Witam.
Zakładam ten temat dla tego, że chciałbym się dowiedzieć od Was (posiadaczy (!) obecnie czy wcześniej tego typu motorowerów) opinii na temat różnych producentów motorowerów takich. Chodzi mi o to, że np słyszałem na temat Zippów niejednokrotnie i na temat większości modeli taką opinie, że elektryka słaba bardzo w nich jest, szybko pada, na zdjęciu nie jednym widać beznadziejnie spasowane plastiki, błotniki krzywo wsadzone czy coś takiego, no i się sporo wyczytało od posiadaczy, ale to różnie różni ludzie pisali. Wypowiadajcie się na temat np Bartonów, Benzerów, Zippów, Kingwey'ów, Rometów czy Junaków albo Ferro.
Opinie będą w tym temacie właśnie na temat różnych motorowerów w jednym miejscu no i zachowane dla potomnych :F No i poza tym trochę łatwiej mi będzie wybrać nowe moto, bo na wiosnę planuje już kupno czegoś nowego, dobrego, tego co ma dobre opinie i żeby nie było jak mój poprzedni Kinroad, że rama poszła w pół... Kinroady w ogóle na Google jak wpisać że rama pękła to parę przypadków jest już więc to nie tylko u mnie...
Opinie na temat producentów nowych, chińskich "biegówek".
Posty: 27
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Opinie na temat producentów nowych, chińskich "biegówek".
Pomogłem? Kliknij !
No i poetycka część podpisu:
Oraz troszkę innego humoru, jeśli chodzi o konstruowanie:
@ Romecik2t - 5 minut temu
proscizna ale juz sobie 2 palce uje*alem srubokretem
No i poetycka część podpisu:
jarekvolvo napisał(a):Nie ma piękniejszego widoku, jak drobna Słodzinka wyłaniająca się z otchłani szwedzkiej cegły
Oraz troszkę innego humoru, jeśli chodzi o konstruowanie:
jarekvolvo napisał(a):To tak, jak położysz panience dłoń na biodrze - spojrzy na ciebie uważnie z lekką niepewnością. Jeżeli tą samą dłoń położysz tej samej pannie 10 cm niżej - dostaniesz w pysk, zanim zdążysz się zorientować
-
Siczka - Ekspert
- Posty: 3159
- Dołączył(a): 8 lip 2012, o 22:18
- Pochwały: 66
- Pojazdy: dużo
Opinie na temat producentów nowych, chińskich "biegówek".
Na Polskę idą głównie 2 marki: Yamasaki i Kinroad, czasem trafi się Lifan. Ogólnie Yamasaki są lepszej jakości, starsze modele miały inaczej rozwiązane ramy i nie miały tylu defektów. Kinroad jest słabszy jakościowo, ale tańszy. Na Lifanie nie siedziałem. Nie wiem jak teraz jest z najnowszymi modelami, bo przestało mnie to interesować.
Jakość powinna być w każdej polskiej "marce" taka sama jeżeli porównamy dwa takie same motocykle np Yamasaki YM50-6. W polsce występują jako GB Street i pewnie jakiś Barton. Spasowanie plastików nie ma nic do importera, bo oni przykręcają tylko koła i może jakieś dodatki. Całość przychodzi w skrzynkach wstępnie zmontowana.
Jakość powinna być w każdej polskiej "marce" taka sama jeżeli porównamy dwa takie same motocykle np Yamasaki YM50-6. W polsce występują jako GB Street i pewnie jakiś Barton. Spasowanie plastików nie ma nic do importera, bo oni przykręcają tylko koła i może jakieś dodatki. Całość przychodzi w skrzynkach wstępnie zmontowana.
-
Tomek - #mod
- Posty: 8664
- Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
- Lokalizacja: Dirksland, NL
- Pochwały: 75
- Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F
Opinie na temat producentów nowych, chińskich "biegówek".
