fiat 126p

[Kuba]

Marcek stary miał 3 maluchy

najpierw miał FL i jeździł nim do puki mu nie wygnił przedni kielich amora, silnik chodzi do dzisiaj bez remontu w maluchu dziadka
potem kupił eleganta sprzedał go po 3 latach w silniku musiał wymienić głowicę
teraz w zeszłym roku kupił FL niby mojej mamie, a i tak najwięcej on i ja nim jeździmy , ma jedną wadę, otóż jak mu depniesz, to leci z obrotów, trza puścić gaz i jeszcze raz depnąć i już się wkręca na maxa, podejrzewam, że to pompka paliwa ma coś do powiedzenia, ale an razie się do niego nie wtykam, bo nim nie jeżdżę ( a ja jeżdżę ostro :F ) potem będą tarcze, maglownica i.. pewnie jeszcze coś wymyślę

[Artur]

Znaczy to było tak, że ostania seria 94-00 była najlepsza mechanicznie, elektronik już, silniki chodzą w tych maluchach jak pszczółki z tym, że te maluchy mają jedną wadę, słabe blachy, gniją bardzo szybko, codziennie to widzę, a starsze maluchy, jeszcze jeżdżą, ale mają już najczęściej blachy podpicowane.

[Karol.]

jak kupowałem malucha to miałem do wyboru eleganta i fl oba z 94roku. wybrałem fl ze względu na brak rdzy(fl nie miał, a el ...)