Bordowy ZZR Komar 2350 '72 dieludolfs!

[Siczka]

igrek97, ja na nowych cewkach Trójką nie najeździłem. Każdą trzeba było szlifować bo magneto nie nachodziło wcale to raz, dwa to chyba jedna na pięć jak nie więcej kupowanych miała iskrę, ale pojeździłem na niej tylko dwa dni... Ogółem do dupy. Potem znalazłem cewkę starą z silnika z SHL 175 gdzie zapłon jest jak w WSK 125 i na tamtej cewce jest elegancko.

Jeśli o Rometowskie chodzi to na nowej cewce Rometem pośmigałem tam z 50km, potem chyba coś nie chodziła tak jak powinna. Lepiej zamień tą cewkę na używaną ze swoich zapasów części do Komara, bo tą i tak zaraz pewnie wyjmiesz. Kondensator można było podmienić w sensie jakiś poliestrowy zamiennik kupić i jeszcze jak byś cewkę W/N zmienił to byś do zapłonu zaglądać długo nie musiał, a nowe kondensatory bywały takie, że wcale mi nie działały i dopiero jak wsadziłem jakiś stary znaleziony gdzieś tam w częściach od Syrenek taty, to silnik pracował jak powinien.

Tak na boku, to ten zapłon teraz wygląda zbyt ładnie żeby mógł działać długo i szczęśliwie (nie wiem jak to jest, ale jakoś tak to w starych sprzętach jest przynajmniej u mnie, że im brzydsze tym lepiej chodzi)

[janosikmz19822]

Miałem tak z jednym Rometem miał piękny zapłon w ogóle nie chodził zero jazdy przełożyłem od starego trupa zapłon i od razu jeździć zaczął .

[dieludolfs]

Dziś za wiele nie zrobiłem, skończyłem ostatecznie iskrownik i umyłem kartery.



Pobawiłem się trochę i naprawiłem instalacje elektryczną w komarze, będę mógł na niej sprawdzić cewki świetlne zamontowane w iskrowniku.

Poszperałem trochę w garażu i wygrzebałem kilka części, m.in. schowki, dwie gąbki siedzeń, prostą kierownice i oryginalny klosz ZELMOT - miałem kupić współczesny, a tu oo



Umyłem go w gorącą wodą z mydłem, następnie płynem do szyb i wypolerowałem mleczkiem TurtleWax Glass Polish - teraz wygląda jak nowe, niestety nie mam zdjęcia.


Mam problem jeżeli chodzi o zakup wału korbowego. Szukam współczesnego, produkcji polskiej do silnika S-38. Jutro przejadę się może jeszcze do sklepu z częściami do motorowerów i zobaczę co tam mają.

[dieludolfs]

Dzisiejsze zakupy za 18,80zł:



Niestety guma startera nie pasuje, więc oddam ją przy najbliższej okazji.
Wału korbowego niestety nie dostałem.

A tak wygląda stary klosz po polerce:

[traktorzysta]

Tą fajkę też bym oddał na Twoim miejscu.
Raz, że te z metalową osłoną często miewają przebicia, a dwa, ze IMHO wygląda beznadziejnie

[janosikmz19822]

Miałem metalowe fajki ze dwie to potrafiło od nich kopać prądami .

[dieludolfs]

Przed chwilą odebrana paczka:



Zaraz się będę bawił z karterami

[Siczka]

Najwyżej sobie osłonkę zdejmie i gitara. Osłonka przecież nie jest zatopiona w fajkę jakoś... Poza osłonką to fajka jak każda inna.

[Cinuzz]

Lubię zaglądać w Twoje tematy dieludolfs,

Metalowe fajki są narażone na przebicia niestety Ja bym założył ebonitową.

[Romecik2t]

Najlepsze fajki są całe gumowe z aut, 0 zakłóceń i przebić, nawet od malucha się nada

[Siczka]

Romecik2t, tylko to ma wyglądać ładnie, jak na Komara przystało a nie jak by mu ktoś dildo na świece nabił :F

[dieludolfs]

Macie racje, też w ogarze miałem fabrycznie zamontowaną fajkę z metalową obudową i po jakimś czasie dostała przebicia, w efekcie czego iskra była dużo, dużo słabsza. Prawdopodobnie zrobię tak jak mówi Siczka, tj. zdejmę z niej metalową obudowę

Cinuzz, dzięki

Jak na razie przepolerowałem czyścidłem lewy karter. Dupy nie urywa, ale i tak jest chyba lepiej niż było:











Prawy karter planuję zrobić tak samo, a jedynie osłony boczne chcę wypolerować papierami na lustro.

[igrek97]

dieludolfs, najlepiej kawałek drutu i wkręt zamiast fajki

[Siczka]

igrek97, agrafka lepsza bo ma kółeczko a wkręt? Hmmm. Najlepiej jak ruszysz, wrzucisz 2 bieg i jedziesz to tak w miarę możliwości palcem dociskać do świecy - będzie mocniejsza, sportowa iskra, a jak małym palcem sięgniesz do zatapiania gaźnika to 83km/h nawet da się wycisnąć :F

[dieludolfs]

Skończone kartery:













Ehh... gdybym miał wał to mógłbym już zacząć powoli składać, a tak pewnie będę czekał do przyszłego tygodnia