Jak skutecznie sprawdzić instalacje zapłonową

Dział, w którym znajdziecie skuteczne oraz sprawdzone metody rozwiązywania konkretnych problemów.
Regulamin działu
Materiały umieszczone w tym dziale są w pełni autorstwa użytkowników forum MotoManiacy.com. Toteż są chronione prawem autorskim. Kopiowanie bądź rozpowszechnianie tych materiałów na innych stronach bez zgody ich autorów jest zabronione. Złamanie tej zasady będzie równoznaczne z popełnieniem plagiatu a to już jest wykroczenie zagrożone pozbawieniem wolności do lat dwóch, bądź karą grzywny. (Prawo Autorskie i Prasowe, rozdz. 14., art. 115)

Jak skutecznie sprawdzić instalacje zapłonową

Postprzez Adamo » 27 kwi 2007, o 17:32

Myślę iż będzie to przydatne.Do sprawdzenia wszelkich awarii będzie nam potrzebny miernik uniwersalny- jego najtańszą wersję można kupić nawet w hipermarkecie budowlanym za niecałe 20zł, warto kupić gdyż jest to przydatny przyrząd, można oczywiście kupić droższy i lepszy.

Użyteczne przy sprawdzaniu zapłonu będą następujące funkcje-nastawy miernika

1) Test diody - czyli tzw próbnik zwarć oznaczony jest na tarczy multimetru
symbolem diody czyli taki: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... symbol.png
Ustawiamy więc strzałkę przełącznika obrotowego na tym symbolu.Przykładamy sondy (kabelki miernika) do dwóch punktów między którymi chcemy sprawdzić czy jest przejście-zwarcie , czy też obydwa punkty nie przewodzą między sobą prądu - są odizolowane.W przypadku zwarcia miernik pokaże cyfry 001 w przypadku braku zwarcia pokaże samą cyfrę 1.

2) Mierzenie napięcia przemiennego :

Ustawiamy strzałkę na ACV obojętnie na jaką wartość , mierzony będzie prąd zmienny cewki n/n więc ustawienie zakresu nie jest ważne.Zakres odpowiada temu jakie napięcie możemy zmierzyć na tym zakresie.Zakres 200 pozwala na mierzenie prądu przemiennego do nap. max 200v , a zakres 750 pozwala zmierzyć nap. do 750v - niech wam nie przyjdzie na myśl mierzyć napiecia na świecy czy przewodzie wysokiego napięcia - bo zniszczycie miernik !! Jako że prąd przemienny nie ma biegunów +/- to nie ma znaczenia jak podłączymy sondy (kabelki) miernika.

3) Mierzenie oporności - rezystancji :

Nas w tej chwili obchodzi jedynie zakres 200, ustawiamy więc strzałkę na pole oznaczone symbolem greckiej litery OMEGA (wygląda jak podkowa) i strzałką wybieramy cyfrę 200.Również tutaj nie gra roli jak podłączymy sondy miernika.

4) Mierzenie napięcia prądu stałego:

Ustawiamy wskaźnik miernika na polu oznaczonym DCV, a następnie ustawiamy strzałkę na odpowiedni zakres , nas interesuje mierzenie napięcia płynącego z aku, lub prostownika-regulatora więc wybieramy zakres oznaczony cyfrą 20, pozwalający mierzyć napięcie prądu stałego do 20v.W tym wypadku czarną sondę (kabelek) podłączamy do - a czerwoną sondę do +.Przestrzegam przed mierzeniem innych napięć (niekoniecznie przy moto) że ustawiając niższy zakres niż przewidywane napięcie jakie chcemy zmierzyć może spowodować zniszczenie miernika !!!

Ważne !! Prawidłowe Podłączenie sond w mierniku.Sonda czarna musi być podłączona do gniazdka oznaczonego "COM", natomiast sonda czerwona musi być podłączona do gniazdka oznaczonego "V(omega)mA".Należy pamiętać aby po pomiarze wyłączyć miernik przesuwając strzałkę przełącznika obrotowego na pozycję OFF.


Zaczynamy od przerywacza , do sprawdzenia go używamy testu diody - patrz punkt 1.

Przykładamy jedną sondę do masy(metalowej obudowy) iskrownika a drugą do ramienia przerywacza.Gdy przerywacz jest zamknięty - musi być przejście pomiędzy obudową iskrownika a jego ramieniem.Natomiast gdy przerywacz jest otwarty - wtedy przejścia tam nie ma, a ramię przerywacza jest odizolowane elektrycznie od obudowy iskrownika.Jeśli ciągle jest tam zwarcie, to coś musiało się zepsuć - mogliśmy źle założyć przekładki izolujące , lub są one zaolejone lub przetarte.

