Mój nowy nabytek : KOMAR 2350

przez **Mr.Rezystor** » 2 mar 2008, o 21:43

Wrzuciłem filmik na youtube. http://pl.youtube.com/watch?v=nH8oVsoWb5A

przez **Pani Kontekstowa** » 2 mar 2008, o 21:43

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **Koner** » 3 mar 2008, o 13:34

Wydaje mi się że coś go przymula.I na niskich chyba Ci trochę gaśnie.Zmień przerwę na przerywaczu a powinien odpalać od razu i nie koniecznie na wysokich obrotach :wink:

A tak poza tym to nawet ładnie pracuje

przez **Mr.Rezystor** » 3 mar 2008, o 21:26

Mam problem z gaźnikiem. Zapłon jest ustawiony dobrze, no może przerwa do poprawek. Ale co do gaźnika to ten kwalifikuje się do naprawy

ma urwany uchwyt z prawej strony i przez to puszcza lewe powietrze.

Dzisiaj miałem trochę wolnego czasu, więc postanowiłem trochę podłubać przy komarze.

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 5 mar 2008, o 23:24

No ślicznie wygląda, po złożeniu sima zabieram się tak za mojego, bo widze że warto! :yes:

przez **Aleksander** » 6 mar 2008, o 17:33

hehe to przeciez kopia mojego 2350 nawte lakier jest ten sam

przez **Mr.Rezystor** » 9 mar 2008, o 21:30

Dzisiaj zamontowałem zapłon tyrystorowy. Zapłon działa, dynamika silnika jest nieporównywalnie lepsza. Ale nadal mam problemy z wyregulowaniem. Jeśli znajdę trochę czasu wolnego, to zrobię to jak się należy.
Trochę zdjęć:

Na razie było to złożone prowizorycznie (wykluczając luty). Chciałem sprawdzić jak to działa. Działa wspaniale

muszę tylko nad wyprzedzeniem popracować.

przez **Koner** » 9 mar 2008, o 21:34

Mr.Rezystor a czy ta cewka z tymi kablami tak zostanie? Bo trochę psuje wygląd komara który jest naprawdę super.

przez **Mariusz** » 9 mar 2008, o 21:55

Na razie było to złożone prowizorycznie (wykluczając luty). Chciałem sprawdzić jak to działa.

jak widać nie zostanie

komarek piękny, trzeba zorganizpowac zlocik i dasz sie karnąć mam nadzieję

przez **Mr.Rezystor** » 15 mar 2008, o 23:10

Dzisiaj dokończyłem elektrykę, zmieniłem świecę, bo w starej elektroda się upaliła tak mocno, że wyginała się pod wpływem kompresji. Komarek jest gotowy w 95%. Brakuje mu osłon bocznych i oryginalnych manetek.
Również dzisiaj odbyłem pierwszą większą przejażdżkę komarem. Zrobiłem około 30 km, albo i więcej. Moim kompanem podróży był kleszczyk .

Kilka zdjęć: