert
 
Posty: 1904
Dołączył(a): 6 cze 2009, o 19:21
Lokalizacja: Solniki Wielkie
Pochwały: 82
Pojazdy: Opel Corsa D 08', WSK M06B3, Kingway Yamasaki 110ccm, Romet 750

ČZ 350 6V

Postprzez Tomek » 31 mar 2014, o 20:46

Uchwyt lampy to efekt gleby, opisałem to wyżej. Dźwignię wyłamałem przy wyprowadzaniu moto z garażu-domku. Muszę tam zjeżdżać po desce i przekręcać kierownicę, bo drzwi są wąskie. Pewnego dnia śpieszyłem się do domu. Przy wyjeździe tylne koło ześlizgnęło się z deski, a kierownica tak się ustawiła, że cały impet poszedł na klamkę zapartą o futrynę.
Przynajmniej miałem okazję do nauki używania sprzęgła w nodze. Potrafię nawet ruszyć bez dotykania klamki :)
Avatar użytkownika
Tomek
#mod
#mod
 
Posty: 8664
Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
Lokalizacja: Dirksland, NL
Pochwały: 75
Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F

ČZ 350 6V

Postprzez traktorzysta » 31 mar 2014, o 20:54

Tomek, mógłbyś coś bliżej, jak to sprzęgło działa?
Nigdy nie miałem do czynienia z czeskimi maszynami, a wciąż gdzieś słyszę o tym sprzęgle..
Pomogłem?
Kliknij "Pomógł" !



traktorzysta@motomaniacy.com
Avatar użytkownika
traktorzysta
Ekspert
Ekspert
 
Posty: 1904
Dołączył(a): 6 cze 2009, o 19:21
Lokalizacja: Solniki Wielkie
Pochwały: 82
Pojazdy: Opel Corsa D 08', WSK M06B3, Kingway Yamasaki 110ccm, Romet 750

ČZ 350 6V

Postprzez Tomek » 31 mar 2014, o 21:15

Nie ma tam niczego skomplikowanego. Do automatu sprzęgła jest podpięta dźwignia zmiany biegów i linka od dźwigni z kierownicy. Kiedy wciskasz dźwignię i włączasz np jedynkę obrót dźwigni powoduje wysprzęglenie. Jeśli w tym momencie dotkniesz klamki na kierownicy poczujesz brak oporu :D Po kupnie zdziwił mnie mały skok dźwigni (tylko między 3 i 4 jest większy, bo występuje Luz). Trzeba się przyzwyczaić do tego, że przy ruszaniu nie wolno przytrzymywać dźwigni na jedynce, bo nie ruszysz :D Dopiero lekkie odpuszczenie włącza sprzęgło. Pomimo małego kąta obrotu dźwigni, da się o robić całkiem płynnie :)
Avatar użytkownika
Tomek
#mod
#mod
 
Posty: 8664
Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
Lokalizacja: Dirksland, NL
Pochwały: 75
Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F

ČZ 350 6V

Postprzez traktorzysta » 31 mar 2014, o 21:18

Ciekawe rozwiązanie.
To zdaje się, że japońce do tego nie doszli, a Czesi tak :)
Pomogłem?
Kliknij "Pomógł" !



traktorzysta@motomaniacy.com
Avatar użytkownika
traktorzysta
Ekspert
Ekspert
 
Posty: 1904
Dołączył(a): 6 cze 2009, o 19:21
Lokalizacja: Solniki Wielkie
Pochwały: 82
Pojazdy: Opel Corsa D 08', WSK M06B3, Kingway Yamasaki 110ccm, Romet 750

ČZ 350 6V

Postprzez Tomciosz » 31 mar 2014, o 21:18

Panie, gdzie ty tak trzaskasz te km? Ja przejechałem w tym sezonie może z 5km(?). Niestety brak czasu robi swoje. :D

Nie wiem czemu, ale wolałbym jej połóweczkę. Dla mnie była by zbyt ciężka do okiełznania(mechanicznie), szczególnie, te dwa gary. :P
Jeżeli pomogłem, kliknij POMÓGŁ.

Romet Ogar 200 '89
ZZR Komar 2350-2351 ok 1974-75 [*]
"Ogary poszły w las..." S.Żeromski
"Gites było to słowo magiczne, słowo oznaczające
robotę tak dokładną i precyzyjną, że żadna maszyna ani przyrząd nie były w
stanie wykazać stopnia jej doskonałości." Baza sokołowska. Marek Hłasko

Każdy komar ma coś z kawasaki ZZR :P
Avatar użytkownika
Tomciosz
Ekspert
Ekspert
 
Posty: 4996
Dołączył(a): 20 kwi 2007, o 13:14
Lokalizacja: Biała Wielka i Sosnowiec
Pochwały: 88
Pojazdy: Ogar 200 Hyundai i30

ČZ 350 6V

Postprzez MotórzystaPRL » 31 mar 2014, o 21:22

Znajomy opowiadał mi że jak kupił nową jawe 350 to tak miał. Nie zarejestrowaną jawą wyjeżdża wtedy z jak to nazwać salonu. Na drogę i 1 trzyma z przyzwyczajenia stopke od biegu. Daje gaz do oporu a motor stoi. Po kilku nie udanych próbach chciał zejść z motoru siedząc jeszcze na siodełku puścił wajhe od biegów z gazem do oporu jak jawa wywaliła mu na koło to ładne kilkadziesiąt metrów tak jechał i ludzie kiwali mu palcem że ma się puknąć w głowe coś typu tekst " ale idiota "
KAWASAKI ER5 Z 1999R
Avatar użytkownika
MotórzystaPRL
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 293
Dołączył(a): 7 lis 2010, o 16:05
Lokalizacja: Kowalew
Pochwały: 3

ČZ 350 6V

Postprzez Tomek » 31 mar 2014, o 21:34

traktorzysta, fajne przy zerwaniu linki, czy połamaniu dźwigni. Od biedy można jeździć np mając rękę w gipsie :D
Tomciosz, sam nie wiem :P Dwa gary nie są straszne. Fakt, że nie miałem jeszcze okazji rozbierać tego silnika, ale kolega robił i nie ma tam niczego skomplikowanego. Grunt to dobre części i szczelna przegroda między skrzyniami korbowymi. Widziałem Jawy z żeliwniakiem które robiły nawet 60tys km bez remontu. Norma to 40 tysięcy. Elektroniczny zapłon bardzo dużo daje, silnik staje się praktycznie bezobsługowy :)
175 fajna. Waży sporo mniej, ma 10KM mniej, ale nie ma przepaści. Ja 350 kupiłem trochę przez przypadek, a trochę z chęci dalszych wypadów. Tutaj bez problemu trzymam 90-100 na trasie. 175 miałaby lekki problem. Za to w mieście gdzie prędkości nie przekraczają 80km/h to ciekawa alternatywa dla ETZ150.
Avatar użytkownika
Tomek
#mod
#mod
 
Posty: 8664
Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
Lokalizacja: Dirksland, NL
Pochwały: 75
Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze pojazdy, o nas

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 465 gości