No nakeda u Kardasza widziałem kiedyś ze tylko przednie koło było wykręcone a tak to w skrzynce właśnie był takiej z kątowników i rurek. A np jeśli o Romety chodzi czy Routery, to co to jest? Yamasaki czy co? No i która marka najlepsza? Albo Zippy? Np zv 50 dobre będzie czy to z tych gorszych jest?
Pomogłem? Kliknij !
No i poetycka część podpisu:
Oraz troszkę innego humoru, jeśli chodzi o konstruowanie:
@ Romecik2t - 5 minut temu
proscizna ale juz sobie 2 palce uje*alem srubokretem
No i poetycka część podpisu:
jarekvolvo napisał(a):Nie ma piękniejszego widoku, jak drobna Słodzinka wyłaniająca się z otchłani szwedzkiej cegły
Oraz troszkę innego humoru, jeśli chodzi o konstruowanie:
jarekvolvo napisał(a):To tak, jak położysz panience dłoń na biodrze - spojrzy na ciebie uważnie z lekką niepewnością. Jeżeli tą samą dłoń położysz tej samej pannie 10 cm niżej - dostaniesz w pysk, zanim zdążysz się zorientować
-
Siczka - Ekspert
- Posty: 3159
- Dołączył(a): 8 lip 2012, o 22:18
- Pochwały: 66
- Pojazdy: dużo
Opinie na temat producentów nowych, chińskich "biegówek".
A co myślicie o czymś takim?
http://otomoto.pl/kinroad-los-chopper-2 ... 75244.html
Jechał ktoś kiedyś takim cudem? No i nie jest to lekka wiocha? Mnie sie podobają ale czy nada sie do centrum dużego miasta?
http://otomoto.pl/kinroad-los-chopper-2 ... 75244.html
Jechał ktoś kiedyś takim cudem? No i nie jest to lekka wiocha? Mnie sie podobają ale czy nada sie do centrum dużego miasta?
- Co byś zrobił gdyby można zacząć wszystko od nowa?
- Nie brał bym tego gówna..
- Nie brał bym tego gówna..
-
piciu308 - Zwycięzca konkursu
- Posty: 1116
- Dołączył(a): 18 paź 2008, o 15:31
- Lokalizacja: Poznań
- Pochwały: 1
- Pojazdy: Romet kadet, Router WS 50, Renault Megane I Ph II.
Opinie na temat producentów nowych, chińskich "biegówek".
Nie uważam tego za wiochę. Jest już trochę przeróbek na większe, szprychowe koła + lekkie zmiany wizualne i powstaje z tego naprawdę ładny motorower. Kilka lat temu sam bym się skusił gdybym nie miał gabarytów Hulka
-
Tomek - #mod
- Posty: 8664
- Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
- Lokalizacja: Dirksland, NL
- Pochwały: 75
- Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F
Opinie na temat producentów nowych, chińskich "biegówek".
Osobiście nie mam czegoś takiego, ale znam dwie osoby, które próbowały tym jeździć na co dzień. Jeden zrezygnował z używania tego na co dzień po pół roku, a drugi jeździ nim co drugi tydzień, bo często się psuje Więc nie polecam, niestety
-
Łukasz. - @admin
- Posty: 4771
- Dołączył(a): 7 mar 2008, o 20:20
- Lokalizacja: WLKP -> PWL
- Pochwały: 13
- Pojazdy: Renault megane phI classic '97, MZ etz 150 '87
Opinie na temat producentów nowych, chińskich "biegówek".
Sporo tych łosi jeździ po mieście u mnie. Małolatów mało albo żadnego. Łosi używają zwykle starsi Panowie
-
Lorrenzo - MotoManiak
- Posty: 649
- Dołączył(a): 10 lis 2012, o 20:55
- Lokalizacja: Skarżysko- Kamienna
- Pochwały: 4
- Pojazdy: Toyota RAV4 03r Opel astra 16V 98r, Maluszek FL Dantom, sport x2, Ogar 200 i inne stare motory
Opinie na temat producentów nowych, chińskich "biegówek".
