Kamil napisał(a):Najlepiej daj pseudosporta i będziesz miał 10, ta motorynka ma 2x lepsze przyspieszenie od jawki.
Może od takiej dobitej czy zablokowanej ma , ale zapewniam Cię że moja jawka miała podobnego jak nie większego kopa.Jeździłeś kiedyś czeskim oryginałem w idealnym stanie ?? Moja jawa stawała bez problemu na koło a jak się odkręciło mocno gaz przy starcie z 1 biegu to aż cały przód na boki latał że kierownicę trudno było utrzymać a w ciągu jakichś dosłownie 2-3 minut wyciskała swoją max prędkość czyli 74km/h ze mną na pokładzie tj z chłopem ważącym ponad 80kg ! Jak kupiec po nią przyjechał z 3-miasta to od razu chciał pojeździć wcześniej miał ogara 200 niby odblokowanego i po ruszeniu wywalił niezłego zrywa i poszedł że o mało by co w samochody na parkingu nie przy_ebał później stwierdził że nie spodziewał się tego po tym moim czeskim skuterku
.
Ps.Szkoda że nie mam już tamtej pancerki - bo chciałbym dać się karnąć każdemu kto wychwala simsony i twierdzi że ta dryna z filmu ma lepsze *** przy starcie gwarantuje że niejeden po takiej jeździe zmienił by zdanie. Nie wiem czemu tak nie docenia się tego silnika 223 w KLASYCZNYM CZESKIM wydaniu jest dość mocny a po zmianie wydechu i niewielkich modyfikacjach ma niesamowitego kopa jak na 50ccm.Tyle że silnik musi być złożony z ORYGINALNYCH czeskich podzespołów i w bdb stanie.W Polsce niewiele jest motorowerów JAWA sprowadzonych w oryginale z CZECH dlatego niewielu ludzi się spotkało z taką wyrywną maszynką.Powiem więcej odblokowana jawka czy ogar to nie to samo ! Jest więcej różnic niż się wydaje i żeby całkiem zrobić silnik na czeski oryginał to trzeba dużo zmienić ! Żałuję teraz że sprzedałem bo fajnie było zrobić niespodziankę wszelakim simsoniarzom czy właścicielom dzisiejszych plastikowych kibelków , mój kumpel posiadający wsk125 niewiele mógł mnie wyprzedzić szliśmy niemal łeb w łeb a różnica w prędkości max to było ze 7-8km na h.
Jeździliście kiedyś na ORYGINALNEJ czeskiej Jawie w dobrym stanie ??
Ja sam się mocno zdziwiłem jak zobaczyłem jak to zapieprza przy tych swoich 50ccm.Na forach tysiąc tematów o tym jak zwiększyć moc czy wyciągnąć 80km/h z ogara 200 wykonując z tysiąc przeróbek a ja oryginalną maszynką jedynie z "tuningowym" tłumikiem osiągnąłem niemal to samo i to na zwykłym paliwie 95 żadnego planowania zmiany gaźników czy przekładania cylindrów ! Kierownica mi się notorycznie luzowała przy ostrym ruszaniu więc w końcu do niej dospawałem kawał płaskownika i przykręciłem na 2 śruby m8 do półki lagów - po założeniu osłony lampy nie było widać przeróbki