Polski Fiat 126p, 650 FL (1994r) - dieludolfs!
Polski Fiat 126p, 650 FL (1994r) - dieludolfs!
Fajny maluch Też mnie czeka wymiana łożyska w daihatsu
( ͡° ͜ʖ ͡°)
( ͡⊙ ͜ʖ ͡⊙)
( ͡◉ ͜ʖ ͡◉)
( ͡⊙ ͜ʖ ͡⊙)
( ͡◉ ͜ʖ ͡◉)
-
Rudy102 - MotoManiak
- Posty: 2581
- Dołączył(a): 6 gru 2011, o 21:59
- Lokalizacja: Pacanów
- Pochwały: 7
- Pojazdy: Illuminati
Polski Fiat 126p, 650 FL (1994r) - dieludolfs!
Lecimy z tematem:
W nowym typie ważne jest prawidłowe ustawienie sprężynek szczęk hamulcowych, które powinno wyglądać tak jak to na zdjeciu:
I złożone
Z tylnej klapy zdemontowałem osłony wylotów powietrza.
Wymieniłem również uchylacz kalpy na krótszy, identyczny jak mam w ST.
Dziś upolowałem również okazyjnie aluminiowe pewexy. Odmaluję je, założę oponki oraz repliki fabrycznych dekielków i zobaczymy jak to siądzie w tym egzemplarzu
W nowym typie ważne jest prawidłowe ustawienie sprężynek szczęk hamulcowych, które powinno wyglądać tak jak to na zdjeciu:
I złożone
Z tylnej klapy zdemontowałem osłony wylotów powietrza.
Wymieniłem również uchylacz kalpy na krótszy, identyczny jak mam w ST.
Dziś upolowałem również okazyjnie aluminiowe pewexy. Odmaluję je, założę oponki oraz repliki fabrycznych dekielków i zobaczymy jak to siądzie w tym egzemplarzu
-
dieludolfs - #mod
- Posty: 8314
- Dołączył(a): 14 wrz 2009, o 21:47
- Lokalizacja: Bądkowo k.Włocławka.
- Pochwały: 41
- Pojazdy: Mercedes E300 turbodiesel T-Modell
-
Rudy102 - MotoManiak
- Posty: 2581
- Dołączył(a): 6 gru 2011, o 21:59
- Lokalizacja: Pacanów
- Pochwały: 7
- Pojazdy: Illuminati
Polski Fiat 126p, 650 FL (1994r) - dieludolfs!
Rudy102, a dziękować, dziękować
Tymczasem kolejna barrrdzo dobrrra rrrrobota za mną
Z racji takiej, że w końcu doszedł do mnie nowy tłumik, mogłem zdemontować pas tylny. Przy tej okazji spuściłem olej z silnika, wyczyściłem koło odśrodkowe, a następnie zalałem silnik świeżym olejem 15W40. O dziwo stary olej jak i koło odśrodkowe nie były mocno zabrudzone.
Porównanie tłumików - fabryczny ZSM oraz nowy zamiennik firmy Polmostrów.
Oprócz wyglądu nowy zamiennik jest delikatnie głośniejszy i ma taki bardziej "puszkowy" dźwięk.
Tłumik zamocowany na nowych opaskach, śrubach i uszczelkach. Przymocowałem również brakujący wieszak silnika, wykręcając uprzednio ukręconą śrubę. Silnik przeszedł również zabieg czyszczenia.
Z wnętrza tylnej klapy zmyłem nadmiar konserwacji.
Wyczyściłem klosze i odbłyśniki lamp cofania oraz przeciwmgłowej. Do podświetlenia rejestracji oraz lampy cofania wpadły nowe żarówki, gdyż stare zapalały się dopiero po stuknięciu w lampę. Teraz wszystkie światła są sprawne
Jak widać na zdjęciach z Malucha wyleciał bagażnik dachowy, gdyż muszę odświeżyć mocowania
Tymczasem kolejna barrrdzo dobrrra rrrrobota za mną
Z racji takiej, że w końcu doszedł do mnie nowy tłumik, mogłem zdemontować pas tylny. Przy tej okazji spuściłem olej z silnika, wyczyściłem koło odśrodkowe, a następnie zalałem silnik świeżym olejem 15W40. O dziwo stary olej jak i koło odśrodkowe nie były mocno zabrudzone.
