Brak ładowania w Fiacie 126p 90r.
Regulamin działu
Przed założeniem nowego tematu upewnij się, że jego tytuł zawiera markę i model pojazdu jakiego dotyczy problem, najlepiej podane w nawiasie kwadratowym czyli [marka model] precyzyjny typ usterki. Ułatwi to korzystanie z wyszukiwarki.
Tematy, które nie będą spełniały podanych zasad zostaną usunięte.
Przed założeniem nowego tematu upewnij się, że jego tytuł zawiera markę i model pojazdu jakiego dotyczy problem, najlepiej podane w nawiasie kwadratowym czyli [marka model] precyzyjny typ usterki. Ułatwi to korzystanie z wyszukiwarki.
Tematy, które nie będą spełniały podanych zasad zostaną usunięte.
- Procedura zmiany tytułu opisana jest w tutorialu: http://www.motomaniacy.com/viewtopic.php?p=177744#177744
- Przykłady: [Komar 2351] regulacja zapłonu
Komar 2351 regulacja zapłonu
Regulacja zapłonu Komar 2351
Posty: 16
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Brak ładowania w Fiacie 126p 90r.
Witam, mam problem bo mój maluch nie ma ładowania, na początku ojciec załatwił drugi alternator wymieniliśmy, maluch 2 tyg. ładnie jeździł, aż do czasu gdy postał ok. miesiąca na dworze bo nie był potrzebny i teraz gdy go wczoraj uruchomiliśmy znów znikło ładowanie...już z tatą nie wiemy co mu jest, na kablu który idzie do alternatora jest prąd a na alternatorze nie ma... proszę o porady !
Bez młota, to ch*j nie robota!
bedziesz sluchał @ igrek97, to zobaczysz jak skonczysz
-
igrek97 - MotoManiak
- Posty: 3562
- Dołączył(a): 22 paź 2010, o 18:59
- Pochwały: 25
- Pojazdy: sterta złomu
Miałem tak w cienisie, wymieniłem alternator na regenerowany i jest teraz ok, a co może być, alternator, styki, kable, akumulator, niech ci to po prostu elektryk najlepiej sprawdzi.
Moje maszyny:
viewtopic.php?t=5665&start=0
viewtopic.php?t=6897&start=0
NAM MOTOMANIAKOM PŁYNIE W ŻYŁACH BENZYNA.
viewtopic.php?t=5665&start=0
viewtopic.php?t=6897&start=0
NAM MOTOMANIAKOM PŁYNIE W ŻYŁACH BENZYNA.
-
Artur - MotoManiak
- Posty: 4110
- Dołączył(a): 25 gru 2007, o 14:33
- Lokalizacja: Lubin
Jaja były jak wracałem swoim, bez ładowania z Wrocławia do Lubina, nawet nie wiedząc, że nie mam, nie wiem jakoś akum to wszystko trzymał, jak mi alternator padł , aha, alternator możesz naprawiać, wymienić szczotki, można też tanio kupić alternatory regenerowane.
Ostatnio edytowano 12 gru 2010, o 17:42 przez Artur, łącznie edytowano 1 raz
Moje maszyny:
viewtopic.php?t=5665&start=0
viewtopic.php?t=6897&start=0
NAM MOTOMANIAKOM PŁYNIE W ŻYŁACH BENZYNA.
viewtopic.php?t=5665&start=0
viewtopic.php?t=6897&start=0
NAM MOTOMANIAKOM PŁYNIE W ŻYŁACH BENZYNA.
-
Artur - MotoManiak
- Posty: 4110
- Dołączył(a): 25 gru 2007, o 14:33
- Lokalizacja: Lubin
Dzisiaj mój tata był u elektryka powiedział że wymieni diodę i powinno być ok
Bez młota, to ch*j nie robota!
bedziesz sluchał @ igrek97, to zobaczysz jak skonczysz
-
igrek97 - MotoManiak
- Posty: 3562
- Dołączył(a): 22 paź 2010, o 18:59
- Pochwały: 25
- Pojazdy: sterta złomu
Waśnie irku miałem pisać o diodzie, gadałem z ojcem kiedyś i mówił że to jest najczęstszą przyczyną
KOBIETY TO ZŁO!!
