Więc dziś zarejestrowałem Jawkę, jako że prawnie ma się tylko 24h na wykupienie OC to jutro lecę je załatwić (kary za krótki czas zwłoki w przypadku motoroweru wynoszą od 80-280zł ...lepiej na zimne dmuchać i wykupić OC od razu) Pierwsze podejście w urzedzie skończyło się fiaskiem gdyż miałem tylko skserowane 2 umowy , i tylko ostatnia była "oryginałęm".Dzwoniłem do gości , ale jeden już nie żyje (1 właściciel) a drugi zgubił oryginał , trzeci znowu jest teraz w irlandii .Więc jako że gościu w urzędzie nwet dok nie ogladał ksera umów, to beszczelnie przepisałem obydwie umowy na kartkę (obydwie w oryginale też były pisane a nie drukowane) podpisałem się za jednego z gości, zad pozstałych 2 podpisały się moja ciotka i sąsiadka.Dane w umowach są cacy , nr dowodów itd...nawet jakby chcieli sprawdzić czy ...to jak sie zapytają tamtych kupców czy w tym okresie spisywali takie umowy to powiedzą że tak, gdyż w umowach nic nie zmieniałem tylko je przepisałem.Gdyby to były podpisy tych gości to byłoby to w 100% legalne bo można przepiswyać umowy- pytałem sie o to.Pierwszego właściciela nie sprawdzą bo gryzie trawkę, drugi jest w UK , a trzeciego ostrzegłem że przepiszę tą jedną z umów na której jest jego podpis...więc jest ok....Pomimo że jest to niemal że "wałek doskonały" i nie do wykrycia to miałem małego stresa, jednak nie okazywałem po sobie tego .Po któtkiej chwili i podpisania odebrania tymcz. dowodu dostałem upragnioną białą tabliczke i tenże dowód wraz z decyzją na piśmie.Za 3 tygodnie mam stawić się po odbiór stałego dowodu.
Nie musiałem robić przeglądu , ani potwierdzać danych pojazdu (wymiary masa itd..jest to wymagane w nowych dowodach) gdyż wpisałem je do ostatniej umowy kupna sprzedaży, na to nie ma paragrafu więc jeśli nie chcecie płacić cieciowi ze stacji kontroli pojazdów kasy za ustalenie wymiarów , które sam lepiej chyba znam NIE ROBIŁEM TEŻ ŻADNEGO PRZEGLĄDU , jeśli moto nie było wyrejestrowane to nie musicie go robić.Tak samo NIE TRZEBA rejestrować w skarbówce umów opiewających na sumę do 1000zł włącznie !! urząd skarbowy zarejestruje nawet umowę za 200 czy 300zł (który urząd nie lubi jak się mu płaci) ale to jest tylko niepotrzebny wydatek !!
Oc na mnie bez żadnych zniżek kosztuje 68zł w PZU zniżki przechodzą na inne pojazdy.
Ps.Teraz wy powspominajcie jak to było przy rejestracji waszego pojazdu
Pozdro
Wasze przygody z urzędem komunikacji
Posty: 14
• Strona 1 z 1
Wasze przygody z urzędem komunikacji
hej ho ! Pająk Leon ciągle sro !!
- Adamo
- MotoManiak
- Posty: 743
- Dołączył(a): 7 kwi 2007, o 21:45
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Wasze przygody z urzędem komunikacji
Adamo napisał(a):NIE ROBIŁEM TEŻ ŻADNEGO PRZEGLĄDU , jeśli moto nie było wyrejestrowane to nie musicie go robić.
Zgodnie z art. 81 ust. prawo o ruchu drogowym jeśli tylko urzędnik sobie tego zażyczy to musicie.
- Lizard
- MotoManiak
- Posty: 1015
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 15:43
- Lokalizacja: Łódź
Ja niestety żadnych przygód nie miałem ponieważ komara rejestrował mi dziadek.I już wszystko miałem gotowe.I komar też nie miał robionego przeglądu.
-
Koner - MotoManiak
- Posty: 8304
- Dołączył(a): 24 mar 2007, o 23:15
- Lokalizacja: Legionowo
e tam ja jak odebieralem juz wlasciwy dowod to nie mialem jeszcze wykupionego OC
22.07.1973r. Uruchomienie taśmy produkcyjnej w Bielsku-Białej. W tym roku FSM wykonuje 1500 sztuk Fiatów 126 p, w 1974 r. - 10 tysięcy aut.
- KLINAR
- Zwycięzca konkursu
- Posty: 2027
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 21:48
- Lokalizacja: Starogard Gdański
ja miałem.