Porównanie tłumików - fabryczny ZSM oraz nowy zamiennik firmy Polmostrów.
Oprócz wyglądu nowy zamiennik jest delikatnie głośniejszy i ma taki bardziej "puszkowy" dźwięk.
Tłumik zamocowany na nowych opaskach, śrubach i uszczelkach. Przymocowałem również brakujący wieszak silnika, wykręcając uprzednio ukręconą śrubę. Silnik przeszedł również zabieg czyszczenia.
Z wnętrza tylnej klapy zmyłem nadmiar konserwacji.
Wyczyściłem klosze i odbłyśniki lamp cofania oraz przeciwmgłowej. Do podświetlenia rejestracji oraz lampy cofania wpadły nowe żarówki, gdyż stare zapalały się dopiero po stuknięciu w lampę. Teraz wszystkie światła są sprawne
Jak widać na zdjęciach z Malucha wyleciał bagażnik dachowy, gdyż muszę odświeżyć mocowania
-
dieludolfs - #mod
- Posty: 8314
- Dołączył(a): 14 wrz 2009, o 21:47
- Lokalizacja: Bądkowo k.Włocławka.
- Pochwały: 41
- Pojazdy: Mercedes E300 turbodiesel T-Modell
Polski Fiat 126p, 650 FL (1994r) - dieludolfs!
..
Ostatnio edytowano 23 lut 2019, o 22:16 przez dominiks51, łącznie edytowano 1 raz
- dominiks51
- MotoManiak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 11 paź 2014, o 20:06
- Lokalizacja: lubelskie
- Pojazdy: Autko.
Polski Fiat 126p, 650 FL (1994r) - dieludolfs!
dominiks51, podnośnik daje radę, aczkolwiek dwóch ton w życiu bym nawet nie próbował nim podnosić Już w przypadku Vectry czasami trzeszczy od ciężaru, a auto jak wiadomo waży 1,5 tony i masa jest rozłożona jeszcze na 3-ech pozostałych kołach. Do amatorskiego użytku typu zmiana koła w osobówce jak najbardziej mogę go polecić
Prace mechaniczne zakończyłem na etapie wymiany oleju w skrzyni biegów. Miałem jeszcze podciągnąć ręczny, ale niestety zabrakło regulacji... Poza tym wahacze są strasznie zardzewiałe, niestety są to już te same podzespoły co w Elegantach i nawet nie jestem zdziwiony, że korozja dała o sobie znać mimo tak niskiego przebiegu. Podwozie trzyma się jednak bardzo dobrze, no może oprócz miejsca mocowania bałwanka, gdzie po oczyszczeniu z warstwy błota okazało się, że mogę wsadzić śrubokręt
Najprawdopodobniej dopiero w przyszłym sezonie będę chciał się tym zająć. Plan jest taki, by zdemontować i wypiaskować wahacze oraz tarcze kotwiczne, które następnie zostaną odlakierowane na nowo. Podczas składania mam zamiar zamontować nowe łożyska, szczęki hamulcowe oraz być może bębny. W tym roku mogę się już nie wyrobić
Skrzynia została zalana półsyntetycznym Hipolem GL-5, jak na razie nie wybrzydza więc olej powinien być dobry albo i nawet lepszy niż ten zalecany przez fabrykę
Odmalowałem na nowo mocowania bagażnika dachowego, które były skorodowane i resztki starej farby odchodziły jak naklejki...
Zabieg był dość szybki - czyszczenie szczotką drucianą na wiertarce, następnie podkład epoksydowy i akrylowy ze spray, po czym na sam koniec polakierowałem lakierem Boll do felg czarny mat (w rzeczywistości wyszedł piękny półmat jak fabrycznie ). Drobny szczegół a jednak nie oszpeca już auta
We wnętrzu założyłem nowe nakładki na pedały, gdyż przy starych były już lekko widoczne ślady zużycia.