-
Krzysztof1993 - Zwycięzca konkursu
- Posty: 2200
- Dołączył(a): 16 lut 2009, o 18:28
- Lokalizacja: Skierniewice
- Pochwały: 7
- Pojazdy: SZROT
paliwo,żaden irku, żaden irku, przeczytaj dokładnie login
Bez młota, to ch*j nie robota!
bedziesz sluchał @ igrek97, to zobaczysz jak skonczysz
-
igrek97 - MotoManiak
- Posty: 3562
- Dołączył(a): 22 paź 2010, o 18:59
- Pochwały: 25
- Pojazdy: sterta złomu
wolę panie Y, niż irek
Bez młota, to ch*j nie robota!
bedziesz sluchał @ igrek97, to zobaczysz jak skonczysz
-
igrek97 - MotoManiak
- Posty: 3562
- Dołączył(a): 22 paź 2010, o 18:59
- Pochwały: 25
- Pojazdy: sterta złomu
Brak ładowania w Fiacie 126p 90r.
Podpinam się. Ale nie chce złotej łopaty
Po prostu mam podobny problem. Tyle że maluch jest z '98 roku, a ładowanie, hmm, raz jest, a raz go nie ma.
Gdy już go kupiłem (rok temu), założyłem mu nowy akumulator, i jeździłem. Jedyne co mnie niepokoiło to to, że czasami światła troszeczkę słabiej świeciły, a gdy miałem włączony nadmuch, słychać było, że chodzi czasami wolniej, czyli jakieś problemy z prądem już wtedy występowały. Czasami żarzyła się kontrolka od ładowania. Ale ze zawsze odpalał bez problemu, nie robiłem z tym nic.
Problem zaczął się tydzień temu, gdy maluch pierwszy raz zastrajkował. Tłumaczyłem sobie to tym, że po prostu pewnie długo stał, i dlatego nie chciał odpalić. No ale dzisiaj sytuacja się powtórzyła. Zapchnąłem, odpalił, przejechałem nim jakieś 10 km bez świateł, odpalał normalnie. Ale po trasie 5 km na światłach, znowu wydoił akumulator... I teraz pytanie, co tam mogło się stać?
Po prostu mam podobny problem. Tyle że maluch jest z '98 roku, a ładowanie, hmm, raz jest, a raz go nie ma.
Gdy już go kupiłem (rok temu), założyłem mu nowy akumulator, i jeździłem. Jedyne co mnie niepokoiło to to, że czasami światła troszeczkę słabiej świeciły, a gdy miałem włączony nadmuch, słychać było, że chodzi czasami wolniej, czyli jakieś problemy z prądem już wtedy występowały. Czasami żarzyła się kontrolka od ładowania. Ale ze zawsze odpalał bez problemu, nie robiłem z tym nic.
Problem zaczął się tydzień temu, gdy maluch pierwszy raz zastrajkował. Tłumaczyłem sobie to tym, że po prostu pewnie długo stał, i dlatego nie chciał odpalić. No ale dzisiaj sytuacja się powtórzyła. Zapchnąłem, odpalił, przejechałem nim jakieś 10 km bez świateł, odpalał normalnie. Ale po trasie 5 km na światłach, znowu wydoił akumulator... I teraz pytanie, co tam mogło się stać?
-
Łukasz. - @admin
- Posty: 4771
- Dołączył(a): 7 mar 2008, o 20:20
- Lokalizacja: WLKP -> PWL
- Pochwały: 13
- Pojazdy: Renault megane phI classic '97, MZ etz 150 '87
Brak ładowania w Fiacie 126p 90r.
Łukasz., kupiłeś malucha? Dobrze się czujesz? U siebie miałem podobne objawy jak padał regulator napięcia. Ładowanie niby było, ale zbyt małe, by ładować akumulator. Na wolnych obrotach w takim przypadku mrugała mi kontrola ładowania, a w nocy fajnie było widać jak światła świecą raz jaśniej, raz ciemniej. Warto pomierzyć napięcia podczas pracy silnika, na akumulatorze oraz bezpośrednio na alternatorze, jeżeli różnica będzie spora, to najprawdopodobniej trzeba będzie posprawdzać połączenia przewodów takie jak alternator-rozrusznik, oraz silnik-karoseria, one zazwyczaj najczęściej lubią zawodzić po latach.
Jak zachowuje się kontrolka ładowania? Kiedy zaczyna żarzyć, na szybkich obrotach silnika, przy obciążeniu instalacji np. światłami?
Jak zachowuje się kontrolka ładowania? Kiedy zaczyna żarzyć, na szybkich obrotach silnika, przy obciążeniu instalacji np. światłami?
