Poziom kształcenia przyszłych mechaników

Dział opisujący drobne przeróbki, Wasze patenty, usprawniające technicznie lub wizualnie dwuślady.

Poziom kształcenia przyszłych mechaników

Postprzez R2RC » 12 maja 2015, o 23:05

Nie od dziś wiadomo, że obecnie na rynku pracy mamy nadmiar absolwentów studiów i deficyt wykwalifikowanych pracowników. Zainteresowanie młodych ludzi kształceniem zawodowym wyraźnie podupada. Niestety z poziomem nauczania też nie jest najlepiej. Ucierpiały szczególnie branże motoryzacyjna i transportowa.

Zapraszamy do dyskusji na Facebooku: Prawo do naprawy.
R2RC
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 20 kwi 2015, o 11:31
Pojazdy: samochody

Poziom kształcenia przyszłych mechaników

Postprzez Pani Kontekstowa » 12 maja 2015, o 23:05

Pani Kontekstowa
 

Poziom kształcenia przyszłych mechaników

Postprzez pokemon » 19 maja 2015, o 21:02

To w zasadzie błędne koło - młodzi ludzie, mimo iż wiedzą, że po wielu kierunkach nie ma pracy, to jednak wolą iść na studia niż złapać konkretny fach. Z kolei mniej słuchaczy w zawodówkach sprawia, że nie przykłada się wagi do poziomu, bo po co zniechęcać tych nielicznych? A potem narzekamy na poziom mechaników i wlokące się w nieskończoność naprawy.
pokemon
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 7
Dołączył(a): 19 maja 2015, o 20:57
Pojazdy: skuter

Re: Poziom kształcenia przyszłych mechaników

Postprzez Gozilla » 20 maja 2015, o 10:07

To chyba nie tylko problem branży motoryzacyjnej, ale całego systemu szkolnictwa- dawniej wychodziłeś z ogólniaka znając łacinę i całki. A dziś ? Bez komentarza...
Gozilla
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 2
Dołączył(a): 20 maja 2015, o 10:03
Pojazdy: rolki :D

Poziom kształcenia przyszłych mechaników

Postprzez adrian » 20 maja 2015, o 20:40

Prawda jest taka, że system szkolnictwa jest do dupy w Polsce. Z doświadczenia wiem, że szkoła gówno mnie nauczyła jeżeli chodzi o kierunek (technikum mechaniczne) jak i języki, przez rok w Niemczech nauczyłem się więcej niż przez 6 lat j. niemieciego w szkole mimo, że zdawałem maturę z tego języka, to nie umiałem się dogadać, tam uczą tylko jak zdać egzamin i tyle. Jeżeli chcemy się naprawdę nauczyć to polecam praktyki u dobrego mechanika, a nic nie będzie nam straszne.
For those about to rock, we salute you!
Avatar użytkownika
adrian
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 3008
Dołączył(a): 6 sie 2007, o 08:38
Lokalizacja: Oświęcim
Pochwały: 31
Pojazdy: Audi A7

Poziom kształcenia przyszłych mechaników

Postprzez igrek97 » 20 maja 2015, o 23:22

Cechy to dobra opcja, tylko ciężko trafić do dobrego warsztatu. Kolega z klasy był dwa miesiące i jedyne co robił to zamiatał kostkę, w zawodówce jednak mimo wszystko cokolwiek liźnie.
A i tak wszystko zależy od tego, czy chce się czegoś nauczyć, czy nie.
Bez młota, to ch*j nie robota! :F
bedziesz sluchał @ igrek97, to zobaczysz jak skonczysz
Avatar użytkownika
igrek97
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 3562
Dołączył(a): 22 paź 2010, o 18:59
Pochwały: 25
Pojazdy: sterta złomu

Poziom kształcenia przyszłych mechaników

Postprzez Gozilla » 28 maja 2015, o 16:22

Jak się nie chcesz uczyć, to nawet studia w niczym nie pomogą. Ilu to mamy obecnie magistrów, co nie znają się w ogóle na branży, w której się niby "kształcili"...
Gozilla
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 2
Dołączył(a): 20 maja 2015, o 10:03
Pojazdy: rolki :D

Poziom kształcenia przyszłych mechaników

Postprzez mireczkuss » 22 cze 2015, o 14:46

uczyć się a umieć, to dwie zupełnie inne sprawy
mireczkuss
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 1
Dołączył(a): 21 cze 2015, o 15:46
Pojazdy: BMW

