Dzisiaj robilem sobie porzadek w szafie i znalazlem ladowarke, mialem ja do bateri z broni asg. Jest to uniwersalna ladowarka i rozladowywrka, ma krokodylki. I mam pytanko czy moge nia ladowac swoje aku zelowe. na opakowaniu pisze ze do baterri NI-Cd / NI-Mh. wrzucam foty:
ja widzicie sa jakies pokretla na tej ladowarce, gdyby sie dalo ladowac tym to powiedzcie jak je ustawic ?? dalem tez napisy na opakowaniu dla informacji. gdyby sie dalo to by bylo fajnie bo bym nie musisial zebrac o prostownik sasiada
ladowarka do aku
Posty: 14
• Strona 1 z 1
musiał byś po 1 zmierzyć napięcie jakie daje ta ładowarka pod obciążeniem jakąś małą żarówką, i wtedy można mówić czy można ładować czy nie.
- Ktoś
- MotoManiak
- Posty: 988
- Dołączył(a): 22 mar 2007, o 16:04
- Lokalizacja: Augustów
- Pochwały: 2
-
Adi.G. - Zwycięzca konkursu
- Posty: 5172
- Dołączył(a): 21 mar 2007, o 15:22
- Lokalizacja: Sędziszów Małopolski
- Pochwały: 1
- Pojazdy: GSF650N TS150 MR232 50M2
Z tego co wiem, masz aku coś koło 7 Ah. Jeśli tak, spróbowałbym zrobić tak:
ustawić jedno pokrętło na "5 elements", drugie na 500 mA. Powinno dać rady. Tylko koniecznie sprawdzaj, czy akumulator nie jest gorący No i przed podpięciem aku warto by sprawdzić voltoierzem napięcie, czy jest faktycznie 7V.
ustawić jedno pokrętło na "5 elements", drugie na 500 mA. Powinno dać rady. Tylko koniecznie sprawdzaj, czy akumulator nie jest gorący No i przed podpięciem aku warto by sprawdzić voltoierzem napięcie, czy jest faktycznie 7V.
-
Marcek - @admin
- Posty: 6019
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 11:27
- Lokalizacja: Krosno
- Pochwały: 4
no dobra dzisiaj sie za to wziolem najpierw chcialem sprawdzic czy jest te 7v ale moj miernik sie zepsul bo nic nie pokazywal na zadnym polozeniu pokretla no wiec zaryzykowalem i podpiolem bez sprawdzenia napiecia, oczywiscie sprawdzalem czy aku nie jest gorace, ladowalo sie z 30min i aku zimne wiec jest chyba dobrze, teraz sie laduje dalej, zaraz pojde znowu sprawdzic czy nie jest gorace
- Alonzo
- Zwycięzca konkursu
- Posty: 5550
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 18:04
- Lokalizacja: Dobroń
tzn pol godziny stalem i sporawdzalem potem poszedlem w ogole ta ladowarka ma ta lampke jak czerwona to laduje jak sie zapali zielona to naladowane, ladowalo sie z 1 godz, odlaczylem i jest wszystko dobrze wielkie dzieki za pomoc
- Alonzo
- Zwycięzca konkursu
- Posty: 5550
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 18:04
- Lokalizacja: Dobroń
A ja ładowarke do aku zrobiłem z zestawu elektronicznego (tzw. set) "zasilacz regulowany", podłączyłem pod transformator mocy 1A (napięcie transformatora musi być wyższe od wymaganego 7V, ja dałem 15V) Koszt zestawu to +/- 18 zł, transformator na allegro radziecki ze starych zapasów chyba 9 zł i do tego kable, krokodylki i wsadziłem to w skrzynke narzędziową z marketu za 5 zł/. Wygląda całkiem nieźle, prąd można regulować 1-15V czyli można ładować 6 i 12V, często takie coś się przydaje też do zasilania różnych innych urządzeń na prąd stały.
-
Kleofas - MotoManiak
- Posty: 1098
- Dołączył(a): 27 mar 2007, o 14:20
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Pochwały: 2
- Pojazdy: 2 Polonezy i 6 motórów ;)
Kleofas napisał(a):... prąd można regulować 1-15V czyli można ładować 6 i 12V, często takie coś się przydaje też do zasilania różnych innych urządzeń na prąd stały.
Napięcie można regulować , a prąd nie, prąd a napięcie to dwie różne rzeczy jeśli prąd jest rzędu 1A to nie ładowałbym taką ładowarką akumulatorów mniejszych od 8-10ah gdyż może to taki akumulator zniszczyć, może nawet nie za 1 czy 2 razem, ale jeśli go nie zniszczy w "widoczny sposób" to na pewno obniży jego trwałość.Jest oczywiście tzw. ładowanie szybkie, ale nie każdy akumulator jest do niego przygotowany a ładowarka taka która umożliwia szybkie ładowanie jest specjalnie przygotowana do takiego celu i ma wbudowaną elektronikę która ciągle monitoruje stan akumulatora także zwykła ładowarka a tymbardziej zwykły zasilacz stabilizowany się do tego nie nadaje.
Natomiast wytyczne zwykłego ładowania tzw. 10-godzinnego to:
Napiecie wyższe od napięcia znamionowego akumulatora o 10-20%
Natężenie prądu dostarczanego czyli tzw prąd ładowania wynoszacy - 1/10 pojemności akumulatora.
czyli np. aby skutecznie naładować akumulator 12v o pojemności 10Ah korzystając z tzw cyklu 10-godzinnego potrzebny jest prąd o napięciu w przybliżeniu : 13-15v oraz natężenie 1A, ale już taki sam akumulator o poj. 5Ah wymagałby natężenia tylko 0,5A czyli 500mA.