Teraz sprawdzamy wszystkie przewody.

Korzystamy znów z testera diody, podłączamy jedną sondę do jednego końca kabelka a drugą do drugiego końca kabelka , oczywiście jeśli kabel jest ok, to miernik wskaże zwarcie


Następnie pod lupę idzie fajka, korzystamy znów z testera diody na niej też musi być przejście.

Teraz sprawdzamy kondensator, między jego metalową obudową a kabelkiem z niego wystającym jest przejście- to kondensator uległ przebiciu i należy go wymienić- choć jest tani i ja zalecam zawsze jego wymianę bo często się psuje.

Kolej na cewkę zapłonową"Butelkową".

Korzystamy z mierzenia rezystancji - patrz punkt 3.

Podłączamy jedną sondę do jednego wyprowadzenia cewki, a drugą do drugiego wyprowadzenia cewki miernik powinien pokazać nam wartość od 2,5-do 4,5-5 w zależności od cewki, jeśli pokaże więcej niż 5 lub mniej niż 2-2,5 to cewka jest uszkodzona.Ale to jeszcze nie koniec, sprawdzamy następnie korzystając z testera diody sprawdzamy czy nie ma zwarcia między obudową cewki a uzwojeniami.Robimy to tak.Jedna sondę miernika podłączamy do jednego wyprowadzenia cewki , a drugą dotykamy jej metalowej obudowy.Nie może być zwarcia między którymkolwiek wyprowadzeniem a obudową cewki, również tym do którego wkręca się kabel wysokiego napięcia.Testy warto powtórzyć po lekkim nagrzaniu cewki na słońcu, oraz po włożeniu na chwilę do lodówki - ale nie do zamrażarki !!!

Cewka od silników dezameta powinna wykazywać opór od 1,8-5 ohm (miernik rezystancji punkt3) mierzony między jej metalową częścią a miejscem przyłączenia przewodu wysokiego napięcia.



Teraz Cewka zapłonowa nisko-napięciowa w rometach ogar200 i w jawkach

Używamy funkcji mierzenia napięcia zmiennego.Podłączamy jedną sondę do wyprowadzenia tejże cewki a drugą do masy, po energicznym zakręceniu silnikiem powinno wskazać napięcie 6-9v odchyłka do 10-15% (szczególnie w górę) od tych wartości nie jest wadą.



W instalacjach stałoprądowych należy zmierzyć prąd przy akumulatorze i ew. przy regulatorze ładowania.Korzystamy z mierzenia prądu stałego - patrz punkt 4. Pamiętajmy aby prawidłowo -zgodnie z polaryzacją prądu podpiąć sondy miernika.Należy pamiętać że prawidłowo doładowany akumulator wykazuje napięcie nawet do niemal 8v przy aku 6-voltowym, oraz nawet do niemal 15v przy aku 12-voltowym.


Jeśli sprawdzimy to wszystko co napisałem to , wykluczamy wszelkie możliwe awarie zapłonu wynikające z uszkodzonych niesprawnych części oraz wadliwego montażu platynek.Wykluczamy też przebicia , porwane przewody i inne niespodzianki.

mam nadzieję iż komuś się te moje wypociny przydadzą :)



Poradnik pisany tylko na wyłączność forum MOTOMANIAKÓW, kopiowanie bez zgody zabronione.
hej ho ! Pająk Leon ciągle sro !!
Adamo
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 743
Dołączył(a): 7 kwi 2007, o 21:45
Lokalizacja: Słupsk

Jak skutecznie sprawdzić instalacje zapłonową

Postprzez Pani Kontekstowa » 27 kwi 2007, o 17:32

Pani Kontekstowa
 

Postprzez Marcek » 27 kwi 2007, o 17:52

Bardzo dobry post :) Na pewno wielu osobom się przyda. Wtrąciłbym tylko swoje trzy grosze ;) Nie zauważyłem w Twojej wypowiedzi wzmianki o tym, że najtańsze mierniki (a przynajmniej te, które miałem) są poddatne na zakłócenia, dlatego zmierzenie nim czegokolwiek przy pracującym silniku jest prawie niemożliwe. Do takich celów używam starego, radzieckiego miernika wskazówkowego.
Avatar użytkownika
Marcek
@admin
@admin
 