Ostatecznie doczyściłem również komorę silnika jak i sam silnik
Następnie auto przeszło zabieg kosmetyczny - mycie, woskowanie, czernienie plastików, wypranie prawego fotela pasażera etc. Po skończonych pracach, korzystając z zalet pięknej pogody zaprowadziłem samochód na badanie techniczne. Podczas tego tripu licznik przekroczył 55tys. kilometrów, co nawet udało się uwiecznić na filmie https://www.youtube.com/watch?v=2Fx077qtsDU
Wady znalezione przez diagnostę to "wysoki" hamulec ręczny oraz prawe tylne koło nie hamowało na rolkach. Poza tym bez zastrzeżeń, diagnosta jak i inni oczekujący na przegląd byli zachwyceni stanem auta
Dodatkowo biorąc pod uwagę zasłyszane przez uchyloną szybę opinie przechodniów ("jaki wyglancowany" ), oraz zainteresowanie na stacji benzynowej myślę, że zaprezentowaliśmy się dostojnie Szczerze mówiąc to sam jestem w szoku, że taki zwykły, dobrze wyplakowany FL z końca produkcji potrafi wzbudzać zachwyt
Oto kilka zdjęć wykonanych zaraz po przeglądzie:
Na ten moment auto znów wróciło do garażu i wyciągnę je być może dopiero jakoś w połowie wakacji.
Prace mechaniczne zakończyłem na etapie wymiany oleju w skrzyni biegów. Miałem jeszcze podciągnąć ręczny, ale niestety zabrakło regulacji... Poza tym wahacze są strasznie zardzewiałe, niestety są to już te same podzespoły co w Elegantach i nawet nie jestem zdziwiony, że korozja dała o sobie znać mimo tak niskiego przebiegu. Podwozie trzyma się jednak bardzo dobrze, no może oprócz miejsca mocowania bałwanka, gdzie po oczyszczeniu z warstwy błota okazało się, że mogę wsadzić śrubokręt
Najprawdopodobniej dopiero w przyszłym sezonie będę chciał się tym zająć. Plan jest taki, by zdemontować i wypiaskować wahacze oraz tarcze kotwiczne, które następnie zostaną odlakierowane na nowo. Podczas składania mam zamiar zamontować nowe łożyska, szczęki hamulcowe oraz być może bębny. W tym roku mogę się już nie wyrobić
Skrzynia została zalana półsyntetycznym Hipolem GL-5, jak na razie nie wybrzydza więc olej powinien być dobry albo i nawet lepszy niż ten zalecany przez fabrykę
Odmalowałem na nowo mocowania bagażnika dachowego, które były skorodowane i resztki starej farby odchodziły jak naklejki...
Zabieg był dość szybki - czyszczenie szczotką drucianą na wiertarce, następnie podkład epoksydowy i akrylowy ze spray, po czym na sam koniec polakierowałem lakierem Boll do felg czarny mat (w rzeczywistości wyszedł piękny półmat jak fabrycznie ). Drobny szczegół a jednak nie oszpeca już auta
We wnętrzu założyłem nowe nakładki na pedały, gdyż przy starych były już lekko widoczne ślady zużycia.
Ostatecznie doczyściłem również komorę silnika jak i sam silnik
Następnie auto przeszło zabieg kosmetyczny - mycie, woskowanie, czernienie plastików, wypranie prawego fotela pasażera etc. Po skończonych pracach, korzystając z zalet pięknej pogody zaprowadziłem samochód na badanie techniczne. Podczas tego tripu licznik przekroczył 55tys. kilometrów, co nawet udało się uwiecznić na filmie https://www.youtube.com/watch?v=2Fx077qtsDU
Wady znalezione przez diagnostę to "wysoki" hamulec ręczny oraz prawe tylne koło nie hamowało na rolkach. Poza tym bez zastrzeżeń, diagnosta jak i inni oczekujący na przegląd byli zachwyceni stanem auta
Dodatkowo biorąc pod uwagę zasłyszane przez uchyloną szybę opinie przechodniów ("jaki wyglancowany" ), oraz zainteresowanie na stacji benzynowej myślę, że zaprezentowaliśmy się dostojnie Szczerze mówiąc to sam jestem w szoku, że taki zwykły, dobrze wyplakowany FL z końca produkcji potrafi wzbudzać zachwyt
Oto kilka zdjęć wykonanych zaraz po przeglądzie:
Na ten moment auto znów wróciło do garażu i wyciągnę je być może dopiero jakoś w połowie wakacji.
