[Opel Astra F Kombi] Problemy po wymianie baku.

przez **Grzecho32** » 14 sie 2012, o 13:28

Siemanko. Posiadam astrę kombi w dieslu z 97r. (a właściwie moj ojciec posiada ale też tym jeżdżę) i ostatnio bak się nam rozciekł więc postanowiliśmy go wymienić. Poszło to dosyć sprawnie, poza tym, że wskaźnik poziomu paliwa nie reaguje, tak samo jak jest mniej paliwa to auto sie zachowuje jakby go nie było wcale. Czy te przewody i pływak należy włożyć jakoś specjalnie? Bo mój ojciec tylko to tam wsunął.. W ogóle to w starym oryginalnym baku w środku był taki duży okrągły plastik. W tym nowym tego nie ma i jest tylko taki jakby "garnuszek" Czy to ma jakieś znaczenie?
Pozdrawiam

przez **Pani Kontekstowa** » 14 sie 2012, o 13:28

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **Tomek** » 14 sie 2012, o 17:50

Ten plastik to pływak wskazujący poziom paliwa. Skoro masz 'garnuszek', to znaczy, że pływak jest inny i pewnie nie pasuje do tej wersji (czasem starczy kilka miesięcy różnicy i części nie pasują

). Albo pobawisz się kabelkami i jakoś trafisz, albo wymień pływak na stary jeżeli wejdzie do nowego baku.
To dziwne zachowanie na prawie pustym baku może być spowodowane złym zamocowaniem ssawy pompy paliwa. Może rurka jest za wysoko zawieszona i nie dosięga do paliwa.

przez **Grzecho32** » 14 sie 2012, o 20:33

Nie, nie.. pływak jest na takim jakby drucie i to jest zespolone z całą taką "wtyczką" które wkłada sie w bak razem z przewodami paliwowymi i z tym jest wszystko okej. chodziło mi o takie duże coś wielkości garnka.. nie ma możliwości tego wyjąć ani włożyć (trzeba było by rozciąć zbiornik). Z ojcem doszliśmy do wniosku że skoro to tak zrobili, to tak ma być.. tylko że w starym baku to było przykryte, a w tym nowym nie i wydaje mi się że jak np. ten pływak wpadł tam omyłkowo do tego garnka to trzeba by zalać bak gdzieś tak do 3/4 żeby zaczął działać - wtedy "garnuszek" się napełni i to zadziała.. ale mogę sie mylić, albo ten garnuszek ma jakieś dziurki z boku że to sie tam naleje, nie wiem w ogóle po co on tam jest..

przez **igrek97** » 14 sie 2012, o 23:06

Filtr ? :F

przez **Grzecho32** » 18 sie 2012, o 17:53

A czy jest możliwość uszkodzenia pływaka? Znaczy tego urządzenia do którego pływak jest przytwierdzony..

przez **cross2900** » 18 sie 2012, o 20:05

Grzecho32, Jasne to działa jak potencjometr odegniesz blaszkę i dupa

co do tego garnuszka rozrysuj to bo nie rozumiem .

przez **Grzecho32** » 19 sie 2012, o 15:40

Rysunek mocno poglądowy, ale myślę, że zrozumiały:

Obrazek

w skrócie. w starym baku na tym "garnku" była taka plastikowa "czapka", w nowym tego nie ma. ta czapka nie miała żadnych dziur/szyn/prowadnic/zawiasów/czegokolwiek

przez **Tomek** » 19 sie 2012, o 21:03

Grzecho32, ta "czapka" suwała się góra-dół po "garnuszku"?

Może ona unosiła się na paliwie i popychała pływak? Jeżeli masz możliwość, nalej do starego baku wody i sprawdź, czy to tak nie działa. Możliwe, że trzeba będzie przełożyć "czapkę" do nowego baku.

przez **Grzecho32** » 19 sie 2012, o 21:27

Ale jak to przełożyć? Nie ma takiej opcji musiałbym rozciąć bak. A nowego baku nie będę ciął

przez **adrian** » 19 sie 2012, o 23:50

hmhm musiał bym zobaczyć fotki nowego i starego garnuszka jak i baku żeby dokładnie pomóc. Sprawdź czy z czasem baki nie były modyfikowane jak i garnuszki. Możliwe je masz bak od nowszej wersji przystosowany pod nowy garnuszek.

przez **adrian** » 20 sie 2012, o 00:07

Masz skan książki "Sam naprawiam - Opel Astra F" https://rapidshare.com/#!download|15p9| ... |21133|0|0

"Obwody doprowadzenia paliwa i powietrza" - 96str.

przez **Grzecho32** » 22 sie 2012, o 12:57

Mam tę książkę - nic konkretnego tam nie ma. Tak czy siak problem rozwiązany - pływak zaplątał sie w przewody paliwowe. Co do garnuszka to nie wiem, ale skoro wszystko działa to po co się tym przejmować

Dzięki wszystkim za pomoc, narazie.

[Opel Astra F Kombi] Problemy po wymianie baku.

Kto przegląda forum