Poziom kształcenia przyszłych mechaników

Postprzez marek777 » 11 lut 2016, o 10:53

do tej branży trzeba mieć po prostu przysłowiową "smykałkę"
marek777
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 3
Dołączył(a): 13 sty 2016, o 12:34

Re: Poziom kształcenia przyszłych mechaników

Postprzez łukasz77 » 15 lut 2016, o 00:29

Teraz jest koniec świata... Młodzież idzie do szkoły, a nie się uczyć. W zakładach na praktykach co najwyżej mogą podłogę pozmiatać lub narzędzia wyczyścić. Powodzenia..

[link]
Ostatnio edytowano 8 lut 2017, o 16:37 przez Tomek, łącznie edytowano 2 razy
Powód: Reklama.
łukasz77
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 3
Dołączył(a): 14 lut 2016, o 15:50

Poziom kształcenia przyszłych mechaników

Postprzez Korobitek » 15 lut 2016, o 15:54

coraz mniej zaufania do mechanikow szczerze mowiąc... ja sam kupuję części przez internet z [link] a potem montuje w garażu, jak coś nie hula to tez jakos jestem w stanie to ogarnac, albo ktos z rodziny pomoze...
Ostatnio edytowano 15 lut 2016, o 16:11 przez Tomek, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Usunąłem reklamę.
Korobitek
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 14
Dołączył(a): 27 gru 2013, o 16:20

Re: Poziom kształcenia przyszłych mechaników

Postprzez konradkozioł » 26 cze 2017, o 08:25

Nie ma co ukrywać, patrząc na nasze społeczeństwo, to teraz wszyscy by chcieli posadkę za biureczkiem, żeby tylko łapek nie ubrudzić. Mało jest mechaników z pasją. Najlepsi są tacy co pomagali najpierw w zakładach u wujków, ojców, dziadków. Wiedza przekazywana pokoleniowo. Taki to ma zajawkę na to co robi.
konradkozioł
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 1
Dołączył(a): 26 cze 2017, o 08:21
Pojazdy: Alfa Romeo 159

Poziom kształcenia przyszłych mechaników

Postprzez maniekpzn » 27 cze 2017, o 22:46

Posadka za biureczkiem to nie tylko praca z bajki. Dochodzi duży stres, setki odbytych dziennie rozmów, oczy bolą od wpatrywania się w monitor 8h i dużo dużo więcej. Sam teraz pracuje za biurkiem, a wcześniej w dużej hurtowni, czasami mam ochotę wrócić na stare śmieci :):):)
maniekpzn
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 4
Dołączył(a): 27 cze 2017, o 22:38

Re: Poziom kształcenia przyszłych mechaników

Postprzez ZdrowyWojownik » 13 lip 2017, o 18:26

Brakuje ale nie wiadomo tak naprawdę gdzie problem... Czy w szkołach i metodach kształcenia czy w samych uczniach..
ZdrowyWojownik
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 4
Dołączył(a): 12 lip 2017, o 18:58

Poziom kształcenia przyszłych mechaników

Postprzez itollact » 19 sie 2017, o 19:54

żeby być w czymś dobrym trzeba mieć zajawkę. Nie można być dobrym mechanikiem nie interesując się motoryzacją i mechaniką. Gdzie jest problem? Problem jest zarówno w samych uczniach jak i w systemie. Utarło się, że w zawodówkach jest luzik i nie trzeba się przykładać by zdać z klasy do klasy (tak jest przynajmniej w moim mieście). Prowadzi to do tego, że młodzi idą z założeniem "i tak i tak pracę znajdę".

Kolejna sprawa to miejsce praktyk. Tu trzeba mieć bardzo dobre rozeznanie, które warsztaty są topowe, mieć ogromne szczęście żeby się tam dostać oraz przykładać się do pracy.
itollact
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 22 maja 2017, o 10:37
Lokalizacja: Mikołajów
Pojazdy: nissan micra

Poziom kształcenia przyszłych mechaników

Postprzez itollact » 26 paź 2017, o 16:48

Adamek masz całkowitą rację, szkoda nawet gadać jak traktowani są praktykanci w większości zakładów
itollact
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 22 maja 2017, o 10:37
Lokalizacja: Mikołajów
Pojazdy: nissan micra

Następna strona

Powrót do Modyfikacje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 58 gości

cron