Posty: 6019
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 11:27
Lokalizacja: Krosno
Pochwały: 4

Postprzez Adamo » 27 kwi 2007, o 18:18

Marcek napisał(a):Bardzo dobry post :) Na pewno wielu osobom się przyda. Wtrąciłbym tylko swoje trzy grosze ;) Nie zauważyłem w Twojej wypowiedzi wzmianki o tym, że najtańsze mierniki (a przynajmniej te, które miałem) są poddatne na zakłócenia, dlatego zmierzenie nim czegokolwiek przy pracującym silniku jest prawie niemożliwe. Do takich celów używam starego, radzieckiego miernika wskazówkowego.


Nie ma potrzeby mierzyć niczego przy załączonym silniku.Napięcie cewki niskonapięciowej mierzymy bez zapietej cewki wysokonapięciowej , gdyż może to wpływać na wyniki pomiaru.Wystarczy wszystko sprawdzić osobno i jeśli wszystko wydaje się być sprawne to zapłon jest ok.Napięcie cewki n/n mierzymy przy jednoczesnym energicznym kręceniu kołem motoroweru na załączonym 2 biegu.

Ps.Wskaźnikiem wskazówkowym nie dokonasz pomiaru rezystancji uzwojeń cewki w/n , gdyż mierzona jest na. b małym zakresie pomiarowym i różnica wyniku np. w wysokości 2 czy 3 omów nie byłaby dobrze widoczna na wskaźniku wskazówkowym , za to na wyświetlaczu widać to jak na dłoni.Wadą cyfrowego pomiaru jest że miernik wolno reaguje na zmiany mierzonego prądu, rezystancji itd... ale w "naszym przypadku" nie gra to roli.Miernictwo cyfrowe pozawala na dużą dokładność pomiarów co jest w tym przypadku bardziej potrzebne.
hej ho ! Pająk Leon ciągle sro !!
Adamo
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 743
Dołączył(a): 7 kwi 2007, o 21:45
Lokalizacja: Słupsk

Postprzez Marcek » 27 kwi 2007, o 18:52

Przy sprawdzaniu rzeczy o ktorych pisałeś oczywiście nie trzeba włączać silnika, jednak jeśli komuś przyszło by do głowy mierzyć np. napięcie z cewek, to widząc kosmiczne cyfry na wyświetlaczu mógłby być zaskoczony.
Avatar użytkownika
Marcek
@admin
@admin
 
Posty: 6019
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 11:27
Lokalizacja: Krosno
Pochwały: 4

Postprzez Adi.G. » 28 kwi 2007, o 22:14

Marcek maił racje co do mierników- mierzyłem napięcie z cewek ładowania i w tym czasie miernik miałem w okolicy cylindra- powstawały zakłócenia i miernik szalał i momo iż na kablach z ładowania nie było napięcia miernik wskazywał 16v. Dopiero gdy wyjąłem miernik z pola zakłóceń wskazywał 0. Więc czasem warto takie rzeczy mierzyć lepszym miernikiem, albo chociaż pamiętać o tych zakłóceniach i mierzyć miernikiem z dala od fajki.
Avatar użytkownika
Adi.G.
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 5172
Dołączył(a): 21 mar 2007, o 15:22
Lokalizacja: Sędziszów Małopolski
Pochwały: 1
Pojazdy: GSF650N TS150 MR232 50M2

Postprzez Gość » 1 maja 2007, o 21:05

No....prawie tak, z tą różnicą, że sprawdzając fajkę przejścia ma nie być (przynajmniej przy ustawionej rezystancji 200 Ohm). W starszych typach fajek wmontowany jest rezystor około 5kOhm mający za zadanie "samoczyszczenie świecy", więc pomiar pokaże brak przejścia. No i rzecz kolejna...jak zmierzyć owym miernikiem sprawność kondensatora. Może się przyda wskazówka, że na sprawnej cewce wysokiego napięcia na uzwojeniu wtórnym (iskra z masą) opór powinien wynosić 2.4-2.8 kOhm, zaś na uzwojeniu pierwotnym (rozwarty przerywacz z masą) około 1.3 Ohm. Ważne aby podczas mierzenia oporu uzwojenia pierwotnego odczekać chwilę, aż ustabilizuje się napięcie kondensatora (miernik również go ładuje). Opór sprawnej cewki świetlnej wynosi 6 Ohm (jednej sztuki). Musimy jednak pamiętać, że cewki są spięte w parę, dlatego też opór maleje do trzech Ohm na wyjściu z silnika.
Pozdrawiam.
Gość
 

