Najbezbieczniejszy romet

Miejsce gdzie możecie prowadzić swobodne rozmowy na tematy motoryzacyjne. Taki Off-topic ale związany z motoryzacją!

Postprzez Wojteeek » 14 paź 2007, o 23:07

No najbezpieczniejszy chyba Chart by byl bo najbardziej masywny...
Choc nie wiem... W sumie to na kazdym moto jak sie wywalisz to kiepsko...
Wojteeek
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 2059
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 15:23

Postprzez Pani Kontekstowa » 14 paź 2007, o 23:07

Pani Kontekstowa
 

Postprzez ABRUZZI » 15 paź 2007, o 12:54

bezpieczeństwo na motorze zależy od kierowcy w największej mierze jeśli kierowca jedzie ostrożnie to i moto będzie bezpieczne oczywiście jeśli jakiś wariat w nas nie wiedzie a niestety takich wariatów pełno na naszych drogach ludzie nie potrafią dostosować prędkości do warunków panujących na drogach i to jest najgorsze
Avatar użytkownika
ABRUZZI
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 1011
Dołączył(a): 19 lip 2007, o 09:32
Lokalizacja: Rogowo

Postprzez ESCALADE » 15 paź 2007, o 13:40

No wiadomo, jeżeli ktoś jeździ rozsądnie i nie trafi na żadnego idiote, to wszystko będzie w porządku, ale w razie wypadku każdy, bez wyjątku jednoślad jest strasznie niebezpieczny, najbardziej rozśmieszają mnie pomysły w nowych motocyklach, typu poduszka powietrzna :D

W ogóle wszystko jest niebezpieczne, nawet samochody, więc jak może być bezpieczny jednoślad? :) Nawet samochody, które mają 5 gwiazdek w testach Euro NCAP, czyli maksymalną ocenę, nie można powiedzieć, że są bezpieczne z tego powodu, że te testy robione są przy 50 km/h, a żadko się zdarza taka prędkość na drodze, nawet w mieście, niestety...
ESCALADE
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 32
Dołączył(a): 21 mar 2007, o 21:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez Komarcio » 15 paź 2007, o 19:32

Podobno powyżej 60 km/h żaden airbag cię w samochodzie nie uratuje :/
Co do poduszek w moto to troche głupi pomysł. Co z tego, że poduszka jest na wysokości kierownicy, skoro w czasie zderzenia wylatujesz z moto jak z katapulty :/
30KM wydaje się w zupełności wystarczające. Ale 60KM pozostawia już pewien niedosyt ;)
Avatar użytkownika
Komarcio
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 1672
Dołączył(a): 21 mar 2007, o 21:03
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Postprzez Alonzo » 15 paź 2007, o 19:41

eee tam w samochodzie ?? ojciec mojego kolegi w audi a8 wjechal przy 180 w drzewo, oporcz kilku zadrapan nic mu nie bylo, dzisiaj to zupelnie inna technologia, a chociazby kubica, przy ponad 200 w betonowa sciane i tylko kostke zwichnol poporstu technologia idzie do przodu
Alonzo
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 5550
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 18:04
Lokalizacja: Dobroń

Postprzez Koner » 15 paź 2007, o 19:44

Teraz w produkcji samochodów i innych sprzętów pod uwage praktycznie bierze się tylko bezpieczeństwo pasażerów i pieszych.
Komar 2351,MZ 150 TS i VW Golf II

Orange County Choppers.

Piszę poprawnie po polsku.
Avatar użytkownika
Koner
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 8304
Dołączył(a): 24 mar 2007, o 23:15
Lokalizacja: Legionowo

Postprzez Komarcio » 15 paź 2007, o 19:59

Oczywiście zdarzają się wyjątki, ale ja tak gdzieś tylko słyszałem, że powyżej 60 km /h masz nikłe szanse.
30KM wydaje się w zupełności wystarczające. Ale 60KM pozostawia już pewien niedosyt ;)
Avatar użytkownika
Komarcio
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 1672
Dołączył(a): 21 mar 2007, o 21:03
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Postprzez Alonzo » 15 paź 2007, o 20:09

moze w starszych autach :P ale np te lepsze auta daja teraz gwarancje na bezpieczenstwo do ilus tam km/h, chyba do 200 czy jakos tak :P
Alonzo
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 5550
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 18:04
Lokalizacja: Dobroń

Postprzez Koner » 15 paź 2007, o 20:12

Prędkość na pewno odgrywa ważną rolę bo w wielu samochodach jest ograniczona elektronicznie ale na pewno jak mamy nowy samochód który ma 5 gwiazdek bezpieczeństwa (euro ncap) to możemy czuć się bezpieczni przy wyższej prędkości niż 60 km/h. :)
Komar 2351,MZ 150 TS i VW Golf II

Orange County Choppers.

