Witam, z racji iż Moja CZ 350 na po bokach stelaże na sakwy to chciałbym takowe turystyczne sakwy sobie zamontować ponieważ przy weekendowych wypadach na rybki czy gdzieś w dłuższą leśną wycieczkę nie będę na plecach woził plecaka w którego i tak za dużo nie wepchnę. Myślę nad sakwami rowerowymi które składają się z 3 segmentów(górnego i 2 bocznych) które można po odpinać od siebie.
http://allegro.pl/item293512228_sakwa_r ... 0szt_.html
Oczywiście interesują mnie na razie boki, jeśli środkowy, górny segment zmieściłby sie pod siatkę nakładaną na siedzenie czy może dałoby się go przypiąć do stelaży po przedłużeniu bądź doszyciu odpowiednich pasków też by udawał się ze mną w podróż. Cena nie wielka a i można tanim kosztem(ponieważ konkretne sakwy motocyklowe wahają się cenowo od 300 do 600 zł) wykonać takie sakwy na sobotnie leśne wycieczki. Co o tym sądzicie?
Sakwy
Posty: 11
• Strona 1 z 1
Według mnie to dobry pomysł, jeśli nie masz turystycznych sakiew to te mogą okazać się dobrym rozwiązaniem
-
parcelak - MotoManiak
- Posty: 2696
- Dołączył(a): 2 sty 2008, o 17:58
- Lokalizacja: Górzno kol.
-
parcelak - MotoManiak
- Posty: 2696
- Dołączył(a): 2 sty 2008, o 17:58
- Lokalizacja: Górzno kol.
Jak dla mnie toto jest atrapa chłodnicy :lol:
Wkleiłem sobie TO do podpisu
-Ogar 200
-CZ 175/487
-Simson S51 b1-3
-Ogar 200
-CZ 175/487
-Simson S51 b1-3
-
Johnny Moped - MotoManiak
- Posty: 1759
- Dołączył(a): 25 lis 2007, o 17:15
- Lokalizacja: Wrocław
parcelak napisał(a):Co to jest (zaznaczone na zielono)?
Gmole, czyli "ochraniacze" w razie wywrotki.
A co do tematu - popieram, też jakiś czas temu wpadł mi do głowy taki pomysł (przeróbka Komara 2350 na "ciężarówkę", czyli kufer+sakwy).
-
Marcek - @admin
- Posty: 6019
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 11:27
- Lokalizacja: Krosno
- Pochwały: 4
Te gmole chronią silnik żeby się nie porysował w razie ślizgu albo żebyś sobie szpytek nie połamał jak gdzie przychaczysz:) Szukam takowych gmoli. Jak skończę robić silnik to kupie taką torbe i zobaczymy jak to bedzie wyglądać.
A co do komara- Czy aby na pewno to dobry pomysł? Przeca komar ledwo ciągnie właściciela na grzbiecie a tu jeszcze sakwy. Nie lepiej już to do ogara dać?
A co do Aku-to nie widzę w tym sensownego rozwiązania. Aku w takiej sakwie będzie latać, a jeżeli dasz to na lewą czy prawą stronę będzie Cię ściągać. Nie daj Bóg że to aku kwasowe to po małej kolizji możesz sobie już zamówić nowe sakwy bo kwasik się rozleje. Nie lepiej wyspawać mały stelaż gdzieś między nogi?
A co do komara- Czy aby na pewno to dobry pomysł? Przeca komar ledwo ciągnie właściciela na grzbiecie a tu jeszcze sakwy. Nie lepiej już to do ogara dać?
A co do Aku-to nie widzę w tym sensownego rozwiązania. Aku w takiej sakwie będzie latać, a jeżeli dasz to na lewą czy prawą stronę będzie Cię ściągać. Nie daj Bóg że to aku kwasowe to po małej kolizji możesz sobie już zamówić nowe sakwy bo kwasik się rozleje. Nie lepiej wyspawać mały stelaż gdzieś między nogi?
Ostatnio edytowano 13 sty 2008, o 15:52 przez Wolf, łącznie edytowano 1 raz
"..raz motór był chory i leżał w łóżeczku i przyszedł pan doktor ,co jest motóreczku?? a wspornik mnie boli i swędzi mnie rura, i gaźnik mam chory i bolą zawory.."
-
Wolf - MotoManiak
- Posty: 124
- Dołączył(a): 25 lis 2007, o 21:51
- Lokalizacja: Karsin(Kaszuby)
Z tymi sakwami to dobry pomysł zwłaszcza że jeździsz na ryby.Sam trochę wędkuję i wiem ile czasmi rzeczy się zabiera,a więc pomysł naprawdę dobry
-
Koner - MotoManiak
- Posty: 8304
- Dołączył(a): 24 mar 2007, o 23:15
- Lokalizacja: Legionowo
Posty: 11
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 205 gości