Lorrenzo, a no Też zauważyłem to, a młodsi mało kiedy. Ogółem niższy jest to i jeżdżą tym, bo nie muszą nogi przekładać wysoko i w ogóle.
Pomogłem? Kliknij !
No i poetycka część podpisu:
Oraz troszkę innego humoru, jeśli chodzi o konstruowanie:
@ Romecik2t - 5 minut temu
proscizna ale juz sobie 2 palce uje*alem srubokretem
No i poetycka część podpisu:
jarekvolvo napisał(a):Nie ma piękniejszego widoku, jak drobna Słodzinka wyłaniająca się z otchłani szwedzkiej cegły
Oraz troszkę innego humoru, jeśli chodzi o konstruowanie:
jarekvolvo napisał(a):To tak, jak położysz panience dłoń na biodrze - spojrzy na ciebie uważnie z lekką niepewnością. Jeżeli tą samą dłoń położysz tej samej pannie 10 cm niżej - dostaniesz w pysk, zanim zdążysz się zorientować
-
Siczka - Ekspert
- Posty: 3159
- Dołączył(a): 8 lip 2012, o 22:18
- Pochwały: 66
- Pojazdy: dużo
Opinie na temat producentów nowych, chińskich "biegówek".
Mam Yamasaka.
Powiem tak-póki był 'naprawiany' w 'serwisie' to był padaką.
A jak wziąłem się za niego sam, to idzie tym pojeździć
Fakt-idealny to on nie jest, trzeba przyznać szczerze.
Jednak wozi mnie do szkoły, kiedy tylko temperatura na to pozwala i miałem chyba jeden tylko przypadek, że coś siadło i musiałem kombinować inny dojazd na dzień czy dwa.
Są to w sumie dość idiotoodporne silniki i wybaczają wiele, ale.. nie za wiele-przekonałem się na przykład, że złożona przez Kingway'owych mechaników (z głównego serwisu!) skrzynia jest bardzo delikatna... Ale złożyna przeze mnie już żyje i nie powiem-czasem dam mu nieźle w dupę, bo to w końcu chińskie enduro, więc wypady do lasu czy na łąkowe torfowiska nie są mu obce
Ogółem jestem zdziwiony, ile ta rama jest w stanie wytrzymać, bo na taka solidną to nie wygląda, ale jest naprawdę stabilna i sztywna
Podsumowując-jeśli masz skłonności do taplania się w błocie czy zażywania innych endurzastych przyjemności, to Yamasaki da radę
Inną kwestią jest sprawa mocy, ale na to jest jeden, niezawodny patent-110ccm
No i wadą jest często spadający łańcuch (w nowych modelach widziałem prowadnicę już ), ale i to obszedłem-montując własnej konstrukcji napinacz
Powiem tak-póki był 'naprawiany' w 'serwisie' to był padaką.
A jak wziąłem się za niego sam, to idzie tym pojeździć
Fakt-idealny to on nie jest, trzeba przyznać szczerze.
Jednak wozi mnie do szkoły, kiedy tylko temperatura na to pozwala i miałem chyba jeden tylko przypadek, że coś siadło i musiałem kombinować inny dojazd na dzień czy dwa.
Są to w sumie dość idiotoodporne silniki i wybaczają wiele, ale.. nie za wiele-przekonałem się na przykład, że złożona przez Kingway'owych mechaników (z głównego serwisu!) skrzynia jest bardzo delikatna... Ale złożyna przeze mnie już żyje i nie powiem-czasem dam mu nieźle w dupę, bo to w końcu chińskie enduro, więc wypady do lasu czy na łąkowe torfowiska nie są mu obce
Ogółem jestem zdziwiony, ile ta rama jest w stanie wytrzymać, bo na taka solidną to nie wygląda, ale jest naprawdę stabilna i sztywna
Podsumowując-jeśli masz skłonności do taplania się w błocie czy zażywania innych endurzastych przyjemności, to Yamasaki da radę
Inną kwestią jest sprawa mocy, ale na to jest jeden, niezawodny patent-110ccm
No i wadą jest często spadający łańcuch (w nowych modelach widziałem prowadnicę już ), ale i to obszedłem-montując własnej konstrukcji napinacz
-
traktorzysta - Ekspert
- Posty: 1904
- Dołączył(a): 6 cze 2009, o 19:21
- Lokalizacja: Solniki Wielkie
- Pochwały: 82
- Pojazdy: Opel Corsa D 08', WSK M06B3, Kingway Yamasaki 110ccm, Romet 750
Opinie na temat producentów nowych, chińskich "biegówek".