Piszę poprawnie po polsku.
Avatar użytkownika
Koner
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 8304
Dołączył(a): 24 mar 2007, o 23:15
Lokalizacja: Legionowo

Postprzez Marcek » 15 paź 2007, o 20:14

Alonzo napisał(a):te lepsze auta daja teraz gwarancje na bezpieczenstwo


Nigdy o tym nie słyszałem, przecież wszystko zależy od okoloczności. Jeśli samochód np. owinie sie wokół latarni, to nawet 5 gwiazdek nie pomoże.
Avatar użytkownika
Marcek
@admin
@admin
 
Posty: 6019
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 11:27
Lokalizacja: Krosno
Pochwały: 4

Postprzez Komarcio » 15 paź 2007, o 20:17

Latarnie to akurat zetnie :wink: Gorzej jak jakiemuś drzewu zrobi śliczną spódniczkę :wink:
30KM wydaje się w zupełności wystarczające. Ale 60KM pozostawia już pewien niedosyt ;)
Avatar użytkownika
Komarcio
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 1672
Dołączył(a): 21 mar 2007, o 21:03
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Postprzez Koner » 15 paź 2007, o 20:19

Komarcio napisał(a):Latarnie to akurat zetnie

No nie każdą ja kiedyś byłem światkiem jak przed szkołą gościu oplem astrą wpadł na latarnię z dosyć dużą szybkością i latarnia lekko się wygieła a opel był prawie przecięty.
Komar 2351,MZ 150 TS i VW Golf II

Orange County Choppers.

Piszę poprawnie po polsku.
Avatar użytkownika
Koner
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 8304
Dołączył(a): 24 mar 2007, o 23:15
Lokalizacja: Legionowo

Postprzez Marcek » 15 paź 2007, o 20:28

Latarnie to akurat zetnie


Nie zawsze, widziałem zdjęcia z wypadków, gdzie samochod był zawinięty.
Avatar użytkownika
Marcek
@admin
@admin
 
Posty: 6019
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 11:27
Lokalizacja: Krosno
Pochwały: 4

Postprzez Junak » 15 paź 2007, o 20:39

ja napisze tak, motor jest dopóty bezpieczny dopóki sie nic nie stanie, jak ktoś umie jeździć i dostosuje prędkość do warunków to nie powinien się zabić ale jak jakiś wariat w niego wjedzie to juz inna historia. Ja raz troche za szybko jechałem w deszczu i prawie wbiłem się na tył busa, na szczęście wyhamowałem i jakoś bokiem się zatrzymałem. Od wtedy w deszczu jeżdże powoli. Kiedyś też na skrzyżowaniu jade główna lece 40 a tu mi baba przed sam motor wyjeżdża. Nie popatrzała wyleciała na skrzyżowanie a potem spojrzała w moją strone i się zatrzymała, ja po oby hamulcach i ledwo przed nia wyrobiłem, myślałem że tam umre ze strachu. od wtedy zwalniam na skrzyżowaniu. Gleby żadnej nie zaliczyłem komarem i mam nadzieje że nie zalicze. Raz tylko leciałem ogarem i skręcałem akurat gościu mnie wyprzedzał i zachaczył mi lusterkiem w kierownice i moment i leże na ziemi. Mi na szczęście nic się nie stało, w ogarze pękło tylko lusterko. a gościu miał całe auto przerysowane szyby porysowane i wyrwane lusterko. Najlepsze było to jak mi wmawiał ze nie wystawiłem ręki i że nie pokazałem że skręcam. A ja od dłuższego czsu jechałem środkiem jezdni i pokazywałem ręką. To była jego wina więc wsiadł w auto i pojechał.
Junak - legenda polskich szos
Avatar użytkownika
Junak
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 866
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 20:46
Lokalizacja: Kruszyna(koło Sulechowa)
Pojazdy: FSO 125p, Komar, Junak M10, Jawa TS350

Postprzez Aleksander » 15 paź 2007, o 21:07

masz rację żdżichu
a propo bezpieczeństwa to myślę że jeżeli romet czy jawa czy simson dostanie lekko w dupe czy sie przewróci to to są tylko wgniecenia a jak skuter oberwie to wszystko ci popęka
romety wg mnie są bezpieczne
raz maiłem wypadek na 2352 mówiłem wam gość we mnie na wstecznym i w kierownice uderzył a do dłoni brakowało kilku cm na szczęście komar mnie uchronił
Żyj i pozwól żyć komarom

PANIE JA JESTEM FACHURKA , OD BIDETA DO BIZETA
Avatar użytkownika
Aleksander
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 2127
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 14:33
Lokalizacja: zaściankowo
Pojazdy: komar2352 ogar205 komar 232 syrena 105L

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do MotoChat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 163 gości

cron