Zaczęło się od kupna. Wyremontowałem wszystko cycuś. Nadszedł czas rejestracji. Był to jeszcze stary dowód jednolistkowy- miał zamazane numery silnika i ramy. Facetka kazała jechać do całego dyrektora od kumunikacji. Pojechaliśmy. Koleś powiedział żeby zeskanowac te numery i powiękrzyć. Następnie ojciec mi załatwił przegląd. Poszliśmy do uyrzędu i babka z takim textem wyskoczyła "proszę jeszcze o wpis że numery są zgodne z tabliczką znamianową i nie noszą śladów przebijania" Ja już nerwa. Ok po załatwieniu tego poszliśmy znowu do UK. Na szczeście nie było tej jędzy co prosiła o ten wpis. Pojawiły się następne kłopoty. Na kartce z przeglądu nie było danych technicznych a w umowie roku produkcji, w starym dowodzie też nie było roku produkcji tylko data rejerstracji. Facetka już nas miała odwoływac spowrotem ale wpadłem na pomysł aby wpisała datę 1 rejestracji jako rok produkcji. Ona postanowiła zadzwonić do tego całego dyrektora i on na szcześćie wyraził zgode na rejestracje. Powiem że było ciężko- urzednicy są niemili i wymagający, do tego trzeba jeszcze płacic taką grubą kasę za głupią tabliczke i rejestracje. Moim zdaniem szybkość rejestracji zależy od życzliwośći urzedników.
Zaczęło się od kupna. Wyremontowałem wszystko cycuś. Nadszedł czas rejestracji. Był to jeszcze stary dowód jednolistkowy- miał zamazane numery silnika i ramy. Facetka kazała jechać do całego dyrektora od kumunikacji. Pojechaliśmy. Koleś powiedział żeby zeskanowac te numery i powiękrzyć. Następnie ojciec mi załatwił przegląd. Poszliśmy do uyrzędu i babka z takim textem wyskoczyła "proszę jeszcze o wpis że numery są zgodne z tabliczką znamianową i nie noszą śladów przebijania" Ja już nerwa. Ok po załatwieniu tego poszliśmy znowu do UK. Na szczeście nie było tej jędzy co prosiła o ten wpis. Pojawiły się następne kłopoty. Na kartce z przeglądu nie było danych technicznych a w umowie roku produkcji, w starym dowodzie też nie było roku produkcji tylko data rejerstracji. Facetka już nas miała odwoływac spowrotem ale wpadłem na pomysł aby wpisała datę 1 rejestracji jako rok produkcji. Ona postanowiła zadzwonić do tego całego dyrektora i on na szcześćie wyraził zgode na rejestracje. Powiem że było ciężko- urzednicy są niemili i wymagający, do tego trzeba jeszcze płacic taką grubą kasę za głupią tabliczke i rejestracje. Moim zdaniem szybkość rejestracji zależy od życzliwośći urzedników.
-
Adi.G. - Zwycięzca konkursu
- Posty: 5172
- Dołączył(a): 21 mar 2007, o 15:22
- Lokalizacja: Sędziszów Małopolski
- Pochwały: 1
- Pojazdy: GSF650N TS150 MR232 50M2
-
Koner - MotoManiak
- Posty: 8304
- Dołączył(a): 24 mar 2007, o 23:15
- Lokalizacja: Legionowo
ja mialem keidys przygode przy rejestracji 2350
na poczatku stary włąsciciel niebardzo chciał oddac dokumenty ale sie znalazły a przy rejestracji nie znalismy daty pierwszej rejestracji pojazdu bez wachania gosc na stacji kontroli wwpisaał jakas tam date i tak zostaało
na poczatku stary włąsciciel niebardzo chciał oddac dokumenty ale sie znalazły a przy rejestracji nie znalismy daty pierwszej rejestracji pojazdu bez wachania gosc na stacji kontroli wwpisaał jakas tam date i tak zostaało
Żyj i pozwól żyć komarom
PANIE JA JESTEM FACHURKA , OD BIDETA DO BIZETA
PANIE JA JESTEM FACHURKA , OD BIDETA DO BIZETA
-
Aleksander - Zwycięzca konkursu
- Posty: 2127
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 14:33
- Lokalizacja: zaściankowo
- Pojazdy: komar2352 ogar205 komar 232 syrena 105L
Jakub Knight napisał(a):Ile mniej wiecej kosztuje rejestracja komarka?
Pewnie tyle co mojej jawki Ja zapłaciłem 108zł za rejestrację + jutro 68zł za OC ( w Warcie , bez żadnych zniżek) , więc wychodzi 176 złociszy czyli nie tak tanio, ale i nie tak tragicznie
hej ho ! Pająk Leon ciągle sro !!
