wahacz w quadzie

Miejsce gdzie możecie prowadzić swobodne rozmowy na tematy motoryzacyjne. Taki Off-topic ale związany z motoryzacją!

wahacz w quadzie

Postprzez michall » 23 lip 2007, o 22:06

ostatnio kolega jechał quadem po prostej polnej drodze i pękł mu wachacz i sie cały poobdzierał i poobijał ma całe plecy zoorane
tak sie kończy jazda takim gównem i to na dodatek chinskim
mi już przeszła chęć na quada
Pojazdy: YAMAHA YZ 125 2002r.
sprzęt do przedłużania rąk ^^^ 45KM
||||
Avatar użytkownika
michall
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 676
Dołączył(a): 6 kwi 2007, o 19:38
Lokalizacja: Raków ( teren scyzoryków) :D

wahacz w quadzie

Postprzez Pani Kontekstowa » 23 lip 2007, o 22:06

Pani Kontekstowa
 

Postprzez michall » 23 lip 2007, o 22:06

aha dodam jeszcze że całe koło odleciało i poleciało gdzoeś w trawe
Pojazdy: YAMAHA YZ 125 2002r.
sprzęt do przedłużania rąk ^^^ 45KM
||||
Avatar użytkownika
michall
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 676
Dołączył(a): 6 kwi 2007, o 19:38
Lokalizacja: Raków ( teren scyzoryków) :D

Postprzez endek » 28 lip 2007, o 17:51

ale markowe quady sie nie sypią a jak miał jakiegoś za 5000złto sie wcale nie dziwie :]

z RWD jest jak z seksem - po co jechać na ręcznym skoro można dawać w pi*dę
Avatar użytkownika
endek
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 8963
Dołączył(a): 4 kwi 2007, o 12:42
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Pochwały: 1


Powrót do MotoChat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 440 gości