Pierwszy samochód - jaki?

Jeśli masz problem z samochodem i nie wiesz jak go rozwiązać, napisz a na pewno ktoś Ci pomoże.
Regulamin działu
Przed założeniem nowego tematu upewnij się, że jego tytuł zawiera markę i model pojazdu jakiego dotyczy problem, najlepiej podane w nawiasie kwadratowym czyli [marka model] precyzyjny typ usterki. Ułatwi to korzystanie z wyszukiwarki.

Tematy, które nie będą spełniały podanych zasad zostaną usunięte.


    Przykłady: [Komar 2351] regulacja zapłonu
    Komar 2351 regulacja zapłonu
    Regulacja zapłonu Komar 2351

Re: Pierwszy samochód - jaki?

Postprzez dieludolfs » 21 wrz 2011, o 22:13

magneto napisał(a):dziwne ze wiekszosc ticaczy bierze z reguly srednio o 2l wiecej

miałes? NIE wiec nie pierdziel głupot.
Avatar użytkownika
dieludolfs
#mod
#mod
 
Posty: 8314
Dołączył(a): 14 wrz 2009, o 21:47
Lokalizacja: Bądkowo k.Włocławka.
Pochwały: 41
Pojazdy: Mercedes E300 turbodiesel T-Modell

Re: Pierwszy samochód - jaki?

Postprzez Pani Kontekstowa » 21 wrz 2011, o 22:13

Pani Kontekstowa
 

Pierwszy samochód - jaki?

Postprzez kajtkozo » 21 wrz 2011, o 22:14

Nie zawsze trzeba podążać za trendami :P
Polecam Golfy 2,3, szukaj może coś znajdziesz porządnego. Audi 80, też luks gablota. Honda Civic? Jasne, że tak!
Obrazek
Avatar użytkownika
kajtkozo
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 2051
Dołączył(a): 22 wrz 2007, o 20:51
Lokalizacja: Łowicz

Re: Pierwszy samochód - jaki?

Postprzez magneto » 21 wrz 2011, o 22:19

dieludolfs napisał(a):
magneto napisał(a):dziwne ze wiekszosc ticaczy bierze z reguly srednio o 2l wiecej

miałes? NIE wiec nie pierdziel głupot.

Niestety nie miałem (wstyd przyznać sie ale nie stać mnie na takie auto ,dawać 3tysie to uwazam za ... )
choc nie twierdze ze nie jezdziłem ,oraz że nie da osiagnąć sie tych 4l ,tylko w jezdzie bez pilnowania sie i nie bedąc zawalidrogą poprostu nie da sie takiego spalania osiagnąć ,bynajmniej w moim przypadku .
Nawet jesli miescisz sie w tych 4l to strach pytac z jakimi predkościami musisz sie poruszać oraz jaka dynamika.
Ostatnio edytowano 21 wrz 2011, o 22:31 przez magneto, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Avatar użytkownika
magneto
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 1061
Dołączył(a): 20 mar 2008, o 12:52
Lokalizacja: Wola
Pochwały: 2

Pierwszy samochód - jaki?

Postprzez Romecik2t » 21 wrz 2011, o 22:22

na miasto może dobry, ale na trasie nie jest opłacalne tico, jedź sobie 60-70 na trasie... a przy 100-110 to zeżre tyle co o wiele bardziej komfortowe furki, tica raczej bym nie polecał, chociaż nie jest najgorsze, na pewno nie bierz CC, ani malucha xD
POZNAJ HISTORIĘ ORAZ REGULAMIN FORUM.
Dodaj się na mapę! :arrow: Mapa Użytkowników
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Romecik2t
#mod
#mod
 
Posty: 11089
Dołączył(a): 27 lut 2009, o 18:01
Pochwały: 45

Re: Pierwszy samochód - jaki?

