Zakup Alfy Romeo 156

przez **Krylunio** » 21 wrz 2012, o 12:50

Dobry.
Jestem na etapie zakupu samochodu, kilka to już oglądałem, przepatrzyłem itp. Jest autko na sprzedaż
Alfa Romeo 156
Rocznik 2001
Silnik 1.8 TS - Jak dla mnie to sakramut...
Przebiegu nie znam
Cena to 5000zł.
Problem w tym że gazu to to nie ma.
Warto to to brać? Zdaję sobie sprawę że ceny do takiego samochodu są znacznie większe, może miał ktoś z Was styczność z takimi samochodami? Proszę, nie piszcie że Alfy to psują się ponad ustawę bo takie zdanie jest znane we wszechświecie, chciałbym poznać opinię Waszą.

Pozdrawiam
Kryluś

przez **Pani Kontekstowa** » 21 wrz 2012, o 12:50

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **husek** » 21 wrz 2012, o 13:02

Jak bedzie cie stać na poźniejsze jej utrzymanie to mozesz brac .
obawiam sie jedynie o stan czy w przedziale 5tysi znajdziesz cos godnego uwagi.

przez **Romecik2t** » 21 wrz 2012, o 15:41

Szukaj z gazem, dobrze znoszą gaz. Części raczej drogie. U mnie jeździ alfa 164 trochę starsza 2.0TS 150 kuca to ostatnio stała trochę bo pewnie było coś do wymiany xD
A tak to właśnie widziałem ostatnio jak już jeździła, jak zwykle właściciel katuje

przez **Konik** » 23 wrz 2012, o 22:11

Tylko nie to! Mam bardzo przykre doświadczenia z tym autem. Mam praktyki u blacharza, te francowate alfy gniją na potęgę! Kij z nadwoziem bo się ładnie kupy trzyma, ale podłoga - masakra. 1/3 podłogi jest pełna dziur, pod starą konserwacją pojawiają się nowe. Gość pojeździł by 2 lata i auto by się w pół złamało, takiej masakry nie widziałem. Podłoga wygląda tak jak w syrenie stojącej 20 lat w trawie. Jest to straszny feler tych samochodów. Kto nie wierzy to w piątek zrobię zdjęcia podłogi tej alfy. Miesiąc temu majster robił taką samą alfe która chorowała na tą samą dolegliwość. Kupujący wkopał się przy kupnie tego auta - również kupił ją dość tanio na pełnej opcji, z 1.9JTD pod maską, jak widać nie było warto. :cry:

Nie daj się nabrać na piękno i wypas tych aut bo tego im zarzucić nie można.

przez **Krylunio** » 24 wrz 2012, o 09:30

Słyszałem że gościu ma siupa na punkcie samochodów podobno zadbana itp. prawdopodobnie dziś ją oglądał będę.

przez **Konik** » 24 wrz 2012, o 11:53

Krylunio napisał(a):Słyszałem że gościu ma siupa na punkcie samochodów podobno zadbana itp. prawdopodobnie dziś ją oglądał będę.

Dobra, ale niektórzy nawet nie wiedzą w jakim stanie mają podłogi. Przejedź się z dobrym młotkiem i oklupaj podwozie. Nie wiem dlaczego chcesz się pchać w alfę, narzekasz na awaryjność escorta a tak naprawdę pchasz się w jeszcze większą minę.

Autko będzie fajne do pierwszej dziury w podłodze lub do naprawy zawieszenia, później Ci te auta zbrzydną raz na zawsze. :wink:

przez **Krylunio** » 25 wrz 2012, o 11:50

W każdym razie. jak pisałem gościu chce 5000zł. Zawieszenie na poziomie 75% skuteczności, hamulce bdb, do wymiany uszczelka pokrywy zaworów, tuleje w tylnych wahaczach oraz łącznik stabilizatora.
Autko praktycznie bez rdzy, nic nie kombinowane, nic nie czyszczone pod sprzedaż, nie kopci, czuć zapach spalonej benzyny, zero oleju, do 170 przyspiesza jak głupie, środek auta zadbany, kierownica nie wytarta.

Teraz czekam na krytykujące zdanie Konika. Co sądzisz?

przez **honda10282** » 25 wrz 2012, o 13:42

A ja Ci powiem że chyba warto wziąć , ja bym na twoim miejscu wzioł

przez **Konik** » 25 wrz 2012, o 15:41

Podloge sprawdziles dokladnie? Widac jakies miejsca w ktorych jest nalozona swieza konserwacja? Jesli autko jest w takim stanie jak piszesz to mozna by sie nad nim zastanowic. Najwiekszym felerem tych aut jest podloga i zawieszenie, jesli podloga nie jest zgnita a zawieszenie zrobione to mozna sie nad tym zastanowic. Silniki w tych autach raczej nie sprawiaja wiekszych problemow. Zawsze sie mozna potargowac, ale pamietaj - podloge sprawdz bardzo dokladnie, choc bys mial to sprawdzac pol godziny bo jak wpadniesz na mine to nie nastarczysz na spawanie podlogi :mrgreen:

Jesli kupisz, zadbaj o porzadna konserwacje jeszcze przed zima (nadkola od srodka, podloga, elementy zawieszenia). Mozesz cos powiedziec o wyposazeniu tzn. co ma i czy to jest sedan?

przez **Krylunio** » 25 wrz 2012, o 17:34

Tak tak jest to sedan, przy podwoziu kombinowane nic nie było, to co mnie wkurza że nadkola są materiałowe

Mówię Ci, rdzy to na podłodze nie zauważyłem, a zawiecha jak pisałem 75% skutecznosci, tylko trzeba pierdółki wymienić.
A wyposażenie?
Radio Cd Sony, wspomaganie kierownicy, strasznie mocny silnik, klimatyzacja, regulowana kierownica w pionie, aluminiowe felgi... W środku to auto strasznie mi się podoba...

przez **Krylunio** » 25 wrz 2012, o 17:38

Konik napisał(a):Podloge sprawdziles dokladnie? Widac jakies miejsca w ktorych jest nalozona swieza konserwacja?

wracając do tego. jest tylko fabryczna konserwacja. Nie ma żadnych śladów ingerencji.

przez **Konik** » 25 wrz 2012, o 18:11

Krylunio napisał(a):
Konik napisał(a):Podloge sprawdziles dokladnie? Widac jakies miejsca w ktorych jest nalozona swieza konserwacja?

wracając do tego. jest tylko fabryczna konserwacja. Nie ma żadnych śladów ingerencji.

W takim razie gdybyś chciał to kupić, pierwsze co zrób to porządnie zakonserwuj podwozie tak jak to powinno być zrobione.

Fabryczna konserwacja słabo znosi polską sól na drogach.
A i nie napalaj się na to auto, podejdź do tego racjonalnie.

przez **Bartezz** » 25 wrz 2012, o 20:23

niby auto warte ceny ale ukryte wady wyjda dopiero w trakcie

przez **Krylunio** » 25 wrz 2012, o 21:50

Konik, Niby chrapkę mam ale po Fordzie już inaczej patrzę na to z innej perspektywy

Teraz to każde auto na kanał i wszystko widać. Niby autko fajne, owszem, wady jakieś tam ma tylko sekwencji brak... a to koszt 2500zł...

przez **cross2900** » 26 wrz 2012, o 07:25

Dużo pisać nie będe ale ja bym się w Alfę nie pchał

Po przesiadce z escorta wydaje się lepsze ale nie polecam