Ogar 205 i lekki tuning.

przez **sebasuper** » 21 maja 2011, o 21:59

W kole pękła sprężyna zaraz koło "rozpychacza", dałem inną. Prędkość to dalej bite 45km/h. Coś mi się zdaje że wróce do 12z...
edit. Kuba jaką masz dysze główną w k60b? Może ona jest przyczyną, ja mam 62.

przez **Pani Kontekstowa** » 21 maja 2011, o 21:59

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **sebasuper** » 10 cze 2011, o 17:18

Zamontowałem obrotomierz ze skody (mera lumel). Na luzie kręci do ośmiu. Na dwójce gdy idzie już 45km/h obrotek wskazuje 6000 obrotów. Czy tak ma być czy innaczej?

przez **housemdt** » 10 cze 2011, o 22:18

sebasuper napisał(a):Zamontowałem obrotomierz ze skody (mera lumel). Na luzie kręci do ośmiu. Na dwójce gdy idzie już 45km/h obrotek wskazuje 6000 obrotów. Czy tak ma być czy innaczej?

8tys. hahahah

przez **Piotrek.P** » 10 cze 2011, o 22:57

seryjn y ogar kumpla z palcem w tłumiku jedzie bite 55 więcej nie da rady a 45 to jechałem z nim jako kierowca

przez **Kuba** » 10 cze 2011, o 23:24

oj jeska, trochę zawyża, bo z 4-suwa pochodzi, proste? proste....

przez **housemdt** » 11 cze 2011, o 13:06

Kuba napisał(a):oj jeska, trochę zawyża, bo z 4-suwa pochodzi, proste? proste....

troszkę? normalnie kręci się do niecałych 5k a nie 8. To duża różnica. Jakby powiedzieć, że ogar śmiga mi 80km/h

przez **sebasuper** » 11 cze 2011, o 13:32

W obrotku kondensator wymieniony na 470nf. Jak sie jedzie nim 45 to jak by tak rurą wydechową rzucało na boki i w ogóle wtedy mocy nie ma, nie raz tak jak by przestaje i ciągnie do przodu do 50km/h. Jak będzie zupa to wymienię pierścienie i sprawdze zapłon jeszcze raz. Już nie wiem co z nim zrobić...

przez **Joke16** » 11 cze 2011, o 14:18

housemdt przy 5k to on ma najlepszą moc, a kręci trochę więcej, ale napewno nie 8k

przez **Kuba** » 11 cze 2011, o 14:21

no dokładnie tak jak joke napisał

przez **Mariusz** » 11 cze 2011, o 14:35

ale że ogar 205 niby na luzie bez żadnego obciążenia niby nie dokręci 8 tyś? a czemu niby nie? ileż to mocy potrzeba żeby rozkręcić do takich obrotów dobrze łożyskowany wał korbowy, koło magnesowe i troche sprzęgła? I tak ważniejsze są te obroty które potrafi osiągnąć pod obciążeniem czyli jak np jedzie pod górke, wtedy jakoś was nie dziwi 5500 obr/min...

Poza tym gdyby problem był z obrotomierzem (że niby od 4T) to zawyżał by o jakąś n-krotność (gdzie n to np 1, 2, 4 czy coś w podobie), a nikt chyba nie powie że silnik 2T nawet z takiego romecika nie dokręci się do 4 tysięcy...

przez **sebasuper** » 11 cze 2011, o 14:36

No jak wrzucę luz i dam gaz na max to na obrotku pokazuje 8k, silnik wtedy z ramy odlatuje

przez **housemdt** » 12 cze 2011, o 12:18

sebasuper napisał(a):No jak wrzucę luz i dam gaz na max to na obrotku pokazuje 8k, silnik wtedy z ramy odlatuje

brak chłodzenia na luzie powoduje, że niszczysz ten silnik, potem się dziwisz, że nie osiąga super v-max-u

przez **sebasuper** » 12 cze 2011, o 12:23

Ja tam tak ciągle nie robie, tylko robiłem na sprawdzenie obrotka. Tylko jest jedna ciekawa rzecz, z nawet wysokiej góry on nie będzie jechał więcej niż te 45km/h. Teraz czyściłem wydech, widać jeszcze troszke nagaru ale nie jest zapchany, wymieniłem pierścienie i sprawdze jeszcze zapłon. Potem z 200km docierania.

przez **Ktoś** » 12 cze 2011, o 21:53

wymiana samych pierścieni to grzech, może być słabszy niż był... a z tymi obrotami i ich granicą na luzie... opory toczenia łożysk akurat mają najmniejszy, bliski pomijalnemu wpływ na maxymalne obroty silnika na luzie, chodzi głównie o opory "pompowania" - zasysania mieszanki, przeciskania jej przez kanały płuczące i szybkość wylotu spalin które czasem poprostu nie zdążą wylecieć z cylindra a wtedy ciśnienie w cylindrze jest zbyt duże żeby wtłoczyć mieszankę ze skrzyni korbowej i silnik się "zapycha". ale 8tys rpm na luzie to mało który silnik nie wykręci

więc nie ma co się dziwić że tyle wykręcił tylko nie ma co nawet myśleć o tym że da rade do takich obrotów dociągnąć na biegu... a co do tego że zarżnie tak silnik... gdyby piłował go tak 10 minut to pewnie by tak było, cylinder ma swoją bezwładnośc cieplną, poza tym te silniki raczej są wystarczająco chłodzone.

przez **sebasuper** » 12 cze 2011, o 23:35

Nie chce wymieniać tłoka bo jest oryginał, zmd. O wymianie pierścieni przeczytałem w pewnej książce o rometach. Pisali tam że na jeden tłok pierścienie wymienia się ok 2 razy. Pojeżdżę z 50km/h i sprawdzę jaki jest v/max.

Ogar 205 i lekki tuning.

Kto przegląda forum