Jazda eLką

[Motorowerzystka]

Bardzo mnie ciekawi co zrobił kursant.

No właśnie. Jeśli stracił kontakt to powinien zjechać na bok i się zatrzymać... Ciekawe czy były jakieś ślady hamowania.

[izydor]

Podobno obrotek zatrzymał sie na 9 tys rpm

[Łukasz.]

Obrotek... A prędkość? Może jechał na trójce i zamiast zahamować, odkręcił gaz?

[izydor]

Wyświetlacz jest lcd więc raczej sie nie dowiemy. Z tego co rozmawiałem z kumplem który też jeżdził na gladiusie, ta v-ka na tyle dobrze ciągnie ze po prostu mogło go po dodaniu gazu sciągać do tyłu i automatyczne mogł dodawać gazu... Ale to tylko domysły, zobaczymy co powiedzą śledczy...

[Romecik2t]

Moze linka gazu sie zaciela jak w motorynce

[igrek97]

Pewnie hamował sprzęgłem :F

[Piotr_ek]

Jazda po łuku nie sprawiła mi problemów chociaż uczyli mnie na dwa sposoby: najpierw żeby patrzeć w lusterka, a drugi sposób to na pamięć, w odpowiednim miejscu miałem przekręcić kierownice chyba 2 razy, już w sumie nie pamiętam i później jakoś odbić żeby nie wyjechać na linię. Na egzaminie jednak wybrałem opcję lusterka, auto wyszło prosto Na mieście byłem na 2 rondach, miałem parkowanie równoległe, zawracanie na 3. Generalnie wszystko było okej. Każdemu kto zdaje -powodzenia!!

[Romecik2t]

Piotr_ek, u mnie to samo, dojeżdżam lusterkiem do 1 slupka kiera obrót o 360 na wyjeździe o 360 w druga i prościzna, ale rękaw to prosty, nawet jak się w złym momencie zrobiło (bo się cisnelo z 30 na wstecznym :F) to szło poprawić do lusterka widząc linie, ale trzeba ogarniać w która skręcać, kobietom czasem trudniej
Tak samo parkowanie równoległe tyłem, ja robiłem na oko, ale z zachowaniem zasad których uczyli w aucie którym śmigałem, w odpowiednich momentach z używaniem lusterek trzeba było odpowiednio kiera kręcić, dziś po roku jazdy nie mialem nigdy jeszcze problemu z zaparkowaniem o wiele większym autem niż jeździłem na egzaminie

[Marek.K.]

Romecik2t, ja nigdy się nie uczy łem, a wychodzi róznie

[Romecik2t]

Zanim mialem prawko też się nie uczyłem a się jeździło

[Motorowerzystka]

Tak sobie myślałam o możliwości jazdy na motocyklach do 125 cc i o tym że trzeba czekać 3 lata Ale... Może ktoś słyszał czy też wie czy jest jakaś możliwość przyspieszenia tego? Np. pójść na sam egzamin z jazdy, najlepiej swoim motocyklem? No bo jak np umiem jeździć to czemu mam czekać 3 lata i co to zmieni?!






Co ja bredzę... Chyba pora iść spać xD

[traktorzysta]

Nie da się zrobić samego egzaminu praktycznego.
Musisz zrobić kurs na A1 i zdać prawko tak samo, jakbyś żadnej kategorii nie miała.
No i nie można zdawać na własnym motocyklu

[Bubles]

Tak Was czytam... w sumie dla jaj pojezdzil bym znowu eLka xd... Chociaz jak tak dalej pojdzie to bede zmuszony znowu do eLki wsiasc ._.

[dieludolfs]

Czemu nie

[Romecik2t]

dieludolfs, nie dziala fotka cba hosting xd