Postprzez dieludolfs » 21 wrz 2011, o 22:33

Romecik2t napisał(a):na miasto może dobry, ale na trasie nie jest opłacalne tico, jedź sobie 60-70 na trasie... a przy 100-110 to zeżre tyle co o wiele bardziej komfortowe furki

Na pewno WIĘCEJ od innych benzynowych silników nie żeżre, przy prędkości ~70-km/h w trasie uzyskasz wynik ok. 3.5l/100km. Nie potrafię Ci powiedzieć ile dokładnie spaliłby przy średniej prędkości 90km/h, ale myślę, że nie powinno to przekroczyć 4.5l

Ostatni mój post w tym temacie :D
Avatar użytkownika
dieludolfs
#mod
#mod
 
Posty: 8314
Dołączył(a): 14 wrz 2009, o 21:47
Lokalizacja: Bądkowo k.Włocławka.
Pochwały: 41
Pojazdy: Mercedes E300 turbodiesel T-Modell

Pierwszy samochód - jaki?

Postprzez magneto » 21 wrz 2011, o 22:40

dieludolfs napisał(a):Na pewno WIĘCEJ od innych benzynowych silników nie żeżre, przy prędkości ~70-km/h w trasie uzyskasz wynik ok. 3.5l/100km. Nie potrafię Ci powiedzieć ile dokładnie spaliłby przy średniej prędkości 90km/h, ale myślę, że nie powinno to przekroczyć 4.5l


Nie bede sie z toba dochodził ale nie wiem dlaczego nie bierzesz innych argumentów pod uwage
kto kupuje mały miejski samochód,aby jezdzic nim jedynie w dalekie trasy?

dieludolfs napisał(a):Ostatni mój post w tym temacie


Szkoda że nie chcesz uzasadnić swoich poprzednich wypowiedzi.
Swiadczy to o tym ,że jendak nie masz racji.
Obrazek
Avatar użytkownika
magneto
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 1061
Dołączył(a): 20 mar 2008, o 12:52
Lokalizacja: Wola
Pochwały: 2

Pierwszy samochód - jaki?

Postprzez kajtkozo » 22 wrz 2011, o 14:03

Brawo!
Obrazek
Avatar użytkownika
kajtkozo
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 2051
Dołączył(a): 22 wrz 2007, o 20:51
Lokalizacja: Łowicz

Pierwszy samochód - jaki?

Postprzez AnDr3w » 22 wrz 2011, o 14:53

hehe magneto szacuneczek :)
Avatar użytkownika
AnDr3w
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 540
Dołączył(a): 15 sie 2007, o 15:43
Lokalizacja: LLB
Pochwały: 9

Re: Pierwszy samochód - jaki?

Postprzez Konik » 22 wrz 2011, o 17:15

AnDr3w napisał(a):hehe magneto szacuneczek :)

Według mnie też szacunek, w końcu ktoś powiedział prawdę. Żeby takie spalanie osiągnąć musiał by po wsi jeździć gdzie jest mały ruch, jeśli tico tak mało pali to dlaczego nie ma on jakiegoś tytułu " najmniej spalający samochód benzynowy" lub coś w tym stylu? Nigdzie nie piszą o nim że jest to auto bdb dla osób lubiących lać mało do baku czy coś w tym stylu. Gdyby to był diesel to można było by przyjąć że tyle paliwa spali ale musiała by być też mała jednostka napędowa. Tak jak magneto powiedział lepiej trochę dołożyć na paliwo i jeździć czymś co jest wygodne i praktyczne, tym bardziej że jesteś młody to zapewne nie będziesz jeździć 40km/h tylko raz więcej, a ticiem wejść w zakręt z taką prędkością to tak jak golfem i innymi porządniejszymi autami 80km/h w zakręt 90 stopni +. :mrgreen: No chyba że ktoś lubi klimaty wożenia się autem na poziomie malucha to czemu nie. :wink: Do 3 tysięcy jest wiele wygodniejszych samochodów i nikt mi nie powie że tak nie jest, a wcale dużo spalać paliwa nie będą. Skoro tico jest takie cudowne to dlaczego mało kto chce taki samochód? Przecież malutko pali, jest wygodne tak jak piszecie i nie jedną furę na światłach odstawi, ludzie powinni się bić w kolejkach o takie cudo. :mrgreen: Za mało jeździcie lepszymi samochodami, dlatego takie zdanie macie. :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Konik
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 5415
Dołączył(a): 9 kwi 2007, o 08:34
Pojazdy: Jawa 50, WSK 125 M06-Z, Octavia RS, Honda Civic VI 5D MB2 97'

Pierwszy samochód - jaki?

