przez Łukasz. » 2 mar 2011, o 21:05
) ale mam okazję kupić silnik od c360 3p. No właśnie, ale co z nim zrobić? Mam pomysła by przełożyć go do mojej sześćdziesiątki zamiast oryginalnego ursusowskiego silnika 4 cylindrowego. Powód? nie potrzebuję takiej mocy, a po za tym perkinsy są oszczędniejsze 
I teraz pytanie: spotkał się ktoś z was z taką przeróbką? jak tak, to jakie zmiany musiały zostać wprowadzone by wszystko pasowało?
przez Krzysiek19 » 2 mar 2011, o 21:27
przez Łukasz. » 2 mar 2011, o 21:37
Chodzi mi o osprzęt w końcu jest to bardziej skomplikowany silnik pamiętam, że w 3p był jakiś zegar od ciśnienia, po kiego grzyba on tam jest?
trzeba przerabiać, więc ucieszyłem się, że mam okazję zakupić silnik przystosowany do sześćdziesiątki i teraz nie wiem, czy będę musiał się z nim sporo męczyć, jak tak to na razie dziękuję przez majster » 2 mar 2011, o 21:39
przez Łukasz. » 2 mar 2011, o 21:50
dużo przeróbek nie ma w sumie, a zawsze jakaś oszczędność paliwa... zobaczymy, jak coś to napiszę w temacie 
przez endek » 3 mar 2011, o 00:45
chyba ze kupujesz silnik od 3p gotowy do montazu
przez Łukasz. » 3 mar 2011, o 17:29
przez Krzysiek19 » 3 mar 2011, o 19:51
przez endek » 3 mar 2011, o 20:52
Łukasz R. napisał(a):dobra, nieaktualne, silnik dzisiaj poszedł do nowego właściciela, więc obecnie sześcdziesiątki nie ruszam
Krzysiek19 napisał(a):Jak będziesz chciał zwiększyć moc to szukaj silnika do zetora
przez Łukasz. » 3 mar 2011, o 21:39
endek napisał(a):(a dawke zmana podniesc na zwykłej pompie)
ale zwykle jak silnik zdrowy to moc ma wystarczajaca
W sumie uznaliśmy to razem z wujkiem po małej naradzie, że tuningujemy na następną zimę ( zaraz po remoncie ciapka ) i kto wie, jak koszta pozwolą, to może jeszcze przedni napęd dojdzie?...Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 161 gości