traktorzysta, daj fotkę tego napinacza. W swoim też kombinowałem z prowadnicą, ale nie bardzo mogłem wymyślić jak stabilnie zamocować ją do wahacza.
Potwierdzam, rama Yamasakiego sama w sobie jest bardzo wytrzymała. Słabe są tylko drobnostki typu nakrętka/gwint przyspawany do ramy. Mi np przy którymś odkręceniu puściły nakrętki bagażnika. Jeżeli chodzi o ważniejsze elementy typu mocowanie silnika, zawieszenie, to jestem na prawdę zadowolony
Nowe modele mają nawet tarczę z tyłu Są tylko niższe. Przymierzałem się do rocznika 2012 i jest kilka cm niższy w kanapie niż mój w serii. Wydawało mi się, że kanapa jest niższa, ale jak kupiłem nową, to okazała się być jeszcze wyższa od oryginalnej (bardziej płaska i wysoka, bez "bananowego" profilu). Wygląda na to, że nowe sztuki mają po prostu niższe zawieszenie.
Potwierdzam, rama Yamasakiego sama w sobie jest bardzo wytrzymała. Słabe są tylko drobnostki typu nakrętka/gwint przyspawany do ramy. Mi np przy którymś odkręceniu puściły nakrętki bagażnika. Jeżeli chodzi o ważniejsze elementy typu mocowanie silnika, zawieszenie, to jestem na prawdę zadowolony
traktorzysta napisał(a):w nowych modelach widziałem prowadnicę
Nowe modele mają nawet tarczę z tyłu Są tylko niższe. Przymierzałem się do rocznika 2012 i jest kilka cm niższy w kanapie niż mój w serii. Wydawało mi się, że kanapa jest niższa, ale jak kupiłem nową, to okazała się być jeszcze wyższa od oryginalnej (bardziej płaska i wysoka, bez "bananowego" profilu). Wygląda na to, że nowe sztuki mają po prostu niższe zawieszenie.
-
Tomek - #mod
- Posty: 8664
- Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
- Lokalizacja: Dirksland, NL
- Pochwały: 75
- Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F
Opinie na temat producentów nowych, chińskich "biegówek".
Tomek, stabilne mocowanie jest bardzo proste-dwa płaskownik z dwóch stron profilu skręcone śrubami
Fotkę Ci wrzucę, ale jak będę na lapku Tutaj niestety nie mam.
Fotkę Ci wrzucę, ale jak będę na lapku Tutaj niestety nie mam.
-
traktorzysta - Ekspert
- Posty: 1904
- Dołączył(a): 6 cze 2009, o 19:21
- Lokalizacja: Solniki Wielkie
- Pochwały: 82
- Pojazdy: Opel Corsa D 08', WSK M06B3, Kingway Yamasaki 110ccm, Romet 750
Opinie na temat producentów nowych, chińskich "biegówek".
ja myślałem nad czymś w kształcie litery S. Jedna część na wahacz + cybant, a druga w korytko i ślizgacz Problem był z tym, że całość była dość gibka i jak łańcuch chciałby spaść, to pewnie i tak by spadł albo zablokował koło... Jak się zdenerwuję, to po prostu przyspawam mocowanie do wahacza i wkręcę gotową prowadnicę
-
Tomek - #mod
- Posty: 8664
- Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
- Lokalizacja: Dirksland, NL
- Pochwały: 75
- Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F
Opinie na temat producentów nowych, chińskich "biegówek".