Postprzez Łukasz. » 22 wrz 2011, o 20:17

"Każdy swoje chwali"...

Co prawda to prawda, przeta tico aż tak wiele nie spali w porównaniu do innych samochodów choćby z tego względu, że jest lekkie. Tyle, że jest to i zaleta, i wada. Zaleta to właśnie to spalanie i zapotrzebowanie mocy, wadą zaś, że bez garażu to nie ma co za bardzo w tico inwestować. Jazda zimą również rodzi pewne obawy co do wytrzymałości lakieru i grubości blach. Niektórzy czasem wolą jednak mniejsze spalanie, ale za to mniejszą wygodę, nie każdy ma nawet te 5 zł więcej na przejechanie 100 km. Załóżmy, ze ktoś przejedzie te 700 km na miesiąc (przy mniejszym przebiegu to wogóle zastanówmy się, czy opłaca się kupować samochód...). 7 razy 5 zł, mamy 35 zl, rocznie mamy już prawie 400 zł, czyli praktycznie OC mamy opłacone (?). Fakt, dla jednych malutko (a ponoć w tym kraju się tak źle zyje...), ale dla osób które nie mają stałej pracy i muszą sami utrzymać samochód (czyt. wszelkiego typu uczniowie z niezamężnej rodziny) to spora kwota, która zawsze się przyda.Nie można również brać pod uwagę tylko spalania, ale również np. składki OC (które to przy poj. 0.8 l są znacznie mniejsze niż przy np. 1.4 l dla golfa dwójki), wymiany oleju, awaryjność... wiele wymieniać, a samochód trzeba dobrze przemyśleć, by później nie żałować złego wyboru, a wydane w ten sposób pieniądze okazały się najgorzej wydanymi.

Samochód jest indywidualnym wyborem, każdy powinien po prostu odpowiedzieć sobie na pytanie, co go najbardziej interesuje. Wziąć kartkę i długopis, wszystkie zapisać. Później zasięgnąć opinii na temat tychże samochodów. Następnie wziąć wspomnianą wcześniej kartkę, wykreślić te pojazdy, na które nas nie stać i które cieszą się złą opinią. Na końcu, gdy zostanie nam jeden samochód, szukamy taakiego. Jeżeli zostają 2 lub więcej, to pierwsza opcja: Rzut monetą/kostkami, druga opcja: wypróbować każdy z nich (komis, osoby prywatne itp.) i wybrać ten, który najbardziej nam przypadł do gustu. Tyle na temat kupna samochodu, mam nadzieję, że wyczerpałem temat ;)

A teraz kilka odpowiedzi:
Konik napisał(a):Skoro tico jest takie cudowne to dlaczego mało kto chce taki samochód?

Przede wszystkim ze względu na bezpieczeństwoi przyczepność.
magneto napisał(a):kto kupuje mały miejski samochód,aby jezdzic nim jedynie w dalekie trasy?

Czekaj, shake gdzieś wspomniał o tym, ze będzie jeździł w dalekie trasy? Co lepsze, chce jeździć sam, więc na kiego grzyba mu jakiś byk, który nie będzie wykorzystany? Do tego on wcale nie potrzebuje bagażnika ;)
Konik napisał(a):Za mało jeździcie lepszymi samochodami, dlatego takie zdanie macie. :)

Jeżdżę polówką dwójką, fakt, samochód już tutaj podany, jednak nie za duży. Niestety, też swoje spali, często dochodzi do 12 l/100 km. Przebieg 250 tys km (średnio w niego wierzę...), silnik 1.3, rocznik samochodu to 1992. Nie uwierzyłbym, gdyby nie to, że raz zaczął mi przerywać. No tak, mało paliwa, dolałem 2 litry, tyle miałem. Równo dwa. Po zrobieniu dystansu 7 km w jedną stronę, nic nie zwiastowało, że paliwa może mi nie starczyć, niestety, w czasie drogi powrotnej znajomy już musiał mnie holować jakieś pół kilometra. Obecnie zarabiam na inny samochód, ten puszczę w niepamięć, albo oddam ojcu :D Więc nie wiem, dlaczego uważacie, że tylko tico pali więcej niż katalogowo?