-
dieludolfs - #mod
- Posty: 8314
- Dołączył(a): 14 wrz 2009, o 21:47
- Lokalizacja: Bądkowo k.Włocławka.
- Pochwały: 41
- Pojazdy: Mercedes E300 turbodiesel T-Modell
Brak ładowania w Fiacie 126p 90r.
Z braku czasu wchodzę raz na dłuższy czas...
dieludolfs, co do mojego samopoczucia, to czuję się dobrze, dziękuję A kupiłem go, bo znajomy sprzedawał, ogólnie chciał go oddać na złom, więc wziąłem go tak o dla jaj, pół roku pojeździć i się go pozbyć, ale za bardzo się polubiliśmy... Na dniach zaczynam blacharkę, a jest co w nim robić...
Praktycznie nie ma reguły, żyje swoim życiem... zdarza się, że żarzy się, potem przestaje, a po zgaszeniu silnika kontrolka ładowania nie zapala się, to jest ciekawe. A np. po godzinie, przełączę zapłon, kontrolka się świeci, odpalam, i kontrolka normalnie gaśnie.
Regulator zamówiłem, czekam na niego. Jutro pobawię się z miernikiem.
A szczotki? Czym się objawiają zużyte szczotki?
dieludolfs, co do mojego samopoczucia, to czuję się dobrze, dziękuję A kupiłem go, bo znajomy sprzedawał, ogólnie chciał go oddać na złom, więc wziąłem go tak o dla jaj, pół roku pojeździć i się go pozbyć, ale za bardzo się polubiliśmy... Na dniach zaczynam blacharkę, a jest co w nim robić...
dieludolfs napisał(a):Jak zachowuje się kontrolka ładowania?
Praktycznie nie ma reguły, żyje swoim życiem... zdarza się, że żarzy się, potem przestaje, a po zgaszeniu silnika kontrolka ładowania nie zapala się, to jest ciekawe. A np. po godzinie, przełączę zapłon, kontrolka się świeci, odpalam, i kontrolka normalnie gaśnie.
Regulator zamówiłem, czekam na niego. Jutro pobawię się z miernikiem.
A szczotki? Czym się objawiają zużyte szczotki?
-
Łukasz. - @admin
- Posty: 4771
- Dołączył(a): 7 mar 2008, o 20:20
- Lokalizacja: WLKP -> PWL
- Pochwały: 13
- Pojazdy: Renault megane phI classic '97, MZ etz 150 '87
Brak ładowania w Fiacie 126p 90r.
Łukasz. napisał(a):Praktycznie nie ma reguły, żyje swoim życiem... zdarza się, że żarzy się, potem przestaje, a po zgaszeniu silnika kontrolka ładowania nie zapala się, to jest ciekawe. A np. po godzinie, przełączę zapłon, kontrolka się świeci, odpalam, i kontrolka normalnie gaśnie.
Osobiście obstawiam w takim przypadku regulator lub szczotki, w pierwszej kolejności sprawdź stan szczotek bo to nic nie kosztuje a jest to chwila roboty, jeżeli są w dobrym stanie to wymień regulator i będzie śmigać
-
dieludolfs - #mod
- Posty: 8314
- Dołączył(a): 14 wrz 2009, o 21:47
- Lokalizacja: Bądkowo k.Włocławka.
- Pochwały: 41
- Pojazdy: Mercedes E300 turbodiesel T-Modell
Re: Brak ładowania w Fiacie 126p 90r.
To nie szczotki,bo ich zły kontakt lub zużycie powodują że po włączeniu zapłonu lampka ładowania nie świeci się.Regulator lub cały mostek prostowniczy może być uszkodzony tym bardziej gdy nastąpiło jakieś zwarcie na przewodzie dochodzącym do alternatora pod nakrętkę M6-już nie pamiętam symbolu tego przewodu,może to B+?.Ale słusznie ktoś pisze,że mogą być zaśniedziałe przewody przy rozruszniku (oczka),których połączenie mechaniczne wydaje się,że jest OK ale jak zaczniesz rozbierać to wysypuje się z nich biały proszek.Miałem dwa maluchy i już dobrze nie pamiętam ale klema plusowa łączy dwa przewody czarny gruby i cieńszy czerwony i tam też może być zły kontakt przewodu czerwonego.
- Janusz73
- MotoManiak
- Posty: 1308
- Dołączył(a): 30 mar 2013, o 13:37
- Pochwały: 44
- Pojazdy: Ogar 205 Honda CB1000RA
Posty: 16
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 188 gości