[wsk 125] ściągacz kosza sprzęgłowego

przez **gacekx1** » 4 maja 2011, o 13:47

Chce zaprezentować jedno z najważniejszych dla mnie narzędzi przy remoncie wsk. Jak wiadomo najgorzej złożyć samemu kosz sprzęgłowy, To proste urządzenie rozwiązuje to za nas. Chyba nie muszę tłumaczyć jak działa, jedynie powiem zastosowałem w miejscu styku docisku z tarczą koło zębate Z-35 i przyspawanym to niego łożyskiem aby lekko się wkręcało i nie było tarcia pomiędzy trybem a koszem. Całość jedzie prowizorką ale sprawuje się dobrze.

Uploaded with ImageShack.us

przez **Pani Kontekstowa** » 4 maja 2011, o 13:47

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **izydor** » 4 maja 2011, o 18:51

Widziałem podobne na allegro. Jak dla mnie jednak rzecze bardziej przydająca sie przy remoncie wsk jest sciągać dzęki któremu możemy rozpolowić silnik i zdjąć magneto wystarczu blacha z dobrze nawierconymi otworami i ta część co bedzie to odpychała od wału nie wiem jak to nazwać. Samemu bardzo cięzko bez takiego przedmiotu złozyć sprzęgło wręcz jest to nie możliwe ale jak ma sie do dyspozycji jakiegoś kolege to i bez tego można to zrobic

przez **Marek.K.** » 4 maja 2011, o 18:58

a ja składałem sam sprzegło bez żadnych ściągaczy

załejo mi to 5 minut

przez **Kuba** » 4 maja 2011, o 19:11

Marek.K. bo ty wpier*alasz sterydy dla koni więc się nie ma co dziwić :F

Strona WWW · przez **Danio** » 4 maja 2011, o 19:15

Przydatna rzecz. Pochwała zasłużona.
Pamiętam jak w zeszłym roku męczyłem się ze złożeniem tego sprzęgła dopiero w trzech się udało.

przez **izydor** » 4 maja 2011, o 19:33

Marek.K. napisał(a):a ja składałem sam sprzegło bez żadnych ściągaczy załejo mi to 5 minut

Pewnie spręzynek nie dałes haha

przez **Marek.K.** » 4 maja 2011, o 21:20

sprzegło działa, ale tarcze są spalone bo oleju zapomniałem wlać

Kuba napisał(a):Marek.K. bo ty wpier*alasz sterydy dla koni więc się nie ma co dziwić :F

prawda :F
kolanem przydusiłem i pokolei poskładałem

przez **gacekx1** » 4 maja 2011, o 23:06

Na mięśnie najlepsza woda z parówek, i nie trzeba żadnego sciągacza...