Dzik pomocy!!!

przez **((Hubert))** » 24 mar 2009, o 16:12

Witam !
(przepraszam ale nie wiem czy w dobrym dziale napisałem)

Przez zimę zrobiłem sobie traktorek na silniku Dzika i mój problem polega na tym że jak odkręce kranik to gaźnik bierze paliwo jak zawodowy pijak i dopiero po jakiejś chwili przestaje a jak chcę go odpalić to po jakimś czasie odpali ale na zakręconym kraniku jeśli odkręcę kranik przy uruchomionym silniku to zaczyna gasnąć i nawet jak daje gazu to nic nie pomaga. Co może być i czy powinien ciągnąć aż tyle benzyny.?

przez **Pani Kontekstowa** » 24 mar 2009, o 16:12

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **Jarwis** » 24 mar 2009, o 16:29

Sprawdź w jakim stanie jest pływak oraz iglica co odcina dopływ paliwka.

przez **((Hubert))** » 24 mar 2009, o 16:31

a jeśli chodzi o to jak odkręce kranik to gaśnie

przez **uki** » 24 mar 2009, o 18:14

Bo prawdopodobnie zalewa sie... musisz sprawdzic czy czasem plywak sie nie zawiesil.

przez **Jarwis** » 24 mar 2009, o 18:33

((Hubert)) napisał(a):a jeśli chodzi o to jak odkręce kranik to gaśnie

No i wtedy dostaje za dużo paliwa i się dusi.

przez **Alonzo** » 24 mar 2009, o 19:57

musisz odkręcic komore pływakowa, tam w srodku powinien byc pływak z iglicą, zobacz czy nie jest dziurawy i czy pływa czy zaworek w przykrywce nie cieknie czy sie nic nie zacieło, przeczysc wszystko zmontuj ustaw poziom w komorze i powinno byc dobrze, ale wg mnie to dziurawy pływak, jak masz miedziany mozesz go zalutowac spokojnie jak plastikowy trzeba kupic nowy

przez **((Hubert))** » 24 mar 2009, o 20:26

Panowie pzryczyną gaśniecia po odkręceniu kranika okazał się wężyk nie wiem czemu ale jak założyłem trochę krótszy to odziwo po odkręceniu normalnie chodzi... A może macie jakieś schematy jak wyregulować gaźnik JIKOV 30 POH

Dzik pomocy!!!

Dzik pomocy!!!

Dzik pomocy!!!

Kto przegląda forum