To i ja się pochwalę ciągniczkiem ;)

przez **patryxV17** » 28 sie 2008, o 19:30

Artur4567 napisał(a):Co on ma za silnik, mógłbyś rzucic jakieś dane techniczne, jestem bardzo ciekaw.

Marcek napisał(a):Jako dawca silnika służyła Skoda, prawdopodobnie model Tudor,

czytaj cały temat

przez **Pani Kontekstowa** » 28 sie 2008, o 19:30

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **Konrad** » 28 sie 2008, o 20:50

Marcek mówił że prawdopodobnie ze skody tudor

przez **rolnik1234** » 28 sie 2008, o 21:27

No ładnie się traktorek prezentuje. Fajna ta kopaczka, jeśli się nie mylę to jest konna

Ja też pomału już ziemniaczki wybieram tyle że Ursusem 30tką i kopaczką. A mam z 80 rajek po 100 metrów długości :wink:

No jeszcze parę sobót mi zleci na tej robocie. Ogólnie do takiej małej gospodarki ciągniczek jak znalazł. A i nie trzeba dziabać tych ziemniaków

przez **Łukasz K.** » 28 sie 2008, o 23:21

No traktorek ładny, u mnie też wykopków jeszcze nie ma. A najlepiej to mieć kombajn ziemniaczany Z-644 "Anna" Siedzisz w ciągniku, kilku na kombajnie przebiera i nie trzeba chodzić po polu szukać ziemniaczków

Strona WWW · przez **Łukasz.** » 29 sie 2008, o 14:58

Marcek napisał(a):To już po wykopkach

u nas tak prawie :wink:

A tak do tematu, to niezły ciągniczek, zawsze miałem w planach zrobić taki, bo mam silnik od golfa 1.6, i nie wiem tylko jak się za to zabrać :yes:

A najlepiej to mieć kombajn ziemniaczany Z-644 "Anna"

Heh, znam urok tej maszyny

sory za OT

przez **Marcek** » 29 sie 2008, o 15:13

U nas już wykopki idą "pełną parą". Jest ładna pogoda i jak ziemniaki już doszły, to lepiej nie czekać, bo jak zacznie lać, to nie wjedzie w pole.

Kryniu napisał(a):A i nie trzeba dziabać tych ziemniaków

Nawet mi nie przypominaj o motyce

przez **Jarwis** » 29 sie 2008, o 15:22

Mój sąsiad zawsze ziemniaki kopie motykom, a ma już koło 75 wiosenek :shock:

.Wracając do tematu bardzo fajny traktorek Marcek .Elegancko wykończony, a nie tak jak niektóre "od siekiery" :yes:

Niech Ci służy jak najdłużej :!:

przez **Marcek** » 11 wrz 2008, o 12:58

Hamulce zrobione (jak się okazało puszczał jeden z cylinderków), więc wypadało się przejechać

Najpierw wolno, przez trawy i pokrzywy:
http://pl.youtube.com/watch?v=2funKgIahU0
Potem mały test prędkości na biegach terenowych (ruszanie z dwójki, potem od razu czwórka):
http://pl.youtube.com/watch?v=96TT8EP59dQ
Na filmach widać dosyć mało (zwłaszca na drugim), ale przede wszystkim musiałem się trzymać kierownicy, bo bestia usiłowała mnie wysadzić

.

przez **rolnik1234** » 11 wrz 2008, o 19:15

No ładnie ciągniczek chodzi. Ale niezłe tam chaszcze macie

Ogólnie gratuluje takiego sprzętu i dobrze że hamulce już sprawne. Prędkość przyzwoita :yes:

przez **Marcek** » 25 wrz 2008, o 23:01

Myślę, że to, co napiszę dalej przyda się osobom, które mają gospodarstwo rolne (powyżej 1 ha) i użytkują takie SAM-y.
Mianowicie od dłuższego czasu zastanawiało mnie, dlaczego koparki, kombajny, itp. jeżdżą bez rejestracji. Pokopałem chwilę w Internecie i okazało się, że to pojazdy wolnobieżne, a one nie podlegają rejestracji.
W skrócie - chodzi o to, żeby prędkość maksymalna nie przekraczała 25 km/h, a pojazd był wyposażony w światła, hamulce, trójkąt odblaskowy i (wg jednego ze źródeł) pomarańczowy "kogut".
Ponadto wg nowych przepisów od momentu wprowadzenia do ruchu taki pojazd musi mieć OC.
I tutaj właśnie decyduje ten 1 ha. Mianowicie jeśli ktoś ma tyle, albo więcej pola, musi płacić ubezpieczenie rolników (OC). Właśnie przestudiowałem warunki ubezpieczenia i okazało się, że obejmuje ono też:
"1. Z ubezpieczenia OC rolników przysługuje odszkodowanie, jeżeli rolnik, osoba pozostająca z nim we wspólnym gospodarstwie domowym lub osoba pracująca w gospodarstwie rolnym rolnika są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z posiadaniem przez rolnika tego gospodarstwa rolnego szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia.
2. Przepis ust. 1 stosuje się również, jeżeli szkoda powstała w związku z ruchem pojazdów wolnobieżnych w rozumieniu przepisów prawa o ruchu drogowym, będących w posiadaniu rolników posiadających gospodarstwo rolne i użytkowanych w związku z posiadaniem tego gospodarstwa rolnego."
(link: http://www.pzu.pl/pub/files/PZU_SA/prod ... lnicze.htm artykuł 50).
Z tego wynika, że jeśli konstrukcja ciągnika uniemożliwia mu przekroczenie 25 km/h, a rodzice płacą OC rolnicze, można bez żadnych przeszkód poruszać się po drodze.

I jeszcze ciekawy link:
http://www.bankier.pl/fo/ubezpieczenia/ ... r=timedesc

przez **Marcek** » 6 lis 2008, o 14:58

Trzeba trochę odkopać temat

Porcja nowych fotek:
- najpierw wspólna sesja po kąpieli

[img][570:500]http://www.stronamarcina.yoyo.pl/ciagnik/ciagnik17.jpg[/img]
[img][570:500]http://www.stronamarcina.yoyo.pl/ciagnik/ciagnik18.jpg[/img]
- trzeba oszczędzać prąd, czyli diodowe postojówki, oczywiście sam je wykonałem (jak trzeba będzie wyjechać na drogę, założę normalne):
[img][570:500]http://www.stronamarcina.yoyo.pl/ciagnik/ciagnik16.jpg[/img]

I na koniec filmik - jazda na szosowej jedynce:
http://pl.youtube.com/watch?v=tIJ6Y96lZ2s

W planach "kogut" (żeby spełnić warunek dla pojazdu wolnobieżnego), może jakaś prymitywna kabina, no i nowe opony na tył.

przez **parcelak** » 6 lis 2008, o 15:11

Świetnie i estetycznie wykonany ciągniczek :yes:

A co do postojówek, do dobra robota Marcek :wink:

Masz zamontowane w nim lusterka od Komara?

Masz prawko kategorii T?

przez **Koner** » 6 lis 2008, o 16:22

Z tych wszystkich pojazdów jednak najlepiej prezentuje sie komarek 232

Marcek napisał(a):może jakaś prymitywna kabina

Z kabiną już chyba nie będzie tak fajnie wyglądał na ale z drugiej strony będzie bardziej praktyczniejszy.

parcelak napisał(a):Masz prawko kategorii T?

Jeśli ciągnik nie przekracza 2,5T to można jeździć na prawku kat.B

przez **Marcek** » 6 lis 2008, o 17:03

parcelak napisał(a):A co do postojówek, do dobra robota Marcek

Diody 5 mm+cokoły od oryginalnych żarówek

parcelak napisał(a):Masz zamontowane w nim lusterka od Komara?

Jakieś podobne, ale z czego - nie wiem. Długo leżało na półce.

Koner napisał(a):Z kabiną już chyba nie będzie tak fajnie wyglądał na ale z drugiej strony będzie bardziej praktyczniejszy.

Tu nawet nie chodzi o praktyczność, ale o bezpieczeństwo. Wczoraj wyciągałem nim wysoki, splątany krzak (a w zasadzie to prawie drzewo). Trzeba było wycinać odnogi po kawałku i odciągać, niektóre lądowały niebezpiecznie blisko głowy. Chodzi o to, żeby oparły się o kabinę.
Prawa jazdy kat. T nie mam, ale ciągnikiem (w tym wypadku pojazdem wolnobieżnym) bez przyczepy mogę jeździć na B.

przez **Alonzo** » 6 lis 2008, o 17:41

jak trzeba będzie wyjechać na drogę, założę normalne

a nie wolno jezdzic na diodowych ??

To i ja się pochwalę ciągniczkiem ;)

Kto przegląda forum