-
dieludolfs - #mod
- Posty: 8314
- Dołączył(a): 14 wrz 2009, o 21:47
- Lokalizacja: Bądkowo k.Włocławka.
- Pochwały: 41
- Pojazdy: Mercedes E300 turbodiesel T-Modell
Polski Fiat 126p, 650 FL (1994r) - dieludolfs!
dieludolfs, te mocowania bagażnika trzebabyło wsadzić do roztworu octy z cocacolą na jakiś tydzień, bądź dwa. Pozbyłbyś się rdzy. Ale w czasie 30 sekund musiałbyś je odtłuścić i pomalować podkładem
Jeżeli pomogłem, kliknij POMÓGŁ.
Romet Ogar 200 '89
ZZR Komar 2350-2351 ok 1974-75 [*]
"Ogary poszły w las..." S.Żeromski
"Gites było to słowo magiczne, słowo oznaczające
robotę tak dokładną i precyzyjną, że żadna maszyna ani przyrząd nie były w
stanie wykazać stopnia jej doskonałości." Baza sokołowska. Marek Hłasko
Każdy komar ma coś z kawasaki ZZR
Romet Ogar 200 '89
ZZR Komar 2350-2351 ok 1974-75 [*]
"Ogary poszły w las..." S.Żeromski
"Gites było to słowo magiczne, słowo oznaczające
robotę tak dokładną i precyzyjną, że żadna maszyna ani przyrząd nie były w
stanie wykazać stopnia jej doskonałości." Baza sokołowska. Marek Hłasko
Każdy komar ma coś z kawasaki ZZR
-
Tomciosz - Ekspert
- Posty: 4996
- Dołączył(a): 20 kwi 2007, o 13:14
- Lokalizacja: Biała Wielka i Sosnowiec
- Pochwały: 88
- Pojazdy: Ogar 200 Hyundai i30
Polski Fiat 126p, 650 FL (1994r) - dieludolfs!
Tomciosz, w sumie dobry pomysł, nigdy jeszcze nie miałem okazji przetestować odrdzewiających właściwości coca-coli, a tu byłaby idealna okazja
-
dieludolfs - #mod
- Posty: 8314
- Dołączył(a): 14 wrz 2009, o 21:47
- Lokalizacja: Bądkowo k.Włocławka.
- Pochwały: 41
- Pojazdy: Mercedes E300 turbodiesel T-Modell
Polski Fiat 126p, 650 FL (1994r) - dieludolfs!
W ubiegły weekend wyprowadziłem samochód na coroczny piknik rodzinny, gdzie odbywał się zjazd starych samochodów. Niestety w tym roku pogoda nie dopisała i samochód zmókł
Przy okazji, że auto było wyprowadzone postanowiłem uzupełnić brakujące narzędzia w fabrycznym organizerze:
Zmieniłem też wkręty przy lewym, tylnym kloszu, gdyż oryginalne były uszkodzone.
Poza tym przy aucie raczej nic się nie zmieniło
Przy okazji, że auto było wyprowadzone postanowiłem uzupełnić brakujące narzędzia w fabrycznym organizerze:
Zmieniłem też wkręty przy lewym, tylnym kloszu, gdyż oryginalne były uszkodzone.
Poza tym przy aucie raczej nic się nie zmieniło
-
dieludolfs - #mod
- Posty: 8314
- Dołączył(a): 14 wrz 2009, o 21:47
- Lokalizacja: Bądkowo k.Włocławka.
- Pochwały: 41
- Pojazdy: Mercedes E300 turbodiesel T-Modell
Polski Fiat 126p, 650 FL (1994r) - dieludolfs!
