zimowe udoskonalenia

przez **endek** » 20 gru 2009, o 21:22

Jako iz ostatnio jadac donowej pracy nie dotarłem na miejsce o na wyznaczona godzine bardzo sie wkurzyłem i chciałem cos z tym zrobic aby nie miec problemów w przyszlosci .
A mianowicie zamarzło mi paliwo w układzie i silniczek zdechł

(wytacenie sie parafiny).niestety musze cos z tym zrobic aby nie miec problemów przy temp -15C . co byscie proponowali :wink:

przez **Pani Kontekstowa** » 20 gru 2009, o 21:22

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **Konik** » 20 gru 2009, o 21:42

Na początek tankować lepsze paliwo , powinni teraz sprzedawać zimowe, rozejrzyj się na stacjach

przez **Marek.K.** » 20 gru 2009, o 21:43

Konik napisał(a):powinni teraz sprzedawać zimowe.

może jeszcze piecyk w baku :F

przez **Konik** » 20 gru 2009, o 21:45

Marek.K. napisał(a):może jeszcze piecyk w baku :F

Tutaj problem jest zazwyczaj w zatykających się wężykach, wtedy jedynym ratunkiem jest wstawienie samochodu do ciepłego pomieszczenia.

przez **marcing17** » 20 gru 2009, o 21:48

Są specjalne środki, które dolewa się do paliwa żeby się tak nie działo.

http://allegro.pl/item852082567_diesel_ ... ucent.html
http://allegro.pl/item859691598_donap_d ... epsza.html
http://allegro.pl/item859068993_diesel_ ... sator.html
http://allegro.pl/item852746943_xeramic ... 0l_on.html

przez **Bartek.K** » 20 gru 2009, o 21:49

Mozna dolać takiego preparatu do ropy co zahamuje proces wytracania parafiny. Sąsiad leje taki preparat po Poldka i jest ok

przez **endek** » 20 gru 2009, o 21:52

Konik napisał(a): Tutaj problem jest zazwyczaj w zatykających się wężykach, wtedy jedynym ratunkiem jest wstawienie samochodu do ciepłego pomieszczenia.

ale chodzi mi podczas jazdy

przez **Konik** » 20 gru 2009, o 22:00

enduras napisał(a):ale chodzi mi podczas jazdy

Wiem wiem. Jedynie co to możesz dolewać te dodatki do ON i nalać lepszego paliwa. Ja ostatnio nalałem Vpower Diesel i jest w porządku według mnie, problemów tego typu jak ty masz póki co nie ma. Może i są jakieś inne rozwiązania, ale to już ktoś będzie musiał poradzić bardziej "pro" :mrgreen:

przez **endek** » 20 gru 2009, o 22:19

hmm ja chciałbym zrobic podgrzewanie paliwa i w tym kierunku chciałbym isc (sadze ze bedzie to o wiele praktyczniejsze niz w przypadku kupowania specyfików i dolewania do paliwa )
mam dodatkowy filterek paliwa na przewodzie idacym z baku i własnie on sie zalepił i nie puszczał

przez **Michaus** » 20 gru 2009, o 23:28

Przyłączam się do tematu otóż dziś przy próbie odpalenia hondy po wyjściu z kościoła dostałem komunikat od silnika abym się walił bo nie zamierza nigdzie się ruszać

Strona WWW · przez **piciu308** » 20 gru 2009, o 23:40

U mojego znajomego też nie odpaliło żadne auto (opel kadet i citroen c15d) A jawka odpaliła choć też po nie małych problemach

przez **Michaus** » 20 gru 2009, o 23:44

U mnie beta pali na tyk nawet teraz przy - 23 a honda na problemy....CHoc i tak odpaliła...
Pisałem jeszcze z kumplem chwilę też na ten temat i on pisał że siedział chwilę w aucie renault laguna i ponoć nie chciała palić więc włączył ogrzewanie i czekał na pomoc po paru minutach i próbie uruchomienia silnika złapał....Moje pytanie czy napewno po paru minutach włączenia ogrzewania auto powinno złapać?Próbował ktoś tak?Bo mi się to dziwne wydaje...

przez **Kuba** » 21 gru 2009, o 00:03

mój komar od rana stał na dworze, teraz byłem się przejechać, nie zakręcałem kranika więc wystarczyło załączyć ssanie i z buta mu

za pierwszym łapnął, a maluch w ogóle nie chciał zapalić, może dlatego, że akumu jest w piwnicy :F

przez **Michaus** » 21 gru 2009, o 00:08

elo moto 1993 Gdybyś jednak bez zakładania aku dał radę odpalic to daj znać :F

przez **Konrad** » 21 gru 2009, o 07:19

Ja na Twoim miejscu lałbym lepsze paliwo+dodatki. I usuń dodatkowy filterek :F