Jak sama nazwa cyklu 10godzinnego wskazuje potrzeba w przybliżeniu 10h na naładowanie całkiem wyładowanego akumulatora.Akumulator żelowy w odróżnieniu od np kwasowo-ołowiowego nie potrafi się w 100% rozładować gdyż całkowite jego rozładowanie oznaczało by "śmierć" dla tego typu akumulatora.Przyjmuje się iż żelówka może się rozładować max. w 70-75% tak więc max cykl godzinny dla aku. żelowego wynosi ok6-7h zachowując parametry ładowania w zwykłym trybie 10-godzinnym.
Mam nadzieję iż komuś przyda się to co napisałem.
Pozdro
- Gość
Anonymous napisał(a):Kleofas napisał(a):... prąd można regulować 1-15V czyli można ładować 6 i 12V, często takie coś się przydaje też do zasilania różnych innych urządzeń na prąd stały.
W twoim przypadku możesz regulować napięcie można regulować , a prąd nie !! Oczywiście jest możliwa regulacja prądu jednak twoja "ładowarka" nie posiada takiej funkcji.
prąd a napięcie to dwie różne rzeczy !!!
Jeśli prąd jest rzędu 1A to nie ładowałbym taką ładowarką akumulatorów mniejszych od 8-10ah gdyż może to taki akumulator zniszczyć, może nawet nie za 1 czy 2 razem, ale jeśli go nie zniszczy w "widoczny sposób" to na pewno obniży jego trwałość.Jest oczywiście tzw. ładowanie szybkie, ale nie każdy akumulator jest do niego przygotowany a ładowarka taka która umożliwia szybkie ładowanie jest specjalnie przygotowana do takiego celu i ma wbudowaną elektronikę która ciągle monitoruje stan akumulatora także zwykła ładowarka a tymbardziej zwykły zasilacz stabilizowany się do tego nie nadaje.
Natomiast wytyczne zwykłego ładowania tzw. 10-godzinnego to:
Napiecie wyższe od napięcia znamionowego akumulatora o 10-20%
Natężenie prądu dostarczanego czyli tzw prąd ładowania wynoszacy - 1/10 pojemności akumulatora.
czyli np. aby skutecznie naładować akumulator 12v o pojemności 10Ah korzystając z tzw cyklu 10-godzinnego potrzebny jest prąd o napięciu w przybliżeniu : 13-15v oraz natężenie 1A, ale już taki sam akumulator o poj. 5Ah wymagałby natężenia tylko 0,5A czyli 500mA.
Jak sama nazwa cyklu 10godzinnego wskazuje potrzeba w przybliżeniu 10h na naładowanie całkiem wyładowanego akumulatora.Akumulator żelowy w odróżnieniu od np kwasowo-ołowiowego nie potrafi się w 100% rozładować gdyż całkowite jego rozładowanie oznaczało by "śmierć" dla tego typu akumulatora.Przyjmuje się iż żelówka może się rozładować max. w 70-75% tak więc max cykl godzinny dla aku. żelowego wynosi ok6-7h zachowując parametry ładowania w zwykłym trybie 10-godzinnym.
Mam nadzieję iż komuś przyda się to co napisałem.
Pozdro
- Gość
Oczywiście, chodzi o regulację napięcia, pomyłka
A w simsonie czy wsk jest akumulator 11Ah więc natężenie 1A jest jak najbardziej odpowiednie, jak ktoś potrzebuje innego natężenia to można poprostu dać transformator o mniejszej mocy. A może komuś i mój post się przyda, jest to może banalne i proste urządzenie, do tego z gotowego zestawu ale spełnia swoją funkcję tak jak trzeba i co najważniejsze może je zrobić sobie każdy posiadający lutownicę i nie mający pojęcia o elektronice, tak jak ja.
A w simsonie czy wsk jest akumulator 11Ah więc natężenie 1A jest jak najbardziej odpowiednie, jak ktoś potrzebuje innego natężenia to można poprostu dać transformator o mniejszej mocy. A może komuś i mój post się przyda, jest to może banalne i proste urządzenie, do tego z gotowego zestawu ale spełnia swoją funkcję tak jak trzeba i co najważniejsze może je zrobić sobie każdy posiadający lutownicę i nie mający pojęcia o elektronice, tak jak ja.
-
Kleofas - MotoManiak
- Posty: 1098
- Dołączył(a): 27 mar 2007, o 14:20
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Pochwały: 2
- Pojazdy: 2 Polonezy i 6 motórów ;)
Bez przesady , jakieś pojęcie mieć musisz bo inaczej byś nawet tego "kitu" nie złożył.Wiele osób nawet tego nie potrafi - lub nie chce potrafić, mamy teraz wyjątkowo tępą młodzież.Na szczęście na tym forum widzimy iż jakaś jeszcze część młodzieży chce coś jeszcze robić i czegoś ciekawego się przy okazji nauczyć .
Ps.Chyba się powoli starzeję bo złapałem się po raz kolejny na zrzędzeniu
Ps.Chyba się powoli starzeję bo złapałem się po raz kolejny na zrzędzeniu
hej ho ! Pająk Leon ciągle sro !!
- Adamo
- MotoManiak
- Posty: 743
- Dołączył(a): 7 kwi 2007, o 21:45
- Lokalizacja: Słupsk
Posty: 14
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 347 gości