Zgniluch
Bez młota, to ch*j nie robota!
bedziesz sluchał @ igrek97, to zobaczysz jak skonczysz
-
igrek97 - MotoManiak
- Posty: 3562
- Dołączył(a): 22 paź 2010, o 18:59
- Pochwały: 25
- Pojazdy: sterta złomu
Polski Fiat 126p, 650 FL (1994r) - dieludolfs!
Czemu te tłumiki mają tak zagniecioną końcówkę?
-
Bubles - MotoManiak
- Posty: 218
- Dołączył(a): 15 paź 2011, o 23:45
- Pojazdy: Opel Omega B
Polski Fiat 126p, 650 FL (1994r) - dieludolfs!
Robią taki zagnieciony wylot, żeby moc była mniejsza i wtedy poduszki skrzyni się nie zrywają.
Życie jest zbyt krótkie, by nie kręcić pod czerwone pole
-
Tomo eS. - MotoManiak
- Posty: 329
- Dołączył(a): 8 kwi 2010, o 23:13
- Lokalizacja: Cieszyn
- Pochwały: 3
- Pojazdy: BMW e36, Audi A4 B7
Polski Fiat 126p, 650 FL (1994r) - dieludolfs!
Po prawie rocznym postoju znalazła się okazja, by wyciągnąć auto na małą przejażdżkę
Z racji takiej, że od przyszłego roku mają wejść kary za nieprzerejestrowanie auta, zaczynam zastanawiać się nad żółtymi tablicami. Przeprowadziłem już wstępną rozmowę z Piotrem Kawałkiem i moim województwie jest jeszcze możliwość zarejestrowania na zabytek samochodu, który ma ukończone 25 lat. Bardzo mi szkoda czarnych tablic, no ale cóż...
Na koniec zdjęcie z bliźniakiem, który w poprzednim wcieleniu wyglądał niemalże identycznie
Z racji takiej, że od przyszłego roku mają wejść kary za nieprzerejestrowanie auta, zaczynam zastanawiać się nad żółtymi tablicami. Przeprowadziłem już wstępną rozmowę z Piotrem Kawałkiem i moim województwie jest jeszcze możliwość zarejestrowania na zabytek samochodu, który ma ukończone 25 lat. Bardzo mi szkoda czarnych tablic, no ale cóż...
Na koniec zdjęcie z bliźniakiem, który w poprzednim wcieleniu wyglądał niemalże identycznie
-
dieludolfs - #mod
- Posty: 8314
- Dołączył(a): 14 wrz 2009, o 21:47
- Lokalizacja: Bądkowo k.Włocławka.
- Pochwały: 41
- Pojazdy: Mercedes E300 turbodiesel T-Modell
Polski Fiat 126p, 650 FL (1994r) - dieludolfs!
No ładnie działasz przy kaszlaku.Ale do skrzyni mogłeś zalać lepszego oleju niż hipol.Hipol to słaby olej.Niema zbyt dobrych właściwości smarujących w porównaniu do nowszych oleji i słabo zabezpiecza tryba przed wiglocią.
-
majsterr - MotoManiak
- Posty: 804
- Dołączył(a): 19 lip 2017, o 22:37
- Lokalizacja: Małe miasteczko w województwie śląskim :D
- Pochwały: 9
- Pojazdy: Audi a4b5 suzuki gn 125 WSK 125 CZ 175 MZ ts 250 ogar 205 Romet 50-t1 jawka mustang
Re: Polski Fiat 126p, 650 FL (1994r) - dieludolfs!
Akurat w skrzyni zbyt dobry olej nie jest najlepszym wyjściem. Do malucha zalecany jest Hipol MF i sprawdza się on wyśmienicie.
A co do rejestracji za zabytek to w Twoim wypadku najlepsze wyjście. Piotr Kawałek jest obeznany z tematem, będziesz zadowolony z Jego usług.
A co do rejestracji za zabytek to w Twoim wypadku najlepsze wyjście. Piotr Kawałek jest obeznany z tematem, będziesz zadowolony z Jego usług.
-
Marcek - @admin
- Posty: 6019
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 11:27
- Lokalizacja: Krosno
- Pochwały: 4
Powrót do Nasze pojazdy, o nas
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 393 gości