- Adamo
- MotoManiak
- Posty: 743
- Dołączył(a): 7 kwi 2007, o 21:45
- Lokalizacja: Słupsk
Adamo napisał(a):Jakub Knight napisał(a):Ile mniej wiecej kosztuje rejestracja komarka?
Pewnie tyle co mojej jawki Ja zapłaciłem 108zł za rejestrację + jutro 68zł za OC ( w Warcie , bez żadnych zniżek) , więc wychodzi 176 złociszy czyli nie tak tanio, ale i nie tak tragicznie
Adamo a czy 68zł kosztuje wykupienie OC czy tyle będziesz płacił co rok?
-
Koner - MotoManiak
- Posty: 8304
- Dołączył(a): 24 mar 2007, o 23:15
- Lokalizacja: Legionowo
Już Ci tłumaczę .Więc tak wykupujesz sobie polisę na rok, i już masz załatwione OC , później po roku znów itd..nie ma tak że wykupujesz sobie OC a później dopiero płacisz składkę...nie wiem skąd masz takie wątpliwości.
Teraz najważniejsze wykupując OC na WAS , jeśli nie macie nigdzie .żadnych zniżek a chcecie wykupić OC to walcie tylko do dwóch towarzystw PZU oraz HDI-SAMOPOMOC. Stawki tych dwóch towarszystw są podobne w całej polsce różnica między województwami wynosi bodajże do 8% składki(także możecie zapłacić kilka (nie kilkanaście) zł. taniej lub drożej )
W PZU ubezpieczenie motoroweru użytkowanego przez osobą ponizej 26 lat na rok płacone w jednej racie, wynosi 68zł , natomiast w SAMOPOMOCY wynosi TLKO 55zł Taniej nie znajdziecie chyba , oczywiście są to kwoty BEZ ZNIŻEK oraz z wliczoną tzw. zwyżką 25% która obowiązuje osoby do 26 lat.
Ps.Jeśli masz ukończone 15 lat to możesz załatwić to sam bez rodziców , jeśli nie to tylko z rodzicami.
Teraz najważniejsze wykupując OC na WAS , jeśli nie macie nigdzie .żadnych zniżek a chcecie wykupić OC to walcie tylko do dwóch towarzystw PZU oraz HDI-SAMOPOMOC. Stawki tych dwóch towarszystw są podobne w całej polsce różnica między województwami wynosi bodajże do 8% składki(także możecie zapłacić kilka (nie kilkanaście) zł. taniej lub drożej )
W PZU ubezpieczenie motoroweru użytkowanego przez osobą ponizej 26 lat na rok płacone w jednej racie, wynosi 68zł , natomiast w SAMOPOMOCY wynosi TLKO 55zł Taniej nie znajdziecie chyba , oczywiście są to kwoty BEZ ZNIŻEK oraz z wliczoną tzw. zwyżką 25% która obowiązuje osoby do 26 lat.
Ps.Jeśli masz ukończone 15 lat to możesz załatwić to sam bez rodziców , jeśli nie to tylko z rodzicami.
- Adamoo
Adamoo napisał(a):Już Ci tłumaczę .Więc tak wykupujesz sobie polisę na rok, i już masz załatwione OC , później po roku znów itd..nie ma tak że wykupujesz sobie OC a później dopiero płacisz składkę...nie wiem skąd masz takie wątpliwości.
Teraz najważniejsze wykupując OC na WAS , jeśli nie macie nigdzie .żadnych zniżek a chcecie wykupić OC to walcie tylko do dwóch towarzystw PZU oraz HDI-SAMOPOMOC.W innych towarzystwach mają wysokie ceny , a po co bulić za OC moplika ponad 100pln skoro można taniej. Stawki tych dwóch towarszystw są podobne w całej polsce różnica między województwami wynosi bodajże do 8% składki(także możecie zapłacić kilka (nie kilkanaście) zł. taniej lub drożej )
W PZU ubezpieczenie motoroweru użytkowanego przez osobą ponizej 26 lat na rok płacone w jednej racie, wynosi 68zł , natomiast w SAMOPOMOCY wynosi TLKO 55zł Taniej nie znajdziecie chyba , oczywiście są to kwoty BEZ ZNIŻEK oraz z wliczoną tzw. zwyżką 25% która obowiązuje osoby do 26 lat.
Ps.Jeśli masz ukończone 15 lat to możesz załatwić to sam bez rodziców , jeśli nie to tylko z rodzicami.
- Gość
Posty: 14
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 354 gości