JAWA 350 TS

przez **Koner** » 30 sty 2008, o 18:59

Jest obrotomierz a więc wiadomo kiedy trzeba zmienić bieg

I nie trzeba zmieniać przy wysokich obrotach tylko można np. do 20km/h na każdym biegu

przez **Pani Kontekstowa** » 30 sty 2008, o 18:59

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **kajtkozo** » 30 sty 2008, o 19:03

Aha no chyba, że tak. Zawsze mogę ją kupić i drożej sprzedać, bo żeby drogo to było to nie powiem, bo na allegro chodzą dużo drożej, poza tym same TS na allegro są, takiej z takim bakiem jak ta to nie widziałem.

przez **Wężu** » 30 sty 2008, o 19:41

Za 400 zł się opłaca. Ja też jak mialem dzisiaj okazje kupić ETZ to brałem i się nie zastanawiałem. A jeździć będę za kilka lat... Narazie 21 KM i 140 kg mnie przeraża.

przez **kajtkozo** » 30 sty 2008, o 20:10

No ale boje się

może coś mniejszego. Tylko nie mogę niczego znaleźć a jak kupować to już z papierami jakiego ogara

przez **Alonzo** » 30 sty 2008, o 20:15

no jawa 350 to nie przelewki co prawda to nie jest TS ma silnik z cz350 czyli slabszy ma 24km TS ma 27km, ale nadal to duza moc dla zobrazowania powiem ze t0o ma podbna moc co maluch

ale za ta cene sie oplaca ale jesli nie jezdziles wczesniej na niczym wiekszym to dla wlasnego bezpieczenstwa podchodz do tego baaardzo ostroznie

przez **Koner** » 30 sty 2008, o 20:21

Alonzo napisał(a):dla zobrazowania powiem ze t0o ma podbna moc co maluch

Moc malucha a waga kilka razy mniejsza,a więc robi wrażenie

A jak się już odważysz tego dosiąść to powoli się przyzwyczaisz.I na początek większym problemem będzie jej ciężar a nie moc.

przez **ronio** » 30 sty 2008, o 20:23

Jak dla mnie Ts'ka nie jest wcale taka ciężka

normalnie ją przestawiam, pchac tez nie jest trudno jak trzeba to i za dupe podniose i obroce

przez **Alonzo** » 30 sty 2008, o 20:29

bardziej chodzi o jazde ronio zeby np wyjsc z poslizgu takim bawolem to jest sztuka ja na tej pieprz*** kostce na asfalcie wpadalem w poslizgi na deszczu to po takiej jezdzi plery i rece to mi odpadaly caly czas musialem spinac motor ze tak powiem

komarka to lekko, ciezar ciala przeniose i juz, tutaj to musze ciagnac ta kiere jak mi dupa odjedzie inaczej gleba

przez **kajtkozo** » 30 sty 2008, o 20:32

Dlatego się boje, bo nie jestem zbytnio doświadczony

może wezmę może nie. Ewentualnie dam kolesiowi swoją zepsutą wsk 125 (chyba cała w oryginale ale nie na chodzie) + 250 zł.

przez **Wężu** » 30 sty 2008, o 20:42

Wueskę jeśli ma papier to nie opłaca się dawać. Nie wiem ile masz wzrostu i wagi ale jak poniżej 160 cm i 50 kg to ja bym na Jawę sam nie siadał....

przez **kajtkozo** » 30 sty 2008, o 20:47

Niestety bez papierów jest WSK. 184 cm i jakieś 75 kg

ale to jest moc przerażająca.

przez **ronio** » 30 sty 2008, o 20:47

Wsk raczej nie opłaca Ci sie oddawac, szkoda ze to nie TS bo wg. mnie są ładniejsze i fajny mają 'tyłek' ale i tak mysle ze warto
to widzisz mamy prawie te same parametry, ja mam 15 lat i jezdzi sie superj akbym wpadl w poslizg byłoby troche gorzej

przez **Koner** » 30 sty 2008, o 20:49

Na pewno jak kupisz to na niej nie stracisz.Zawsze można ją sprzedać albo powili uczyć się jeździć

przez **kajtkozo** » 30 sty 2008, o 20:51

Też 15 lat mam. Tyle, że Ty masz doświadczenie a ja nie bardzo... bo nawet nie mam u kogo na czymkolwiek pojeździć.

przez **ronio** » 30 sty 2008, o 20:53

uu w takim razie kajtkozo nie jest to najlepszy wybór, ja zanim si eprzesiadłem to chociaz na wsk smigałem

JAWA 350 TS

Kto przegląda forum