Stare samochody pokroju golfa itp. fakt, nie do zdarcia, ale one już w dół ze spalaniem nie zejdą ;) Nieubłagalnie średnie spalanie będzie z czasem rosnąć, a wtedy trzeba będzie sięgać do kieszeni coraz głębiej, i głębiej, pomału odmawiać sobie innych przyjemności, by tylko dojechać do szkoły, aż przyjdzie kluczowy moment że powie się magiczne "pie*dole" i sprzeda samochód, by jeźdczić autobusem lub kupić sobie kolejny. Ja już myślę o zmianie chociażby na diesla, gazu nie ma co zakładać, nakłady mogą się nie zwrócić.

Polecałem wcześniej golfa dwójkę, którego nie tyle ja, co ojciec posiadał. Poszedł na części, właśnie z tego powodu, że coraz więcej palił oraz kilka rzeczy w kabinie się sypło (zdażył się przypadek, że tata sobie jedzie, nagle czuje mokro pod nogami, temperatura silnika rośnie... i co się okazało? Wąż idący z chłodnicy do ogrzewania się popsuł... Nic tylko do domu, i co tu począć. Obejrzeliśmy dokładnie jak tam dojść, zaczynam coś rozkręcać. Przyjechał znajomy, zbieg okoliczności, również posiadał golfa. To samo przerabiał. Gdy powiedział, co musiał wyciągnąć, to tylko wziąłem nowy wąż, 2 opaski i ominąłem ogrzewanie w samochodzie. Po miesiącu samochodu już nie miałem ).

A wiecie co jest najlepsze? kolega interesuje się samochodami małymi, pokroju seicenta, a wy tradycyjnie polecacie 2x większe autko. Audi 80 moim zdaniem nie pasuje do tego zestawienia... Temat jest, co JEMU polecacie kupić, a nie, jakie samochody są nie do zdarcia.
Obrazek

"...gdy ktoś, kto mi jest światełkiem, gaśnie nagle w biały dzień..."
Avatar użytkownika
Łukasz.
@admin
@admin
 
Posty: 4771
Dołączył(a): 7 mar 2008, o 20:20
Lokalizacja: WLKP -> PWL
Pochwały: 13
Pojazdy: Renault megane phI classic '97, MZ etz 150 '87

Pierwszy samochód - jaki?

Postprzez magneto » 22 wrz 2011, o 21:21

Łukasz. napisał(a):Jeżdżę polówką dwójką, fakt, samochód już tutaj podany, jednak nie za duży. Niestety, też swoje spali, często dochodzi do 12 l/100 km. Przebieg 250 tys km (średnio w niego wierzę...), silnik 1.3, rocznik samochodu to 1992. Nie uwierzyłbym, gdyby nie to, że raz zaczął mi przerywać. No tak, mało paliwa, dolałem 2 litry, tyle miałem. Równo dwa. Po zrobieniu dystansu 7 km w jedną stronę, nic nie zwiastowało, że paliwa może mi nie starczyć, niestety, w czasie drogi powrotnej znajomy już musiał mnie holować jakieś pół kilometra.


Kolejny dowod żę małe auto tez potrafi duzo palić.Nie wiem dlaczego ale wiekszość ludzi uważa,że
im mniejsza pojemność tym mniejsze spalanie , sa w błędzie ,oczywiscie mowa o klasie do 2000cm (Aby ktoś nie wyskoczył z Vką 3.0-5.0l )

A wiecie co jest najlepsze? kolega interesuje się samochodami małymi, pokroju seicenta, a wy tradycyjnie polecacie 2x większe autko. Audi 80 moim zdaniem nie pasuje do tego zestawienia... Temat jest, co JEMU polecacie kupić, a nie, jakie samochody są nie do zdarcia.

