Fiat Cinqecento by Artur4567

przez **Konik** » 22 kwi 2012, o 21:45

Przekładaj letnie oponki na alusy, o wiele lepiej będzie wyglądać!

przez **Pani Kontekstowa** » 22 kwi 2012, o 21:45

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **Artur** » 22 kwi 2012, o 22:14

Ja tam wolę kołpaki na lato. A na zimę sobie alu odnowię.

Aleksander napisał(a):chyle czoła naprawe fajne autko - czuć taki klimat lat 90 no i do tego kanciak nie to co sej

Tak wiele osób to mówi, seicento to wielka porażka stylistów fiata, auto jest o niebo lepsze od cinquecento, bo ma wtrysk i mocniejszy, silnik, i w ogóle świetnie się jeździ sejem, ale stylistyka jest po prostu paskudna, a fiat słynie z dobrej stylizacji, bravo, uno, czy nawet polonezy czy 126p wyglądają nieźle, ale seicento też mi się nie podoba, mówię tylko o wyglądzie, bo auto to prawie to samo co cinquecento jeżeli chodzi o nadwozie, tylko całkiem zmieniona stylistyka, ale na niekorzyść.

przez **kaban99722** » 23 kwi 2012, o 07:20

bardziej mi sie podoba seicento niz cinquecento

pierwszy raz slysze, zeby w lato na kołpakach jezdzic, a na alufelgach w zimę...

przez **Frugo919** » 23 kwi 2012, o 08:20

Haha nie zdziwiłem się bardzo kaban jak napisał to Artur.

przez **Artur** » 23 kwi 2012, o 14:12

kaban99722 napisał(a):pierwszy raz slysze, zeby w lato na kołpakach jezdzic, a na alufelgach w zimę...

To był prezent, ja nie kupiłem tych opon, i dostałem je w takim czasie, że już nie miałem wyjścia, zresztą co to za różnica.

przez **Konik** » 23 kwi 2012, o 19:13

Taka różnica że alufelgi się zniszczą w zimie od soli, po za tym kto jeździ w lecie na kołpakach a w zimie na alufelgach, jeszcze nie widziałem żeby ktoś tak wymyślał. :mrgreen:

Strona WWW · przez **dieludolfs** » 23 kwi 2012, o 19:19

Przynajmniej alufelga nie zardzewieje :F

przez **Artur** » 23 kwi 2012, o 19:36

Ale nawet fajnie wyszedł, nie, ale wszystko wychuchane, choć tak jak mówię z lakieru nie jestem jeszcze zadowolony, ale samochód ma już trochę 94 rok, ale się jeszcze wszystko zrobi, ja jestem pedant i lubię dbać o auto, mój ojciec się trochę ze mnie śmieje, że tak dbam, a ja szmatka i pucen-pucen, taki już jestem, a u nas każdy się śmieje jak ktoś robi coś pod blokiem, to wolę na wiosce robić, a lubi czasem coś nawalić, najczęściej mam problemy z elektryką, teraz nawet ostanio wszystko porobiłem i się nawet jeździ, teraz tylko jeszcze te zaprawki, ajk zrobię to dam zdjęcia jak wszystko wyszło.

przez **Yazda** » 24 kwi 2012, o 17:52

No kołpaki robią wrażenie.
Fachowo, kołpak na lato, alu na zimę.

przez **Artur** » 24 kwi 2012, o 18:53

No, ale tak wyszło tylko przez przypadek, ale tu nie czas i miejsce, żeby o tym mówić, po prostu musiałem założyć zimówki, bo to był prezent a nie miałem drugiego kompletu felg, dopiero na wiosnę tamtego roku kupiłem, i założyłem zimówki na alusy, a potem już się nie opłacało przekładać, 80 zł biorą za wyważenie z założeniem 4 kół to przełożenie by kosztowało 160 zł, ale mam oba komplety wyważone, ale to nawet dobrze, bo na zimę lepiej alu, bo nie zardzewieje chociaż, a na jesień odnowie alu, po za tym temat będzie kontynuowany.

przez **NIKE** » 24 kwi 2012, o 19:27

Artur napisał(a):80 zł biorą za wyważenie z założeniem 4 kół

Lol, u mnie 40 zł wszystko :roll:

przez **Artur** » 24 kwi 2012, o 19:35

NIKE napisał(a):Lol, u mnie 40 zł wszystko

Nie chodzi o wymianę kół, ale przełożenie opon na felgi, wymiana kół z wyważeniem u mnie też 40 zł, a nałożenie opon na felgi to co innego. A ja dostałem same opony, to jak je sobie nałożę na felgi w domu. Po prostu źle się wyraziłem są dwie operacje, wymiana kół i założenie opon na felgi. Po za tym czasem trzeba jeszcze wentyl wymieniać, to czasem nawet tak bywa, że się zostawia 100 zł w wulkanizacji.

przez **NIKE** » 24 kwi 2012, o 19:49

Artur napisał(a):Nie chodzi o wymianę kół, ale przełożenie opon na felgi, wymiana kół z wyważeniem u mnie też 40 zł, a nałożenie opon na felgi to co innego. A ja dostałem same opony, to jak je sobie nałożę na felgi w domu. Po prostu źle się wyraziłem są dwie operacje, wymiana kół i założenie opon na felgi. Po za tym czasem trzeba jeszcze wentyl wymieniać, to czasem nawet tak bywa, że się zostawia 100 zł w wulkanizacji.

Mi chodzi właśnie o wymianę opon, przekładka z zimowych na letnie, a nie samo przełożenie kół bez zdejmowania gum. Masakrycznie dużo skoro 80 zł.

przez **Artur** » 24 kwi 2012, o 19:52

20 dychy biorą za samą wymianę wentyla, a za załatanie opony bodajże 40 zł.

przez **NIKE** » 24 kwi 2012, o 19:55

o maj gad

wymiana wentyla nie wiem ile u mnie bo nie robiłem, a załatanie 10 zł...