Simson- Okno wydechowe

przez **kadet94** » 16 sty 2010, o 00:44

Witam!
Mam stary cylek 50 i wymyśliłem że się troche z nim pobawie.Więc daje tłok odchudzony i podpiłowany od strony ssania 1,5 mm ,okno ssące podpiłowane niestety na oko bo nie mam takiej małej suwmiarki. Co się stanie jak przedobrzyłem z tym podpiłowywaniem okna?

przez **Pani Kontekstowa** » 16 sty 2010, o 00:44

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

http://bikepics.com/members/kajox/82s51/ · przez **Kajo** » 16 sty 2010, o 01:13

No w końcu coś gdzie mogę pomóc. Więc ziomuś żeby coś z tego wycisnąć potrzebna jest jeszcze korekta okna wydechowego i kanałów płuczących. Podaj wysokości tych okien. I z oknem dolotowym to jest tak, że powiększa się je pod dany gaźnik. Można spokojnie kilka mm w dól zjechać. Co i tak nie da lepszego efektu gdyż w środku kanału dolotowego jest bardzo wąska gardziel.

przez **Konrad** » 16 sty 2010, o 09:49

Opuszcając okno zmieniasz fazy rozrządu, cykl otwarcia okien trwa dłużej więc cylinder wcześniej napełniany jest świerzą mieszanką. Wypadało by nie robić tego na oko tylko wziąć kątomierz i dane z silnika na jakim się wzorujemy i ustalić właściwe otwarcie okna w kątach OWK.

przez **plaster6** » 16 sty 2010, o 15:22

Skoro w temacie,powiedziałeś ze jeśli opuszczamy okno to opóźniamy fazy rozrządu...a jeśli bym w Romku tak właśnie opuścił o 2 mm to dużo stracę na mocy ? i czy da się to nadrobić dźwigając wydech?

przez **Hubertt** » 16 sty 2010, o 17:23

plaster6 napisał(a):opuszczamy okno to opóźniamy fazy rozrządu

chyba przyśpieszamy chciałeś powiedzieć

przez **Konik** » 16 sty 2010, o 20:09

Może inaczej. Niech ktoś napisze co zmienia podwyższenie/obniżenie poszerzenie okna wydechowego, podwyższenie/obniżenie poszerzenie płuków i kanału ssącego. Napewno się to przyda.

przez **Konrad** » 16 sty 2010, o 20:14

Obniżenie okna dolotwego wpływa na elastyczność silnika. Przy podpiłowaniu o 1mm można odczuć znacznie większą chęć do przyspieszania. Podniesienie okna wydechowego zwiększa zakres max obrotów silnika, nie należy z tym przesadzać bo możemy ustawić taką wartość że silnik max moc będzie osiągał przy 12000obr/min a nigdy tej prędkości obrotowej nie osiągnie.

przez **Konik** » 16 sty 2010, o 20:19

Quniuś dajmy na to , że w jawce dół nie należy do zbyt dobrych. Czyli po obniżeniu okna dolotowego silnik lepiej będzie ciągnął z niskich obrotów? A czy nie spadnie moc na wysokich obrotach?

przez **Konrad** » 16 sty 2010, o 20:30

No i tu już kłania się specyfika silnika. Jawka należy do wysokoobrotowych, ma rozjechane fazy rozrządu i można dokonać jedynie drobnej korekty okien. Za duże podpiłowanie okna przyniesie marny skutek - będziemy zmuszeni wymienić cylinder.

http://bikepics.com/members/kajox/82s51/ · przez **Kajo** » 16 sty 2010, o 23:50

Quniuś niestety nie ma czegoś z niczego. Musimy się liczyć z tym, że po podniesieniu okna wydechowego moc przeniesie się wyżej, ale bez przesady u siebie mam okno baardzo wysoko bo na 24mm od GMP (184 stopnie) i nie odczuwam braku mocy na niskich obrotach z powodu, że dobrałem tak przełożenia aby silnik podczas przyspieszania pracował w obrotach gdzie jest najwyższa moc. Jeżeli chcecie uzyskać moc bez podnoszenia okien i strojenia pozostaje większa pojemność.

przez **Konrad** » 16 sty 2010, o 23:56

Jak się nie mylę to cylindry wdł. TT mają okno wydechowe na 25mm a silniki były stosowane do motocrosu

http://bikepics.com/members/kajox/82s51/ · przez **Kajo** » 17 sty 2010, o 00:01

Akurat tutaj dużo do gadania mają wysokości kanałów płuczących i wydech

przez **kadet94** » 17 sty 2010, o 10:07

Wczoraj założyłem mój pseudo tuningowy cylinder podpiłowany wydech na ok 29mm oraz tłok almot odchudzony.Po odchudzeniu w obawie że może puchnąć wygotowałem go.Tłok miał tylko 1 pierścionek - górny.Jak już zakładałem całość to oczywiście przekręciłem gwint na szpilce cylindra.

Po odpaleniu zagrzałem go chwile , przejechałem się i nagle zaczął strzelać.Pierwszy raz coś takiego słyszałem, myślałem że sie ten jeden pierścień rozwalił.Ale zdjąłem cyl i pierścień jest cały.Ogólnie fajnie, dosyć wysoko się kręcił,ale nie miał mocy z tzrech wzgledów cyl był dojechany,1 pierścień i nie dokręcona głowica przez urwany gwint.Co moglo tak strzelać?

przez **Konrad** » 17 sty 2010, o 10:42

Zle wyprzedzenie zapłonu się kłania. Podniosłeś okno zapłon masz za puźny wcześniej następuje wyprużnianie i wtedy masz bum. Może też być za wczesny ale musisz sprecyzować czy strzela w wydech czy gaźnik.

przez **kadet94** » 17 sty 2010, o 10:47

Nie, nie o takie strzelanie chodzi,jak coś z zapłonem to tak jakby "kichał" a to strzelało jak mała petarda z różna częstotliwością a dźwięk dochodził chyba ze środka cylindra .Poza tym jak by był zapłon źle ustawiony to by się nie kręcił na wysokie a on tak strzelał tylko na wysokich a dosyć wysoko się wkręcał.