Postprzez rolnik1234 » 1 maja 2007, o 22:16

E tam ja zapłon zawsze sprawdzam podłączając go to prostownika :P
rolnik1234
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 2234
Dołączył(a): 12 kwi 2007, o 16:37

Postprzez Adamo » 1 maja 2007, o 23:41

Anonymous napisał(a):No....prawie tak, z tą różnicą, że sprawdzając fajkę przejścia ma nie być (przynajmniej przy ustawionej rezystancji 200 Ohm). W starszych typach fajek wmontowany jest rezystor około 5kOhm mający za zadanie "samoczyszczenie świecy", więc pomiar pokaże brak przejścia. No i rzecz kolejna...jak zmierzyć owym miernikiem sprawność kondensatora. Może się przyda wskazówka, że na sprawnej cewce wysokiego napięcia na uzwojeniu wtórnym (iskra z masą) opór powinien wynosić 2.4-2.8 kOhm, zaś na uzwojeniu pierwotnym (rozwarty przerywacz z masą) około 1.3 Ohm. Ważne aby podczas mierzenia oporu uzwojenia pierwotnego odczekać chwilę, aż ustabilizuje się napięcie kondensatora (miernik również go ładuje). Opór sprawnej cewki świetlnej wynosi 6 Ohm (jednej sztuki). Musimy jednak pamiętać, że cewki są spięte w parę, dlatego też opór maleje do trzech Ohm na wyjściu z silnika.
Pozdrawiam.


To co napisałeś to po części bzdura:

Po 1. Opór w fajce nie przeszkadza w tym aby miernik zapiszczał lub/i pokazał zwarcie, przy okazji po prostu wyświetli nam (lub nie zależy od typu miernika) opór, na pewno pokaże coś innego niż samą cyfrę 1, co oznacza zupełny brak przejścia.

Po2. Takie sprawdzenie kondensatora , jeśli jest w ogóle miarodajne to nie jest pewne - wiem z doświadczenia, elektronik jeśli nie ma miernika pojemności, a jeśli dany kondensator jest "podejrzany" to wymienia go.Poza tym bardzo trudno jest czasem ustalić czy kondensator ma przebicie , bo zależne jest to od napięcia, temperatury itd...

Po3. Opór pojedynczej cewki świetlnej nie przekroczy nam nawet 2 ohm, bo jest nawinięta dość grubym drutem którego jest zresztą niewiele.Po drugie cewki świetlne są połączone szeregowo , a nie równolegle, tak więc ich opór sie zsumuje. Po połączeniu dwóch rezystorów w szereg dodaje się ich opór, jednak przy połączeniu równoległym dwóch rezystorów ich wspólny opór wynosi połowę oporu jednego z tych dwóch połączonych oporników.W jednym i drugim przypadku moc rezystorów się sumuje. Czyli łącząc np. dwa rezyst. 10k o mocy 0,25W szeregowo, otrzymujemy opór 20k o mocy dopuszczalnej 0,5w , a łącząc równolegle otrzymujemy opór, 5k o mocy dopuszczalnej też 0,5w , moc się sumuje w obydwu przypadkach , gdyż w jednym przypadku rozkłada się na dwa oporniki prąd , a w drugim przypadku napięcie, a znając prawo ohma łatwo wyczaimy tu pewną zależność :) W przypadku łączenia kondensatorów , jest zupełnie na odwrót.Jednak my mamy połączone w szereg dwie cewki o określonej oporności , więc tratujemy je jak dwa rezystory a nie kondensatory, gdyż mierzymy dwa dodające się opory a nie pojemności.

Ps.Cewki mają oczywiście jakąś tam minimalna pojemność jak kondensator , wynosi ona z 2-3 pf, cewki mają też w zależności od wielkości , rodzaju rdzenia i grubości drutu swoją indukcyjność, ją też moglibyśmy zaprzęgnąć do diagnozowania cewek, jednak nikt z was (ja też ) pewnie nie ma przyrządów do precyzyjnego mierzenia pojemności czy indukcyjności.

Pozdro
hej ho ! Pająk Leon ciągle sro !!
Adamo
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 743
Dołączył(a): 7 kwi 2007, o 21:45
Lokalizacja: Słupsk


Powrót do Tutoriale

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 79 gości