Nikt mu nie poleca jakies landary która wazy ponad 1,5t. Tylko do max 1100kg czyli typowe autko.
A podajemy niby owe 2x wieksze auta po to aby potem kolega nie na rzekał na brak miejsca i aby troche nim nacieszył sie a nie od razu po krótkim czasie zmieniał.
Obrazek
Avatar użytkownika
magneto
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 1061
Dołączył(a): 20 mar 2008, o 12:52
Lokalizacja: Wola
Pochwały: 2

Pierwszy samochód - jaki?

Postprzez Łukasz. » 22 wrz 2011, o 22:43

magneto napisał(a):,że im mniejsza pojemność tym mniejsze spalanie ,

Jeżeli idzie to w parze z masą samochodu, to jak najbardziej. "Katalogowo" Fiat 125p pali mniej od poloneza borewicza tylko dlatego, że jest lżejszy, a silnik jest identyczny.
Dajmy moje rodzinne (katastrofa, kompletnie do tej roli się nie nadaje, ale ja mam na ten temat najmniej do powiedzenia) seicento- młody rocznik w domu mam, 2004 rok (kupione w 2005 r, wyprzedaż rocznika), motor 1,1 o przebiegu niecałe 60 tys (mało, nie? :D ) i nigdy 7 litrów na setkę nie przekroczyło. W trasie zejście do poziomu 5 litrów nie jest żadnym problemem. A przecież to nie jest dużo mocy czy też pojemność ;) Młody samochód zawsze mniej spali, nie dość, że praktycznie jest cała moc jaka wyszła z fabryki, to jeszcze niezużyte elementy. Kolejna rzecz to stosunek do masy, jak już o kancie i poldolocie wspomniałem, ta sama konstrukcja silnika, ta sama pojemność, a w różnych kastach różne spalanie. Na to się patrzy, a nie tylko na pojemność.
Obrazek

"...gdy ktoś, kto mi jest światełkiem, gaśnie nagle w biały dzień..."
Avatar użytkownika
Łukasz.
@admin
@admin
 
Posty: 4771
Dołączył(a): 7 mar 2008, o 20:20
Lokalizacja: WLKP -> PWL
Pochwały: 13
Pojazdy: Renault megane phI classic '97, MZ etz 150 '87

Re: Pierwszy samochód - jaki?

Postprzez shake27 » 22 wrz 2011, o 23:26

Dzięki wam wszystkim za odpowiedź dowiedziałem się już jakie autka polecacie będę coś szukał swoje propozycje wyśle około kwietnia następnego roku :mrgreen:
pozdro :)
Avatar użytkownika
shake27
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 83
Dołączył(a): 11 wrz 2009, o 15:20

Re: Pierwszy samochód - jaki?

Postprzez husek » 23 wrz 2011, o 20:33

shake27 napisał(a):Dzięki wam wszystkim za odpowiedź dowiedziałem się już jakie autka polecacie będę coś szukał swoje propozycje wyśle około kwietnia następnego roku :mrgreen:
pozdro :)

Czyli który bardziej Cię uwiódł ? Tico czy Siecento badz CC. :mrgreen:
Avatar użytkownika
husek
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 212
Dołączył(a): 28 mar 2011, o 04:56
Lokalizacja: Rawa

Pierwszy samochód - jaki?

Postprzez Operon » 23 wrz 2011, o 20:52

Pewnie tico. Taki ogrom plusów jak możliwość zrobienia z niego iveco bądź innej scani mówi sama za siebie!
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Avatar użytkownika
Operon
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 173
Dołączył(a): 11 kwi 2011, o 18:32
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Pojazdy: CBR 900RR Fireblade

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pomoc

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 142 gości