Usuwanie luzów w zmieniaczu biegów silnika 019 (3-biegowy)

przez **piasek125** » 1 wrz 2008, o 21:08

Jak powszechnie wiadomo, skrzynia biegów w 019 jest nieudana. Wypusty na wałku dla koła drugiego biegu są zbyt wąskie, co sprawia, że skrzynia musi być idealnie wyregulowana, żeby wszystkie biegi wchodziły i nie wyskakiwały. Z czasem pojawiają się luzy na wodziku i kole zębatym z którym się łączy(raczej małe) i na zmieniaczu(duże). W moim zmieniaczu krytycznym miejscem(luz około 1-1,5 mm) było to(zdjęcia niestety tylko po naprawie):

Obrazek

http://img412.imageshack.us/my.php?image=dsc00414xrx8.jpg

Jak je wyeliminować? Rozwiązanie jest proste: zaspawać i nawiercić nowe dziury. Naprawę wykonał mój Wujek, a zaspawał to MIG-omatem. Blaszki na zdjęciu poniżej są zgrzane(zaznaczone na czerwono), jednak łatwo można je rozgiąć:

Obrazek

http://img90.imageshack.us/my.php?image=dsc00417xag3.jpg

Po naprawie nie ma najmniejszego luzu i myślę, że skrzynia będzie chodzić idealnie po perfekcyjnym wyregulowaniu(jeszcze nie zamontowałem). Przed naprawą 2-ka raz była, raz nie było, wyskakiwała; czasem nie było 3-ki.

Obrazek

Poradnik tylko dla motomaniacy.com. Kopiowanie i rozpowszechnianie bez zgody autora zabronione.

przez **Pani Kontekstowa** » 1 wrz 2008, o 21:08

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **Konrad** » 1 wrz 2008, o 23:14

A wymiana sprężyn, kulki ? sprawdzanie luzu na koronach ? Trochę mało

przez **Conqeror** » 1 wrz 2008, o 23:27

jest jeszcze patent że wstawia sie sprężyne na wodzik przy zmienaiczu

przez **piasek125** » 2 wrz 2008, o 08:43

posiadam dwa zmieniacze(jeden od 50T1, a drugi kupiłem na allegro) i w obu luzy były tylko w tym miejscu, a u mnie w okolicy nie widziałem żadnego innego 50T1 żeby porównać zmieniacze

pomysł ze sprężyna jest prostszy i pewnie równie skuteczny, tylko jakąś sprężynę dobrać i już

przez **Konrad** » 2 wrz 2008, o 17:50

ja dawałem z s-38