Wymiana simmeringów

przez **Johnny Moped** » 13 sty 2008, o 19:48

Częstym problemem jest wymiana simmeringów. A to ciasno siedzi, a to nie chce wejść itp. Opiszę pokrótce o co kaman.

I. Zdjęcie starego simmera:
a) Przy zdejmowaniu starego nie rozmieniam na drobne, do jego wnętrza wkładam śrubokręt i po prostu podważam (Broń Boże nie wkładam w szczelinę między simmerem a karterem tylko do wnętrza simmeru ! )
b)Trza popatrzeć do środka czy nie pokruszyła nam się sprężynka z tego simeru więc patrzymy do środka. Jest czysto jedziem dalej.

II. Dajemy nowy
a) smarujemy simer mixolem
b)bierzemy ten stary, kładziemy pod nim ten nowy i leciutko pukamy młotkiem, by wszedł bez uszkodzenia

Zakładam, że macie silnik rozpołowiony i wymieniacie simer bez wału w środku

inaczej, na niewiele się zda ten tut

przez **Pani Kontekstowa** » 13 sty 2008, o 19:48

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **Alonzo** » 13 sty 2008, o 20:10

a jak sie wymienia nie rozpolawiajac silnika, bo chyba nikt nie bedzie rozpolawiac silnika zeby jednego simara wymienic, to wtedy wkrecamy jakis wkret w simer i kombinerkami wyciagamy

przez **pawel15** » 13 sty 2008, o 20:18

Nie musiałeś tego pisać "dla pawel15" bo się ze wstydu spalę

. Tutek prosty i zrozumiały. A ja przy nabijaniu simmerignów popełniałem jeden błąd bo w te wargi(to co idzie do wewnątrz- w stronę łożyska) tam nakładałem smaru i możliwe, ze to jest źle :oops:

. Ale dzięki, teraz będę wiedział

.

przez **Koner** » 13 sty 2008, o 20:20

Tylko wkręt dosyć ciężko wchodzi i tak łatwo nie da się go wkręcić ale sposób jest skuteczny.Można jeszcze posłużyć się gwoździem i zrobić z niego haczyk,wsadzić od zewnątrz i wyciągnąć.A z wbijaniem jest już tak samo

przez **Alonzo** » 13 sty 2008, o 20:32

bo to musi byc blahowkret taki co bez iwercenia wchodzi, najpierw przylozyc mlotkiem popukac zeby przeszedl i dopiero wkrecac

przez **ronio** » 13 sty 2008, o 21:20

Ja zawsze nabijam na sucho przez deseczke nigdzie nic nie smaruje

przez **Alonzo** » 13 sty 2008, o 21:21

ja tez na sucho tylko ja przykladam kocnowke klucza nasadowego

najwezjesze jest zeby rowno go wbic i zeby sie nie zawinol nigdzie

przez **Mariusz** » 13 sty 2008, o 22:10

ja przedstawię jak ja simmera instaluję

więc najpierw w starego wbijam delikatnie i ostrożnie śrubokręt. trzeba uważać aby nie dobić się do łożyska, ale w mojej karierze się to jeszcze nei zdarzyło

potem mając w ręku owy śrubokręt, staramy się kęcić simmeringiem jednocześnie go wyciągając. możemy też go tylko wyciągać-różne techniki tutaj bywają

w tym miejscu smaruję smarem lub olejem gniazdo simmeringu, oraz wał korbowy. nie zaszkodzi też maznąć po łożysku, jak składałem silnik wszystkie łożyska miałem posmarowane smarem, te w skrzyni korbowej też, odpaliłem i jeździł

nie wiem co teraz się z nim stało, pewnie wypluł go już dawno temu motor, ale ja chciałem zabezpieczyć łożyska przed używaniem "na sucho" zanim wleję olej czy jak będę miał za słabą mieszankę albo jak by czasem paliwo nie chciało dochodzić

kolejnym krokiem jest założenie nowego simmeringu. więc najpierw zakładam na wał i delikatnie kilkoma palcami aby było równo wsuwam póki mogę. jeśli uda nam się do końca palcem simmering wsunąć to albo za mały kupiliśmy, albo też mamy wyrobione gniazdo simmera... w każdym bądź razie nic z tego nie będzie

gdy już nam kawałek wszedł simmering, to nie jest to ciężka robota. jednak zazwyczaj nam nie wchodzi. ale na pocieszenie dodam że każdy smmering jest na końcu ścięty, więc na początku ten milimetr czy dwa spokojnie wchodzi. jest to potrzebne aby go równo nabić co jest bardzo ważne. bierzemy teraz deseczkę z drewna sosnowego lub innego jakiegoś miękkiego (dąb nie bo nie będzie za bardzo tłumił ;P) ważne żeby była płaska z jednej strony przynajmniej, tak aby wbijać simmering równo

jeśli mamy np. kawałek płaskiej dechy z dziurą w środku o średnicy wału to ja bym się nie zastanawiał

ale zazwyczaj nei mamy więc poprostu zwykłą deseczką przykładamy po bokach i powoli z każdej strony lekko pukamy aż wejdzie do końca

sory za marną jakość obrazków, nie za ładnie rysuję

i nie pytajcie po kiego kija to rysowałem bo jak człowiekowi sie nudzi to robi różne rzeczy jak pisze opracowania o tuningu czy obrazuje jak wbić simmer :lol:

przez **Alonzo** » 13 sty 2008, o 22:25

nie no Marycha rozwaliles mnie

zaj**** to opisales, a rysujesz naprawde dobrze (gdybys widzial moje rysunki )

hehe takie tutka jeszcze nie bylo

przez **Mariusz** » 13 sty 2008, o 22:28

hahah, jak będziecie potrzebować grafika to walcie

*** nie *** ale zawsze lubiłem rysować autka

Alonzo: co sie dziwisz? nie pamiętasz tutoriala "ruszanie z miejsca" założonego przez Lizarda? to był dopiero tut

przez **Johnny Moped** » 13 sty 2008, o 22:32

sory pawel, nie chciałem nic złego

już zedytowałem, ja nie mogłem wkręcić śrubki bo ja z komarka wyciągałem simmery metalowe

takie staare

przez **Koner** » 13 sty 2008, o 22:33

To jest dobry przykład że jak się nie ma aparatu albo komuś nie chce się zrobić zdjęć to i tak można zrobić ciekawego tutka

przez **Mariusz** » 13 sty 2008, o 22:34

metalowe? te nowe mają teraz metalową blaszkę w środku, ale całe z metalu? jak to trzymało? pamiętam stare silniki willersa chyba miały ze skóry uszczelniacze ale doprawdy z metalu nie widziałem

przez **pawel15** » 14 sty 2008, o 09:41

Marycha nawet ładnie rysujesz

. Opis tez niezły

.

przez **ronio** » 14 sty 2008, o 10:35

Ja tak samo w wsk mialem metalowe a od srodka guma