Ja chciałem to zrobić bezkolizyjnie-żeby było w pełni demontowalne bez żadnych śladów, więc wiercenie czy spawanie nie wchodziło w grę
Jednak wymyśliłem takie mocowanie, jak widać poniżej i zdjąłem je jedynie raz-do malowania
Niestety nie mam aktualnych zdjęć całego napinacza, dlatego dam dwa-z początkowej fazie i w obecnym stanie
Pierwsza generacja
Aktualna konfiguracja. Niemal aktualna Zmieniłem jedynie śrubę, na której rusza się płaskownik z zębatką-z M8 na M10 wbitą w otwór mocowania, żeby ograniczyć wychyły boczne zębatki
A zębatka to stara, wysłużona zębatka zdawcza z WSKi
Jednak wymyśliłem takie mocowanie, jak widać poniżej i zdjąłem je jedynie raz-do malowania
Niestety nie mam aktualnych zdjęć całego napinacza, dlatego dam dwa-z początkowej fazie i w obecnym stanie
Pierwsza generacja
Aktualna konfiguracja. Niemal aktualna Zmieniłem jedynie śrubę, na której rusza się płaskownik z zębatką-z M8 na M10 wbitą w otwór mocowania, żeby ograniczyć wychyły boczne zębatki
A zębatka to stara, wysłużona zębatka zdawcza z WSKi
-
traktorzysta - Ekspert
- Posty: 1904
- Dołączył(a): 6 cze 2009, o 19:21
- Lokalizacja: Solniki Wielkie
- Pochwały: 82
- Pojazdy: Opel Corsa D 08', WSK M06B3, Kingway Yamasaki 110ccm, Romet 750
Opinie na temat producentów nowych, chińskich "biegówek".
Ja zastanawiałem się nad skomplikowaną prowadnicą, a Ty po prostu zrobiłeś napinacz Plus Twojego rozwiązania jest taki, że przy dużym skoku zawieszenia łańcuch ma zapas, a u mnie był zawsze luźny w terenie, albo napięty na asfalcie... Mam nadzieję, że spotkamy się na forumowym zlocie, bo wiszę Ci piwo
BTW, to jeszcze oryginalna opona?
BTW, to jeszcze oryginalna opona?
-
Tomek - #mod
- Posty: 8664
- Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
- Lokalizacja: Dirksland, NL
- Pochwały: 75
- Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F
Opinie na temat producentów nowych, chińskich "biegówek".
Trochę daleko do siebie mamy
Całą Polskę
Rozwiązanie wg mnie najlepsze z możliwych-lepszych opcji nie widziałem. Jest nieskomplikowane, więc nie ma co się psuć i działa świetnie-w dodatku jest bardzo tanie w wykonaniu
Mnie kosztowało dosłownie zero złotych
Opona oryginalna Przyczepność to to ma słabą na wilgotnym asfalcie, ale w terenie jeszcze sobie radzi
Nie zmieniam, bo szkoda mi kasy na niego
Całą Polskę
Rozwiązanie wg mnie najlepsze z możliwych-lepszych opcji nie widziałem. Jest nieskomplikowane, więc nie ma co się psuć i działa świetnie-w dodatku jest bardzo tanie w wykonaniu
Mnie kosztowało dosłownie zero złotych
Opona oryginalna Przyczepność to to ma słabą na wilgotnym asfalcie, ale w terenie jeszcze sobie radzi
Nie zmieniam, bo szkoda mi kasy na niego
-
traktorzysta - Ekspert
- Posty: 1904
- Dołączył(a): 6 cze 2009, o 19:21
- Lokalizacja: Solniki Wielkie
- Pochwały: 82
- Pojazdy: Opel Corsa D 08', WSK M06B3, Kingway Yamasaki 110ccm, Romet 750
Posty: 27
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 173 gości